Wylatywanie godzin na samolotach liniowych
Moderator: PZL Belfegor
Wylatywanie godzin na samolotach liniowych
Witam
Przeczytałem na stronie Wizzair, że by móc zostać ich pilotem trzeba wylatać 4000 godzin w tym 1000 na jetach i 500 na A320. Pytanie: gdzie, jak i za co ich piloci wylatali 500 godzin na Airbusie i drugie 500 na innych Jetach i to pozostałe 3000? Przecież nie kupili sobie A320 i nie latali na nim.
Link: http://tbe.taleo.net/NA6/ats/careers/re ... s=1&rid=20
Przeczytałem na stronie Wizzair, że by móc zostać ich pilotem trzeba wylatać 4000 godzin w tym 1000 na jetach i 500 na A320. Pytanie: gdzie, jak i za co ich piloci wylatali 500 godzin na Airbusie i drugie 500 na innych Jetach i to pozostałe 3000? Przecież nie kupili sobie A320 i nie latali na nim.
Link: http://tbe.taleo.net/NA6/ats/careers/re ... s=1&rid=20
W innych liniach, normalnie, za pieniądze.
PS. Jest coś takiego, jak wymagane doświadczenie zawodowe. Nie tylko w tym zawodzie.
PS. Jest coś takiego, jak wymagane doświadczenie zawodowe. Nie tylko w tym zawodzie.
Zapraszam do opcji Szukaj!
Blaszak: MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x16GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX3080, W11
Blaszak: MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x16GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX3080, W11
A to dziwne, piloci wojskowi z 36.SPLT po dorobieniu licencji cywilnych i ogromnym nalocie na Tupolewach i Jakach szli do Wizzair'a a przecież nasz specpułk nie posiada Airbus'ów. W tym co napisałeś Kuba jest jakaś nieścisłość, wydaje mi się, że tyle należy nalatać aby zostać dowódcą statku powietrznego / kapitanem (z resztą tak to zrozumiałem z tej strony). Przecież na FO nikt nie siądzie z taką ilością godzin. Mimo wszystko dalej chyba to jest dość duża liczba godzin, bo niektórzy piloci po osiągnięciu takich statystyk myślą o tym jak dojść do emerytury. Trzeba by porównać to do innych linii lotniczych i ich wymagań.
Oferta dotyczy lewego fotela więc wymagana liczba godzin jest spora. A co doświadczenia to wydaje mi się że chodzi o 1000 godzin (jet command) a więc przelatanych jako kapitan odrzutowca a nie ogólnie na jetach.
Przeglądając różne blogi kiedyś trafiłem na informacje o młodych pilotach którzy siadali na prawym fotelu zaraz po odbyciu ostatniego szkolenia.
Przeglądając różne blogi kiedyś trafiłem na informacje o młodych pilotach którzy siadali na prawym fotelu zaraz po odbyciu ostatniego szkolenia.
Na stronie LOT-u http://www.lot.com/Info/PL/aspx/Content_3312.aspx pisze że trzeba mieć minimalny nalot 200 godzin jako pilot samolotowy.
Jest jeszcze coś takiego jak Direct Entry Captain Airbus 320 i nie czaje co to jest.
A dla FO wymagania nie są lepsze
A dla FO wymagania nie są lepsze
Mówisz Rzemyk że za pieniądze. Przecież oni utoną w kredytach zanim wylatają to 4k hA320 type-rated first officer
Minimum requirements
º Have a minimum of 1500 hours on type
Przecież nie piloci płacą, tylko linie pilotom...trendus pisze:Mówisz Rzemyk że za pieniądze. Przecież oni utoną w kredytach zanim wylatają to 4k h
Lata się po prostu dla innej linii i nabija nalot, proste.
Zapraszam do opcji Szukaj!
Blaszak: MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x16GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX3080, W11
Blaszak: MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x16GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX3080, W11
No dobrze, ale by móc latać w jakiejś linii do każdej trzeba mieć jakiś nalot. I skąd oni go biorą. Wylatują w aeroklubach za wielkie pieniądze? Czy ktoś im funduje (np. jakaś linia lotnicza)
Ostatnio zmieniony ndz 14 cze, 2009 13:42 przez trendus, łącznie zmieniany 1 raz.
Przecież nie idzie się od razu do Wizza. Kiedyś były czasy, że brali do ELotu to można było sobie w locie nalatać godzin i ewentualnie potem myśleć o lepszej robocie. Teraz... albo zaczynasz w w jakiś mini firmach i latasz na senekach itp ( takie air taxi powiedzmy ), albo robisz uprawnienie instruktorskie i szkolisz ludzi, albo laszujesz AN'a wyrzucasz skoczków, można też holować szybowce.trendus pisze:No dobrze, ale by móc latać w jakiejś linii do każdej trzeba mieć jakiś nalot. I skąd oni go biorą. Wylatują w aeroklubach za wielkie pieniądze? Czy ktoś im funduje (np. jakaś linia lotnicza)
Ostatnio zmieniony ndz 14 cze, 2009 13:42 przez ciemny21, łącznie zmieniany 1 raz.
Marcin
Witam! Rozmawiałem kiedyś z pilotem Wizzair'a który lata jako pierwszy oficer na Airbusach. Jego historia wyglądała tak, że był po Rzeszowie i ok.4 lat latał w Eurolocie jednocześnie składając papiery do Wizzair'a. Po 4 latach odezwali się z Wizzair'a , że otwierali połączenie z Gdańska. Zrobił przeszkolenie w Tuluzie we Francji na koszt Wizzair'a po czym podpisał kontrakt na 5 lat , z którego będą mu ściągać kase za to przelaszowanie.
Uzupełniając na temat direct entry captain - można przyjść do firmy i wskoczyć od razu na lewy fotel (i na tym właśnie polega direct entry).
zapraszam ->http://www.vlatanie.blog.pl/ - aktualizacja 6.03.2011