Strona 1 z 6

Mój pierwszy raz

: pn 26 maja, 2008 00:27
autor: markuz
witam
pierwszy mój post więc wypada sie przywitać , mam na imię Paweł i forum eztec jak i pl-vacc czytam dość długo i wszelkie inne wiadomości związane z lataniem na VATSIM . Dziś od rana przygotowania do pierwszego lotu EPKK - EPKT . Plan lotu pobrany z bazy planów pl-vacc i latanie ofline paro krotnie by poznać trasę żeby nie było potem problemów .W między czasie jeszcze parę pytań do znajomego (męczę go pytaniami na GG od jakiegoś czasu , ma chłopak cierpliwość ) :oops:
Plan przygotowany odpalam symulator wybieram cesne 172 i loguje sie do sieci , troszkę przerażony bo tłok dziś wyjątkowy , no nic jak się zaczęło trzeba i skoczyć . Zgłaszam się do do wierzy EPKK proszę o zgodę na lot do EPKT (wcześniej wysłany plan lotu ) , po chili zgoda wydana , więc dalej proszę o wypchanie i uruchomienie silników . Dostałem zgodę na uruchomienie silnika i czekam na zgodę do kołowania do pasa ( poczekałem se troszkę ) . Słysze SP4SL zgoda na kołowanie pas 25 :lol: .Powoli dodaje gazu ruszam , przed sobą widzę dwa samoloty myślę znowu poczekam przed progiem pasa . Odczekałem swoje dostałem pozwolenie na zajęcie pasa 25 zaraz potem zezwolenie na start i w górę . of line latałem spore cesną i innymi samolotami ale to nie to samo tu na ciebie patrzą i starasz się wypaść jak najlepiej . Po starcie z godnie z planem lotu wznoszę się na 6000 ft i melduje się do EPKK APP tu wyszło małe nie porozumienie ale wyrozumiały kontroler pouczył i kontynuacja do pierwszego punktu BALOS i dalej z godnie z planem lotu . Na wysokości EPKT słyszę SP4SL polecenie o zniżaniu i i zmianie kursu , parę zakrętów i zgłaszam się do EPKT . Proszę o zgodę na podejście i lądowanie na pas 27 , zgłaszam stabilizacje , i po chwili zgoda wydana :D . Tu też niby cesna ale trema swoje robi , włączam światła do lądowania i gładziutko cesna siada na pasie szukam zjazdu , zwalniam pas , i tu problem :? kontroler podaje mi drogę do kołowania na parking a ja nie mam mapy lotniska :oops: . Znaczy się miałem ale strasznie nie wyraźna i trudno było odczytać drogi kołowania . Nic to przeprosiłem podziękowałem i się rozłączyłem .
mam tylko nadzieję że zbyt mocno kontrolera z EPKT to nie zbulwersowało tak nie przygotowany lot .
Pozdrawiam Paweł Olszówka

---------------------------------------------------------
Jako, że wątek bardzo się rozrósł i pierwsze posty były jeszcze z 2004 roku, temat został zarchiwizowany. Archiwum dostępne tutaj: KLIKNIJ
konraf

: pn 26 maja, 2008 09:09
autor: budyniek
Tak się złożyło, że wczoraj był zlot Papa Golf flyin (link ).

Jak już wiele razy wspomiano na forum, nie zaleca się pierwszego lotu w czasie oficjalnych zlotów. Ja, choć wylatałem zaledwie ~35h on-line, miałem chwilami dreszczyk przy takiej obsadzie.
Mimo wszystko gratuluje.

: wt 05 sie, 2008 23:57
autor: Lins
Pierwszy lot już za mną :) Chciałem załapać się na kontrolę na Warszawa Radar, ale kalibracja mikrofonu zajęła mi tyle czasu, że po podłączeniu kontroli już nie było. Mimo wszystko poleciałem informując od czasu do czasu na unicomie o moich poczynaniach. EPWR -> EPPO, samolot Beech Baron 58, SP-DXM, trasa HG DCT NUDRO L617 CZE, wykonana procedura ILS RWY 29. Tylko holding nad CZE wyszedł mi trochę nieudolnie, ale reszta łącznie z lądowaniem przebiegła zadowalająco :) Mała rzecz a cieszy :)

Mam nadzieję, że następnym razem będę miał okazję lecieć z kontrolą lotów :D

: śr 06 sie, 2008 08:07
autor: konraf
farmaceuta pisze:Tylko holding nad CZE wyszedł mi trochę nieudolnie,
Po co holding? Taki był ruch, czy trenowałeś?

: śr 06 sie, 2008 13:14
autor: Lins
Było w chart'cie ILS/DMEZ RWY 29, chociaż zrobiłem to właśnie bardziej dla treningu niż zasady, gdyż niebo w około mnie było puste.

Jedno pytanie - czym się różni mapka ILS/DME Y od ILS/DME Z?

: śr 06 sie, 2008 13:22
autor: konraf
Generalnie tym
viewtopic.php?t=5708
przykład dla EPWR ale bardzo podobny.

: śr 06 sie, 2008 13:23
autor: Altoids
Dla zasady tez bys nie robil.

W Y lapiesz radial, w Z wykonujesz racetracka.

BTW - zarowno w realu (czasami z przerwami) jak i na VATSIM na EPPO zapewniana jest radarowa kontrola zblizania.

: śr 06 sie, 2008 13:57
autor: Lins
D. Design pisze:Dzisiaj będziesz miał okazję - od 23 do 24:30 czasu lokalnego. ;)
Z tego co widzę, to jest rezerwacja EPWA_APP. Na Okęcie na razie się nie wybieram :) To stanowisko może mnie kontrolować jeżeli lecę z EPWR do EPPO? Wydaje mi sie, że gdy nie ma kontroli na EPWR i EPPO, to jedyne co mnie może wtedy kontrolować to EPWW_CTR...

: śr 06 sie, 2008 15:40
autor: Mikkeboss
I dobrze ci sie wydaje.

: sob 30 sie, 2008 18:07
autor: mirror1992
Mój pierwszy lot skończył się niestety na "disconnect". Leciałem z EPWA do EPGD. No i już kołowałem... wszystko ładnie. I kontroler coś do mnie mówi... no to ja nic mu nie odpowiedziałem. I patrze, a na mojej drodze kołowania (to chyba była droga M w EPWA) wyjeżdża tyłem Boeing 737 (teraz wiem, że wypychał). I ja po polsku mówie do kontrolera, że nie mogę kołować, bo przede mną jest samolot. I kontroler coś mi odpowiedział. Znowu nie zrozumiałem i zacząłem omijać samolot;/ (leciałem Kingairem)...no i disconnect. Tak wiem, że postąpiłem karygodnie i wręcz śmiesznie. Chciałem się tylko z Wami podzielić moimi przeżyciami.

Pozdrawiam.

PS Od tamtego razu przez jakiś miesiąc miałem uraz do EPWA, ale potem na szczęście się przełamałem, po części dzięki moim kolegom.

: sob 30 sie, 2008 18:29
autor: Mikkeboss
Nowym pilotom odradza sie na 1 raz wybieranie Okecia :) a poza tym procedura ladowania na EPGD jest troche skomplikowana. Ja bym ci proponowal EPKT-EPRZ ;)
No i poczytaj o komunikacji z kontrolerem na aviation.home bo nie ma takiego czegos "bo kontroler cos mi odpowiedzial. Znowu nie zrozumialem i zaczalem omijac samolot"

: sob 30 sie, 2008 19:49
autor: trendus
Mikkeboss pisze:a poza tym procedura ladowania na EPGD jest troche skomplikowana.
Chyba że ma się FMC :D . A ja bym polecił ci EPKK-EPKT. Krótka i w sam raz dla newbie. A najlepiej z aeroklubu do aeroklubu. Bo tam masz prawie pewność że nikogo nie spotkasz. Ja podczas lotu EPKK-EPKT przeszkodziłem podczs lądowania jednemu kolesiowi. Naszczęście okazał się wyrozumiały i mnie wpuścił. I przed każdym lotem polecam sprawdzać sytuację ruchową na ServInfo. Bardzo przydatne narzędzie.

: sob 30 sie, 2008 21:04
autor: mirror1992
Dzięki za rady, ale nie jestem już NEWBIE :) (nie chwaląc się ;) ) A co do komunikacji z ATC to już zaznaczyłem, że jest mi wstyd za ten występek...

Odwiedzam aviation.home, i to częściej niż myślicie.

Pozdrawiam, dobranoc...

: sob 30 sie, 2008 21:15
autor: Mateo
Witam.
Tak czytam sobie ten wątek i mam pewne... Zastrzeżenia...? Otóż, bardzo dobrze i fajnie, że ludzie opisują swoje pierwsze loty szczerze i niech tak zostanie ;)
Mikkeboss pisze: No i poczytaj o komunikacji z kontrolerem na aviation.home bo nie ma takiego czegos "bo kontroler cos mi odpowiedzial. Znowu nie zrozumialem i zaczalem omijac samolot"
Mikeboss, może i masz rację, że takie lekceważenie tego co kontroler powiedział nie powinno mieć miejsca. Ale... Czy Ty nigdy nie popełniłeś jakiegoś błędu? Szczerze mówiąc, wątpię, bo każdy na początku popełnia mniejsze lub większe przewinienia, dopiero z czasem przychodzi doświadczenie i wiedza (to drugie wymaga własnego wkładu, pierwsze samo przychodzi). Ja tam na VS popełniłem dużo błędów. Jak teraz o nich pomyślę, to się śmieję jak coś takiego mogło mieć w ogóle miejsce... Parę stron wcześniej ja opisywałem swój pierwszy lot i o tym jak zapomniałem o... wyciągnięciu podwozia :oops: Ale jako, że to był mój pierwszy lot z kontrolą, były duże nerwy, stres i leciało się 100 razy ciężej niż offline. Dostałem pocieszenie od innych użytkowników forum i pomyślałem, że być może nie było aż tak tragicznie i że mogę się jeszcze na VS pokazać. To na początku jest bardzo ważne. Także ja Mateusza świetnie rozumiem. Przynajmniej nie szalał robiąc nie wiadomo co, w ogóle nie rozumiejąc kontroli, a rozłączył się... A ile dziennie jest takich delikwentów, którzy wykonują tą pierwszą opcję...? Poza tym kolega napisał, że zdaje sobie sprawę, że popełnił duże błędy. Przynajmniej nie wstydzi się przyznać...

No to chyba tyle ;) A teraz do mirror1992: szkoda, że taka krótka ta historia, ale skoro nie mogłeś sobie poradzić z kontrolą, to zrozumiałe, że się rozłączyłeś. Ja na pierwsze 2 loty unikałem kontroli jak ognia :D leciałem EPKK-EPRZ i potem EPRZ-EPKK i to późnymi godzinami nocnymi, żeby innym pilotom nie przeszkadzać jak coś źle zrobię :? dopiero za 3 lotem się przemogłem i poleciałem "pod kontrolą" :) przez parę pierwszych lotów prowadziłem komunikację jedynie tekstową, gdyż na głosową jeszcze nie miałem odwagi. Potem, jak latałem z kontrolą i na głosie to była dopiero frajda! I zostało do dzisiaj! :lol:

Pozdrawiam i tyle lądowań ile startów!

: sob 30 sie, 2008 21:24
autor: mirror1992
Dzięki, Mateo za wsparcie. Tak, niestety był to mój pierwszy lot. Muszę wyznać, że swego czasu poznałem "nauczyciela", który pomagał mi przygotowac się do Vatsim (miał niewiele więcej nalotu niż ja wtedy, ale miał wykuta trasę na "pamięć"). Pomyślałem więc, że skoro on mi dodaje otuchy i jest taki pewien siebie to wie co robi. No więc postawiłem samolot na EPWA, a tam zdaje się był jakiś event...nie wiedziałem nawet co oznaczają zielone napisy na SB...No i połaczyłem się z ATC...dalej było jak wiecie.
Oczywiście mam świadomość, że nie usprawiedliwia mnie to, że on mi "kazał", każdy jest wolnym człowiekiem. Teraz już nie robie takich "odpałów", wole poprosić o powtórzenie, a przede wszystkim wiem, że powinno się kołować po żółtej kresce;)

: sob 30 sie, 2008 22:05
autor: Mikkeboss
Mateo kazdy popelnia bledy :P ale zawsze trzeba starac sie aby bylo ich jak najmniej.
A co najwazniejsze nalezy sie na bledach uczyc!
Ogolnie ciesze sie ze sa jeszczena tym swiecie myslacy NEWBIE :)

: wt 07 paź, 2008 11:56
autor: Skymad
Przymierzałem się do VS od wakacji, ale dopiero dziś się odważyłem :D

Lot skończony gdzieś 30-60 minut temu. Leciałem ATR 72-500 na trasie EPGD-EPPO. Nad Polską były tylko 2 samoloty: ja i SP-WAW. Wcale nie było tak strasznie jak myślałem, wręcz przeciwnie :D Zero stresu, nie popełniłem chyba żadnych błędów... pewnie dlatego że nie było kontro :lol: Zobaczymy jak mi pójdzie z kontrolą...
Teraz już chyba będę na stałe latał na VS :)

: wt 07 paź, 2008 12:01
autor: konraf
Czyli bez kontroli miałeś taki lot, jak off-line.

: wt 07 paź, 2008 12:26
autor: Skymad
No niby tak, specjalnie na pierwszy raz wybrałem bez kontro :oops: Żeby zobaczyć jak to jest, przyzwyczaić się, i nauczyć się SB. Jak wieczorem będę miał czas to też wpadnę na VS i już wtedy raczej będzie kontro :D

: wt 07 paź, 2008 12:27
autor: PK
Skymad pisze:Przymierzałem się do VS od wakacji, ale dopiero dziś się odważyłem :D
No to przenosicie "kampanię reklamową" z jej "elementem" czyli nazwą InterFlyDanzig na VS. Powodzenia.

Piotr

: wt 07 paź, 2008 12:31
autor: Skymad
Tylko że ja nie napisałem że przenosimy linie na Vatsim ;)
FSAirlanes a Vatsim to dla mnie 2 różne rzeczy i nie mieszam ich ze sobą.
Pozdro.

: wt 07 paź, 2008 22:25
autor: Aaben
http://www.vataware.com/flight.cfm?id=2167868

Fajno, że znalazłeś odwagę. Z kontrolą będzie łatwiej, jeżeli umiesz latać i nabierzesz przekonania że kontroler jest po to, żeby pomóc.

Jeżeli jakieś uwagi, to co do planu lotu; nie wiem skąd brałeś, ale lot z Gdańska przez Chociwel do Poznania to nie jest najlepsza droga... Poza tym, między DRE a CZE jest droga lotnicza, DCT jest zbędne.

Skoro już leciałeś nad CZE, aż korci wypróbować proceduralnego ILS ;) Bo jest dosyć ciekawy.

EDIT: PK, Kamil nie leciał pod tym szyldem.

: wt 07 paź, 2008 23:24
autor: PK
Droga przez CHO jest dość standardowa. Jedyny sensowny skrót z Rębiechowa na Ławicę to odcinek KRT-DEKUT drogą P861 ale jest dostępny od FL245 (strefy specjalne na Pomorzu). Podobnie skrót EBOGU P733 CZE tylko od FL245. Z kolei droga przez GRU N858 DRE jest praktycznie taka sama co do długości jak przez CHO.

Piotr

: śr 08 paź, 2008 08:03
autor: Skymad
AAAA !!! Mają moje akta ! Pozwę do Strasburga ! :lol:

Co do trasy : Nie wiem czy standardowa, czy nie, ale była w vroute :P
Coś nie mogę zobaczyć map na VACC :shock: Połączenie zostało zresetowane :x
Spróbuje wtedy z tym proxy się pobawić.

A co do "szyldu" to to KLI tak mi jakoś wpadło :P Najchętniej wolałbym AZT, ale na to wiem, trzeba się jeszcze dużo nauczyć, no i wylatać te 30h.

: śr 08 paź, 2008 08:39
autor: mateo72
Skymad pisze:Najchętniej wolałbym AZT, ale na to wiem, trzeba się jeszcze dużo nauczyć, no i wylatać te 30h.
Tylko, żeby dostac się do AZT to potrzeba od gorma wiedzy ;) Ja zdawałem test jak miałem wylatane 170h i tak nie zdałem go perfekcyjnie. Wiedz, że podczas lotu cięzko zapanowac nad samolotem, kontrolą i jeszcze rozszyfrowywac TAF/METAR ;)

Pomyślnych wiatrów
Pozdrawiam

: śr 08 paź, 2008 15:37
autor: Rafal
Eeee co to dla kolegi Skymad'a który w tydzień opanował "BARDZO dobrze" 767 od levela.

: śr 08 paź, 2008 15:43
autor: Galimex
1.Mój pierwszy lot celowo wykonałem w zagranicznej lokalizacji i mogę stwierdzić, że było nie do końca profesjonalnie „nie z mojej strony tylko kontrolera”

2.Jeżeli ktoś sądzi, że trudności latania na Vatsim to jeden wielki żart stworzony tylko w jednym celu- Zmniejszenia ilości osobników dla których całą magia Flight simów polega na kombinacji Ctrl+E to w moim mniemaniu mam 100% racji.

3.Dla mnie pomyłką jest to, że Vatsim jest dosyć hermetyczny i nie zamierza przyjąć do wiadomości, że posiada wielu minusów.

: śr 08 paź, 2008 15:46
autor: konraf
Galimex pisze: 3.Dla mnie pomyłką jest to, że Vatsim jest dosyć hermetyczny i nie zamierza przyjąć do wiadomości, że posiada wielu minusów.
Jaki hermetyczny? Przecież każdy może sobie założyć PID. Każdy może latać, a że nie każdy umie to robić zgodnie z zasadami VATSIM, to już inna bajka.

O jakich minusach mowisz?

: śr 08 paź, 2008 16:01
autor: Mateo
Rafal pisze: Eeee co to dla kolegi Skymad'a który w tydzień opanował "BARDZO dobrze" 767 od levela.
Temat już przerabiany i chyba nie ma sensu znów powracać...?

A co do linii... Oczywiście, trzeba trochę w główce mieć :) No ale nie przesadzajmy, to nie jest egzamin LKE, tylko wirtualne linie ;) Na stronie linii zawsze są napisane (przynajmniej na stronach tych linii co ja byłem) wymagania na dany poziom. Są też przypadki, że doświadczeni piloci latają w liniach, za które nie dałbyś "ani pół grosza"... Dlatego Kamil - ucz się, nabieraj doświadczenia na VS i kiedy uznasz, że już jesteś "nie taki zły w te klocki", to możesz myśleć o jakiejś linii ;)
mateo72 pisze: Wiedz, że podczas lotu cięzko zapanowac nad samolotem, kontrolą i jeszcze rozszyfrowywac TAF/METAR ;)
Mateusz, mówisz o wysyłaniu planu lotu? :lol:

Powodzenia i do zobaczenia na Vatsiomwym niebie :D
Pozdrawiam.

: śr 08 paź, 2008 16:01
autor: Rafal
Galimex pisze:1.Mój pierwszy lot celowo wykonałem w zagranicznej lokalizacji i mogę stwierdzić, że było nie do końca profesjonalnie „nie z mojej strony tylko kontrolera”
A podaj swój numerek na VS jeśli możesz oczywiście, bo jakoś nie mogę znaleźć "Mateusza Galimskiego".

: śr 08 paź, 2008 16:09
autor: KrZyHu
Mateo pisze:
Rafal pisze:A co do linii... Oczywiście, trzeba trochę w główce mieć :) No ale nie przesadzajmy, to nie jest egzamin LKE
Sorki, ze tutaj, ale znacie jakies polskie linie ktore maja w swojej flocie mniejsze maszyny? np. Beechcraft Baron 58??

: śr 08 paź, 2008 16:11
autor: mateo72
Mateo pisze:
mateo72 pisze: Wiedz, że podczas lotu cięzko zapanowac nad samolotem, kontrolą i jeszcze rozszyfrowywac TAF/METAR ;)
Mateusz, mówisz o wysyłaniu planu lotu? :lol:
Pozdrawiam.
Nie, nie :P wtedy poprostu zapomnialem :roll: Sam wiesz jakie miałem niespodzianki podczas tego check-ride'u :P wylana Cola mnie dużo nauczyła :D

-------------------------------------------------------------------------------------------------
KrZyHu pisze:np. Beechcraft Baron 58??
Aztec Airways :D

: śr 08 paź, 2008 16:17
autor: Mateo
mateo72 pisze: Nie, nie :P wtedy poprostu zapomnialem :roll: Sam wiesz jakie miałem niespodzianki podczas tego check-ride'u :P wylana Cola mnie dużp nauczyła :D
Zdarza się 8-)
Sorki, ze tutaj, ale znacie jakies polskie linie ktore maja w swojej flocie mniejsze maszyny? np. Beechcraft Baron 58??
LOT ma Jetstream'y 32. Małe, śmigłowe, dość szybko latające :)

Pozdrawiam.

: śr 08 paź, 2008 18:38
autor: Aaben
Galimex pisze:w moim mniemaniu mam 100% racji.
i tym zdaniem taka dyskusja powinna się zakończyć.

EDIT: Bliźniaczy temat jest na forum polskiego vacc. Co nie znaczy, że nie może być go tutaj.

EDIT2: LOT nie ma już Jetstreamów. Patrz: JetAir. Ale w v-rzeczywistości są też i 787, i Concorde w jednej z polskich linii, więc się bym nie przejmował.

: śr 08 paź, 2008 18:57
autor: Eddie
EDIT2: LOT nie ma już Jetstreamów. Patrz: JetAir. Ale w v-rzeczywistości są też i 787, i Concorde w jednej z polskich linii, więc się bym nie przejmował.
Ktory LOT? :P Tyle ich jest w spisie ze dla kogos takiego jak ja, ktory do VATSIM trafil w momencie gdy juz polskie linie byly w wiekszosci uformowane niezrozumiale wydaje sie byc to, ze ktos w ogole moze wpasc na pomysl stworzenia trzeciej czy czwartej takiej samej linii.

Ale ogolnie chyba malych samolotow w liniach nie brakuje, chociaz i tak przewazaja 737 i wieksze, nie wspominajac o Concorde. Dobrze ze jeszcze nie mamy przylotow A380 na Okeciu ;)

: śr 08 paź, 2008 18:59
autor: Aaben
Ja mówię o rzeczywistym LOT-cie.

: śr 08 paź, 2008 19:13
autor: Mateo
Aaben pisze: EDIT2: LOT nie ma już Jetstreamów. Patrz: JetAir.
W LOTva mamy :) I można nimi latać, a kolega pytał czy jest jakaś linia, w której można latać mniejszymi samolotami, to napisałem... Jakieś zastrzeżenia?

A tak poza tematem, to w jednym wirtualnym LOTcie widziałem 747 :lol:

: śr 08 paź, 2008 19:36
autor: Aaben
Owszem, napisałeś że LOT ma Jetstreamy. Nie ma, więc sprostowałem. W LOTva możecie mieć nawet prom kosmiczny, a jeżeli szukasz LOT-u z 747, to Twój używa takowe, na zasadzie codeshare.

Badum-pshhh

: śr 08 paź, 2008 19:52
autor: Mateo
Aaben pisze:W LOTva możecie mieć nawet prom kosmiczny
Podsunę ten pomysł CEO.
Aaben pisze: a jeżeli szukasz LOT-u z 747, to Twój używa takowe, na zasadzie codeshare.
Po pierwsze: nie mój... Nie ja jestem założycielem, nie ja jestem CEO tej linii. Jestem tam tylko skromnym pilotem.
A czy United Airlines (przykładowo, bo oni mają 747) to LOT? Owszem, istnieje coś takiego jak codeshare, ale to coś innego niż sama linia LOT... Myślę, że to wiesz, ale takie "sprostowanie"...

Pozdrawiam.

: czw 09 paź, 2008 18:34
autor: PK
konraf pisze:
Galimex pisze: 3.Dla mnie pomyłką jest to, że Vatsim jest dosyć hermetyczny i nie zamierza przyjąć do wiadomości, że posiada wielu minusów.
Jaki hermetyczny? Przecież każdy może sobie założyć PID. Każdy może latać, a że nie każdy umie to robić zgodnie z zasadami VATSIM, to już inna bajka.

O jakich minusach mowisz?
No właśnie. Jakoś autor nie chce doprecyzować co miał na myśli. Jeśli coś rzeczywiście miał.

Piotr