planowana trasa lotu na VATSIM w samolocie bez FMC

Dział przeznaczony głównie dla pilotów, latających w sieci VATSIM (zawiera również informacje przydatne wszystkim wirtualnym pilotom, takie jak, np. czytanie map, opis procedur SID/STAR).

Moderator: RzEmYk

Kirow
Jet 1st Officer
Jet 1st Officer
Posty: 275
Rejestracja: wt 06 maja, 2008 08:20
Skąd jesteś: EPWR

Post autor: Kirow »

Regulacje reala i vatsimu się różnią nieco w tym zakresie.
Pozdrawiam
Boguś
----------------------------------------
"I will use Google before asking dumb questions." - Bart
TytusPZL
Turboprop Captain
Turboprop Captain
Posty: 242
Rejestracja: pn 06 kwie, 2009 14:48
Skąd jesteś: Tarnów, D. T.

Post autor: TytusPZL »

OK rozumiem. Chociaż... Może warto by to zmienić? Skoro chcemy, aby wszystko było "as real..." :twisted:

Czytałem kiedyś na forum pl-vacc, że kontrolerom nie przeszkadzają małe Czeszki i Piperki "latające po krzakach" na VFR-rze, które nie zgłosiły lotu, byleby się odezwały wlatując w przestrzeń klasy C.
Awatar użytkownika
RzEmYk
Moderator
Moderator
Posty: 2742
Rejestracja: pt 18 lut, 2005 01:25
Skąd jesteś: KDA

Post autor: RzEmYk »

Ale co zmieniać? Dodać zasadę, że w krzakach można z przyczajki? Bez sensu. To FS i Vatsim, a nie rzeczywistość. Nie ma kontroli 24h/dobę, w Connect może kliknąć byle dziecko. Wprowadź egzaminy na vpilota, bez których się nie będzie dało latać, po pomówimy o as real.

Niech sobie do tej pory latają po krzakach, ale niech te krzaki mają wpisane w plan lotu.
Zapraszam do opcji Szukaj!
Blaszak: MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x16GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX3080, W11
PK
Turboprop Captain
Turboprop Captain
Posty: 151
Rejestracja: ndz 08 sie, 2010 00:05
Skąd jesteś: EPWA

Post autor: PK »

TytusPZL pisze:Czytałem kiedyś na forum pl-vacc, że kontrolerom nie przeszkadzają małe Czeszki i Piperki "latające po krzakach" na VFR-rze, które nie zgłosiły lotu, byleby się odezwały wlatując w przestrzeń klasy C.
Właśnie dlatego jest obowiązek zgłoszenia, by zapobiec wlatywaniu w kontrolowane. Trzeba zrobić plan i go zgłosić, co stanowi pewne zobowiązanie trzymania się jego zapisów.

Piotr
Kasa
Cadet
Cadet
Posty: 8
Rejestracja: śr 03 mar, 2010 00:41
Skąd jesteś: Charzykowy

Post autor: Kasa »

Ok, to teraz lecę z zachodu do EPGD poniżej FL95, zgłaszam się przed wlotem do TMA. W przypadku lądowania na 29 sprawa jest prosta, dolatuję do KRT i wg procedury wykonuję podejście. Co jeśli będzie trzeba lądować na 11? Też muszę lecieć do KRT, tam zawrócić by rozpączać wg mapki podejście czy od razu wejść w ARC dme? Rozumiem, że jeśli obecna jest kontrola APP to uzgadniam z kontrolerem, ewentualnie dostaje wektory. Co zrobić jeśli APP nie ma?
Kirow
Jet 1st Officer
Jet 1st Officer
Posty: 275
Rejestracja: wt 06 maja, 2008 08:20
Skąd jesteś: EPWR

Post autor: Kirow »

Lecisz VFR czy IFR? Bo tu mi jakaś hybryda się pojawia w Twojej wypowiedzi... ;)
Pozdrawiam
Boguś
----------------------------------------
"I will use Google before asking dumb questions." - Bart
TytusPZL
Turboprop Captain
Turboprop Captain
Posty: 242
Rejestracja: pn 06 kwie, 2009 14:48
Skąd jesteś: Tarnów, D. T.

Post autor: TytusPZL »

RzEmYk pisze: Wprowadź egzaminy na vpilota, bez których się nie będzie dało latać, po pomówimy o as real.
Wszystkie vlinie lotnicze mają egzaminy na vpilota, a mnóstwo pilotów lata w liniach. A egzaminów dla wszystkich nie ma, bo by egzaminatorów brakło nawet gdyby pracowali 24/7, bo tylu jest dzieciaków myślących, że jak umie kręcić gałką HDG w AP, to już jest pilotem.
Awatar użytkownika
RzEmYk
Moderator
Moderator
Posty: 2742
Rejestracja: pt 18 lut, 2005 01:25
Skąd jesteś: KDA

Post autor: RzEmYk »

To, że ktoś lata w jakiejś VA jeszcze o niczym nie świadczy. Znałem pilotów, którzy mając nalot grubo ponad 1000h nie umieli podejść VOR/DME o NDB nie wspomnę. Wklepać trasę do FMC umie byle wyszkolona małpa.
Bądźmy szczerzy, prawdziwy egzamin na poziomie jest do LOTva. Tam trzeba mieć wiedzę i praktykę. Jeśli ktoś zda tam, to można uznać, że ma pojęcie o vlataniu.

Egzaminy nieobowiązkowe na rating pilota miały ruszyć w VATEUD. Czy ruszyły to nie wiem, bo do mnie się już chyba z pół roku nie odezwali.
A o wszelkich niubi liniach, których wyznacznikiem jakości pilotażu jest tylko i wyłącznie touchdown rate to już nie wspominam... Tacy, to latają dla kółka wzajemnej adoracji nie rozróżniając górnych od dolnych dróg lotniczych, przestrzeni kontrolowanej od niekontrolowanej, a o kontroli proceduralnej, to słyszeli w bajkach. No i stosują klasyczny samowektor gdzie się tylko da...
Zapraszam do opcji Szukaj!
Blaszak: MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x16GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX3080, W11
Kasa
Cadet
Cadet
Posty: 8
Rejestracja: śr 03 mar, 2010 00:41
Skąd jesteś: Charzykowy

Post autor: Kasa »

Kirow pisze:Lecisz VFR czy IFR? Bo tu mi jakaś hybryda się pojawia w Twojej wypowiedzi... ;)
IFR poniżej FL095.
Kirow
Jet 1st Officer
Jet 1st Officer
Posty: 275
Rejestracja: wt 06 maja, 2008 08:20
Skąd jesteś: EPWR

Post autor: Kirow »

To już w ogóle nie widzę problemu - Twój lot nie różni się w takim razie w żaden sposób od każdego innego lotu IFR i podejścia do Gdańska. Plan powinien kończyć się na pierwszym punkcie STARa. Jak jesteś nad KRT, to podchodząc na 11 lecisz radialem 298 od KRT i potem w odległości 6,5 NM od KRT skręcasz w prawo na łuk. Lecąc po łuku w momencie przecięcia radiala 352 od KRT powinieneś mieć już przechwycony radial 289 w DOLOCIE do GDN NDB i rozpocząć ostateczne zniżanie. Cały kłopot w podejściach ARC/DME polega na wprawie wchodzenia i utrzymywania się na łuku. To podejście nie jest z tego powodu najłatwiejsze, ponieważ lot po łuku jest krótki i nie ma za bardzo czasu na korygowanie - jak za płytko lub za głęboko wejdziesz, to nie zdążysz wrócić na poprawny łuk, a już będziesz musiał prostować.
Pozdrawiam
Boguś
----------------------------------------
"I will use Google before asking dumb questions." - Bart
Kasa
Cadet
Cadet
Posty: 8
Rejestracja: śr 03 mar, 2010 00:41
Skąd jesteś: Charzykowy

Post autor: Kasa »

Mhm, czyli lecąc z zachodu dolatuję do punktu DEXIR, który leży na radialu 257 KRT 50,2 km od niego, potem lecę do ABIGO (ten sam radial, 16,2 km od KRT) i rozpoczynam ARC DME, zgadza się? Czy TCAS jest wymaganym wyposażeniem w tym wypadku?
Kirow
Jet 1st Officer
Jet 1st Officer
Posty: 275
Rejestracja: wt 06 maja, 2008 08:20
Skąd jesteś: EPWR

Post autor: Kirow »

Dokładnie tak. Co do TCAS, to jest on w realu wymagany w każdym locie "komunikacyjnym". Raczej na Vatsim nie ma co do tego szczególnych wymagań, ale ułatwia bardzo lot szczególnie w warunkach Unicomu.
Pozdrawiam
Boguś
----------------------------------------
"I will use Google before asking dumb questions." - Bart
Rafał
Cadet
Cadet
Posty: 22
Rejestracja: czw 05 sie, 2010 14:04
Skąd jesteś: Warszawa

Latanie non RNAV na samolotach komunikacyjnych

Post autor: Rafał »

Hej,
Mam do Was pytanie... Jak wygląda latanie non RNAV (chodzi mi o procedury, planowanie lotu i komunikacja) w IFRrze? Mam na myśli robienie tego na samolocie komunikacyjnym, który nie jest wyposażony w FMSa (np. 727). Jeżeli chodzi o 727 to ja mam wersje od Captain Sim do FSXa (tak udało mi się go "naprawić" po przykrym zajściu z PMDG MD-11, jeżeli ktoś by o to pytał). Ten 727 (od CS) jest wyposażony w FSowego GPSa no i oczywiście standardowe pomoce nawigacyjne. Jak z takim wyposażeniem latać zgodnie z procedurami i planować lot? Jak nie chcecie się rozpisywać, to zadowolę się z linka (wolałbym jednak w j. polskim). Z góry dzięki!

Pozdrawiam

Rafał
Awatar użytkownika
RzEmYk
Moderator
Moderator
Posty: 2742
Rejestracja: pt 18 lut, 2005 01:25
Skąd jesteś: KDA

Post autor: RzEmYk »

Możesz sobie "zainstalować" platformę bezwładnościową do tego 727 (google + "CS 727 ins"), zyskasz możliwość wykonywania lotów RNAV.
Zapraszam do opcji Szukaj!
Blaszak: MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x16GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX3080, W11
Rafał
Cadet
Cadet
Posty: 22
Rejestracja: czw 05 sie, 2010 14:04
Skąd jesteś: Warszawa

Post autor: Rafał »

Ok, dzięki Krzysiek niewykluczone, że zainstaluje INSa ;) Ale czy jest możliwość robienia tego bez INS, FMS itd.? Jak jest to robione w prawdziwym lotnictwie komunikacyjnym? Np. 727 FedEx'u są podrasowane i mają INS, albo FMS, czy są do tego jakieś procedury, na których mi bardzo zależy?
tomcat
Jet 1st Officer
Jet 1st Officer
Posty: 300
Rejestracja: ndz 29 paź, 2006 12:07
Skąd jesteś: EPWA

Post autor: tomcat »

Wykorzystujesz to co masz, plan lotu budujesz w oparciu o takie punkty w które umiesz trafić opierając się na np. radialach radiolatarni VOR'ów, kierunkami radiolatarni NDB jak również DME, często wykorzystuje się owe radiolatarnie jako punkty trasy, bo łatwiej trafić w same radiolatarnie, niż w pozycje określaną na ich podstawie. W przypadku SIDów i STARów masz możliwość wykonać tylko te procedury, które są przystosowane do NON-RNAV. Musisz także lecieć w takiej przestrzeni (także chodzi o podział wysokościowy) która dopuszcza wykonywanie lotów NON-RNAV.
Awatar użytkownika
D. Design
Jet Captain
Jet Captain
Posty: 1297
Rejestracja: pt 29 kwie, 2005 07:42
Skąd jesteś: Warszawa EPGO

Post autor: D. Design »

W Polsce i nie tylko, bez naginania przepisów, kiepsko - chodzi m.in. o wysokość ale też na niektórych trasach o brak dobrych pomocy (zasięg).
http://drzewiecki-design.net/forum/viewtopic.php?t=216
Obrazek
Awatar użytkownika
Gładki
Light Planes Captain
Light Planes Captain
Posty: 102
Rejestracja: wt 12 paź, 2004 15:32
Skąd jesteś: Sosnowiec

Post autor: Gładki »

A ja mam pytanie, czym generujesz plan lotu? I czy z tego samego oprogramowania pochodzą te screeny z trasą przelotu?
Intel Core i5-3570 + Asrock Z77 Extreme4-M + 8GB 1600MHz DDR3 + GTX 970 + 1000GB SATA3 & WIN8.1
ODPOWIEDZ