Aztec.pl - Forum Dyskusyjne

Pojawił się nowy symulator o nazwie Take On Helicopters. Czy ktoś już testował go i może się podzielić opinią. Graficznie wygląda dosyć nieźle, ciekawe tylko jak z fizyką lotu.

http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=16837

Graficznie na prawdę mega! Fizyka też wydaje się być niezła http://www.youtube.com/watch?v=jaxJBTBp6Vg
Może czas zainteresować się też helikopterami...

Zawsze polatywałęm helikopterami tylko FSM. Po przejściu na TOH ciężko latać bezbłędnie choć nawyki pewne pozostają i jakoś idzie. Nowością jak dla mnie jest całościowo menu i kombinację z kontrolerami. Grafika na pełnych ustawieniach nawet lepsza od FSX

Jeśli kogoś interesuje to można kupić taniej: http://www.justflight.com/product.asp?pid=889

Nieźle Niby głupia sytuacja, a tyle namieszała.

gate pisze:Fizyka też wydaje się być niezła
Może czas zainteresować się też helikopterami...

Jak już helikopterami to odradzam Take One Helicopters.

Ta gra jest bazowana na silniku znanym z ArmA/ArmA2/OFP/VBS/VBS2! Nawet słyszałem, że modele są takie same (można wsadzić do ArmA 2 śmigłowce z Take On Helicopters).

Ja w ArmA 2 latać śmigłowcami nie umiem! Jest to znacznie trudniejsze, niż DCS:KA50 z ustawieniami na full real! Sama fizyka śmigłowców (przynajmniej szturmowych) to normalnie tragedia...
...A ludzie mówią, że KA50 w DCS się ciężko lata...

Ale największy jajem jest to, że sensory w KA50 w ArmA 2 są stałe, nawet działko jest stałe, na 80% tak samo będzie w Take On Helicopters o ile będzie tam KA50!

http://www.youtube.com/watch?v=yioCORcl-eQ&feature=related
Nawet baza na filmiku powyżej jest prosto z gier serii ArmA/ArmA2.

Czyli nowa grafika i chyba nic więcej... Wszyscy co kupią, będą sobie pluć w brodę jak taką samą grafikę i te same śmigłowce dostaniemy w ArmA3...

Pozwolę sobie ostrzec użytkowników przed czytaniem spamerskich wypowiedzi poprzednika. Same "ponoć" i "ponoć" kogoś, kto sam nie spróbował, więc postanowiłem zareagować.

Ten produkt to nie jest ARMA z dodatkami. Z pewnością model lotu jest zupełnie inny. Opinie o produkcie są różne. Każdy może sprawdzić sam, jest dostępne demo:
http://takeonthegame.com/take-on-helicopters-demo-download/
Jednak być może nie jest to wersja po ostatnich aktualizacjach.

Za jakiś czas ma wyjść polska wersja, 99,99zł :
http://www.lem.com.pl/gra.php?gid=986

Można też składać zamówienia typu pre-order na dodatek z Hindami:
http://takeonthegame.com/take-on-helico ... announced/http://takeonthegame.com/take-on-helicopters-hinds-announced/

Obawy chyba są nieco przesadzone... Pasjonaci latania śmigłowcami pewnie już czytali niejedną recenzję TOH, a zaczęli prawdopodobnie od tej t u t a j. Nie martwiłbym się zatem, że dadzą się zniechęcić lub zachęcić opisami jak powyżej. Bo albo sami wyrobią sobie zdanie po kilku godzinach latania, albo zdadzą się na opinię i zdanie innych pasjonatów śmiglaków. Tego typu "przestrzegające" posty nie robią większego wrażenia. Co najwyżej można się uśmiechnąć pod nosem...

macieksoft pisze:

gate pisze:Fizyka też wydaje się być niezła
Może czas zainteresować się też helikopterami...

Jak już helikopterami to odradzam Take One Helicopters.

Ta gra jest bazowana na silniku znanym z ArmA/ArmA2/OFP/VBS/VBS2! Nawet słyszałem, że modele są takie same (można wsadzić do ArmA 2 śmigłowce z Take On Helicopters).

Doczytaj najpierw. Engine jest ten sam, ale FM nie.

FM w TKOH to jest zewnętrzna biblioteka RotorLib FDM, nie ma nic wspólnego z modelem lotu z Arma.

http://www.rtdynamics.com/v2/wp/2008/rotorlib-fdm/

A to oni ją (tą bibliotekę) wsadzili do .pbo czy jak? Tak w ogóle czy cały silnik fizyczny jest bazowany na .pbo, czy raczej na innych plikach.
Widziałem misje do ArmA 2, które wymagały plików .pbo z TOH (jakiś śmigłowiec, czy samolot tam był wymagany).

Można też składać zamówienia typu pre-order na dodatek z Hindami:

Bo Hind ma 2 miejsca (pilot + strzelec), BIS nie potrafi, albo udaje, że nie potrafi zrobić działających poprawnie sensorów do maszyn jednomiejscowych, więc się zabiera za maszyny dwumiejscowe, aby to ukryć

Jak dodadzą kompatybilność z ArmA 3 to będzie zabawa w Talibów i strzelanie ze stingerów do MI24 poza zasięgiem jego działka i NPRów, rambosy będą tłyc ATGMy na pojedynczego faceta i nawet nie będą wiedzieć, czy to wróg, czy cywil Wszyscy tylko będą wywalać flary i wracać do bazy co 10 minut a Talibowie będą biegać jak robaki spryskane przez dezynsektora po nowe stingery, jak tylko dadzą KMGU z minami AP to będzie już kompletna dezynsekcja

Chętnie bym polatał Hindem, ale lepiej poczekać jakieś 5 lat na DCS:MI24 A może chłopaki z Tricubic Studios, czy jakoś tak, jak już zrobią study sim'a z AH64D i Chinookiem to zabiorą się za study sim'a hind'a Zapotrzebowanie na Hinda przecież spore.

macieksoft pisze:A to oni ją (tą bibliotekę) wsadzili do .pbo czy jak? Tak w ogóle czy cały silnik fizyczny jest bazowany na .pbo, czy raczej na innych plikach.
Widziałem misje do ArmA 2, które wymagały plików .pbo z TOH (jakiś śmigłowiec, czy samolot tam był wymagany).

To musisz zapytać developerów.

Bo hind ma 2 miejsca (pilot + strzelec), BIS nie potrafi, albo udaje, że nie potrafi zrobić działających poprawnie sensorów do maszyn jednomiejscowych, więc się zabiera za maszyny dwumiejscowe, aby to ukryć

Nie wiem jak bardzo będą Hindy zaawansowane, ale w TKOH można latać w kilku na jednej maszynie, można przekazywać sobie stery, można też obsługiwać uzbrojenie umieszczone w luku pasażerskim (pilot lata, drugi człowiek w multi obsługije miniguna). Więcej, jeden może pilotować, a drugi obsługiwać FLIR 'na pace'. Możliwości są duże. Pytanie jak dobrze będą zrobione Hindy.

To co czym mówisz to kwestia zaawansowania symulacji. Ani Arma, ani TKOH nie są symulatorami na poziomie DCS, czy nawet LockOn.

Kilku ludzi w jednej maszynie to rzecz znana już z OFP, tylko tam nie można było przekazywać sterów, a Hind miał działko 30mm. Więc ludzie, którzy mu dali działko 30mm chcą robić grę z samym Hindem?! Może teraz dostaniemy jakiś laser CO2 o mocy 2000W, czy jakiś inny filmowy gadżet

Liczę jednak na to, że będzie kompatybilność z ArmA 3 i będzie całkiem fajny FLIR (jak w ArmA 2 OA + ACE2).

Jednak chyba wolę latać cywailami w FSX i kupić jakiś dodatek zwiększający trochę realizm, albo zostawić FSX i wyposażoną w kilka usprawnień akułą z DCSa tłuc z działka 30mm, które nie jest jakimś wymysłem

macieksoft pisze:Kilku ludzi w jednej maszynie to rzecz znana już z OFP, tylko tam nie można było przekazywać sterów, a Hind miał działko 30mm. Więc ludzie, którzy mu dali działko 30mm chcą robić grę z samym Hindem?! Może teraz dostaniemy jakiś laser CO2 o mocy 2000W, czy jakiś inny filmowy gadżet

Tia... 'może'

macieksoft pisze:Liczę jednak na to, że będzie kompatybilność z ArmA 3 i będzie całkiem fajny FLIR (jak w ArmA 2 OA + ACE2).

Flir już jest w TKOH. I wolałbym, by to był osobny tytuł, a Arma niech z techu zrobionego do TKOH weźmie co najlepsze (Flir, PIP, klikanie w kabinie i FM)

macieksoft pisze:Jednak chyba wolę latać cywailami w FSX i kupić jakiś dodatek zwiększający trochę realizm, albo zostawić FSX i wyposażoną w kilka usprawnień akułą z DCSa tłuc z działka 30mm, które nie jest jakimś wymysłem

To po co w ogóle tu postujesz i ziejesz hejtem?

Wiecie może jak spolszczyć wersję ang. z downloadu na wersję PL? Bo z tego co widzę to jest tylko wersja pudełkowa PL. Żaden z patchy nie uaktualnia

Jeżeli się nie mylę to język jest przypisany do klucza gry, czyli jakbyś chciał mieć PL to musisz ją kupić. Pewności jednak nie mam.

No to jak w tej piosence. "Nie warto było"