Saitek - Pro Flight Yoke System [pytanie]
Moderatorzy: PZL Belfegor, RzEmYk
Pokrętło "modów" jest przypisane defaultowo do zmiany widoku. Wywal skrót w FS.
Centrum Szkolenia Pilotów - (prawie) wszystko o wirtualnym lataniu
chyba o to chodzi: http://www.saitekforum.com/showthread.php?t=13941
Jestem nowy, więc wszystkim Cześć!
Pytanie: chcę kupić chrześniakowi wolant saiteka z przepustnicą, tylko za bardzo się nie orientuję czy będzie kompatybilny z laptopem? moje pytanie wynika z tego, że widzę przy produkcie napis "platforma PC" i boję się, że może być kompatybilny tylko z kompami stacjonarnymi... Wiem, że może to głupie pytanie,ale nie chcę aby młody się rozczarował.
Z góry dziękuje za pomoc,
Pozdrawiam
Pytanie: chcę kupić chrześniakowi wolant saiteka z przepustnicą, tylko za bardzo się nie orientuję czy będzie kompatybilny z laptopem? moje pytanie wynika z tego, że widzę przy produkcie napis "platforma PC" i boję się, że może być kompatybilny tylko z kompami stacjonarnymi... Wiem, że może to głupie pytanie,ale nie chcę aby młody się rozczarował.
Z góry dziękuje za pomoc,
Pozdrawiam
Panowie otoz mam taki problem. Zakupilem sobie Saitek Pro Flight System i nie moge pojac jednej rzeczy.
W windowsie nawet po zainstalowaniu sterownikow oś Y nie dziala. W FSX mam ten sam efekt i nie wiem co jest grane. Zmienialem sterowniki,ustawialem MODE 3, ale to nie pomaga. Oś Y w ogole nie reaguje. Czyzby sprzet odmowil wspolpracy?
Wszystkie pozostale osie i przyciski dzialaja bez zarzutu. Nie uzywam Saitek SST.
W windowsie nawet po zainstalowaniu sterownikow oś Y nie dziala. W FSX mam ten sam efekt i nie wiem co jest grane. Zmienialem sterowniki,ustawialem MODE 3, ale to nie pomaga. Oś Y w ogole nie reaguje. Czyzby sprzet odmowil wspolpracy?
Wszystkie pozostale osie i przyciski dzialaja bez zarzutu. Nie uzywam Saitek SST.
Ostatnio zmieniony śr 28 gru, 2011 22:14 przez mirage9, łącznie zmieniany 1 raz.
No skoro w menadżerze kontrolerów oś nie reaguje w żaden sposób, to znaczy, że coś z wolantem jest nie tak. Jeśli nie jest już na gwarancji, to można zajrzeć do środka (Kilkanaście śrub do odkręcenia) i zobaczyć co jest nie tak.
Intel Core i5-3570 + Asrock Z77 Extreme4-M + 8GB 1600MHz DDR3 + GTX 970 + 1000GB SATA3 & WIN8.1
Saitek Pro Flight Yoke - kupić czy nie, dylematy newbie :)
Mam pytanie do osoby która posiada 'Saitek Pro Flight Yoke'.
Na przepustnicy mamy trzy dźwignie, czarną, czerwoną i niebieską, czy jeśli dokupię do powyższego zestawu 'Saitek Pro Flight Throttle Quadrant' (samą dodatkową przepustnicę), to będę całość mógł skonfigurować tak żeby oddać wiernie 6 dźwigni w np Beechcraft Baron g58.
Czy gałki w Saiteku są odczepiane tak żeby ustawić je w kolejności 2 czarne, 2 niebieskie, 2 czerwone ??
Czy to plastikowe imadło da się całkowicie odczepić z przepustnicy i zamocować ją jakoś fajnie i realistycznie do biurka ? Ma ona (przepustnica) jakieś sensowne otwory na śruby tak jak Yoke (przynajmniej tak mi to na zdjęciach wygląda)
Czy 'Saitek Pro Flight Yoke' ogólnie polecacie ? Na zdjęciach strasznie plastikowo wygląda, czy bardzo się to odczuwa w użytkowaniu (skrzypienie, luzy, itp) ?
dzięki Wasze odpowiedzi i opinie
Na przepustnicy mamy trzy dźwignie, czarną, czerwoną i niebieską, czy jeśli dokupię do powyższego zestawu 'Saitek Pro Flight Throttle Quadrant' (samą dodatkową przepustnicę), to będę całość mógł skonfigurować tak żeby oddać wiernie 6 dźwigni w np Beechcraft Baron g58.
Czy gałki w Saiteku są odczepiane tak żeby ustawić je w kolejności 2 czarne, 2 niebieskie, 2 czerwone ??
Czy to plastikowe imadło da się całkowicie odczepić z przepustnicy i zamocować ją jakoś fajnie i realistycznie do biurka ? Ma ona (przepustnica) jakieś sensowne otwory na śruby tak jak Yoke (przynajmniej tak mi to na zdjęciach wygląda)
Czy 'Saitek Pro Flight Yoke' ogólnie polecacie ? Na zdjęciach strasznie plastikowo wygląda, czy bardzo się to odczuwa w użytkowaniu (skrzypienie, luzy, itp) ?
dzięki Wasze odpowiedzi i opinie
TakNa przepustnicy mamy trzy dźwignie, czarną, czerwoną i niebieską, czy jeśli dokupię do powyższego zestawu 'Saitek Pro Flight Throttle Quadrant' (samą dodatkową przepustnicę), to będę całość mógł skonfigurować tak żeby oddać wiernie 6 dźwigni w np Beechcraft Baron g58.
Podobno tak, lecz mi się to nigdy nie udało.Czy gałki w Saiteku są odczepiane tak żeby ustawić je w kolejności 2 czarne, 2 niebieskie, 2 czerwone ??
To "plastikowe imadło" trzeba samemu do wolantu wsadzić więc - tak.Czy to plastikowe imadło da się całkowicie odczepić z przepustnicy i zamocować ją jakoś fajnie i realistycznie do biurka ?
Tak ale tylko by przykręcić "plastikowe imadło".Ma ona (przepustnica) jakieś sensowne otwory na śruby tak jak Yoke (przynajmniej tak mi to na zdjęciach wygląda)
Trochę skrzypi ale minimalnie. Przez kilka miesięcy od kupna nawet świetnie się na nim lata ale po max pół roku zostaje praktycznie sam wolant bo przepustnica drga tak że nie da się ustawić wajchy w jednej pozycji. Tzn na wolancie ustawisz lecz w FSie będzie latała bez przerwy od początku do końcaCzy 'Saitek Pro Flight Yoke' ogólnie polecacie ? Na zdjęciach strasznie plastikowo wygląda, czy bardzo się to odczuwa w użytkowaniu (skrzypienie, luzy, itp) ?
This, the mojave desert is the final resting place of thousands of unemployed aircraft. For the old ones, the best future they can look forward to is reincarnation as a coke can. - Bruce Dickinson
Schodzą bez problemu, są nasadzane.Czy gałki w Saiteku są odczepiane tak żeby ustawić je w kolejności 2 czarne, 2 niebieskie, 2 czerwone ??
Ostatnio zmieniony czw 12 sty, 2012 13:15 przez Adam73, łącznie zmieniany 1 raz.
Windows 10 HE 64Bit, Gigabyte Z390 Gaming X, Intel I7-9700K, Ram: 16GB, GeForce RTX270, 2xSSD, 1xM2
To potraktuj ją tym:Tomek1158 pisze: (..) ale po max pół roku zostaje praktycznie sam wolant bo przepustnica drga tak że nie da się ustawić wajchy w jednej pozycji. Tzn na wolancie ustawisz lecz w FSie będzie latała bez przerwy od początku do końca
http://elkom-serwis.com.pl/lakiery-sr-c ... 150ml.html
U mnie pomogło.
Pozdrawiam,
Marcin
FS 9,1; FSG 2005; GE Pro; UTE; FE; WPS; TPS; FSPax; FS Nav, RC4, Wilco Airbus vol1.
C2D 8500, GF 9800GTX+ 1GB, SB Audigy 2 ZS, 2GB RAM, XP Pro SP3.
Marcin
FS 9,1; FSG 2005; GE Pro; UTE; FE; WPS; TPS; FSPax; FS Nav, RC4, Wilco Airbus vol1.
C2D 8500, GF 9800GTX+ 1GB, SB Audigy 2 ZS, 2GB RAM, XP Pro SP3.
I tak z ciekawości, co tym preparatem 'spsikałeś'? Bo dostęp do ścieżek w potencjometrach przepustnic jest żaden...marcpro pisze: http://elkom-serwis.com.pl/lakiery-sr-c ... 150ml.html
Ostatnio zmieniony czw 12 sty, 2012 18:49 przez hideto, łącznie zmieniany 2 razy.
Tą cienką rurką.hideto pisze:I tak z ciekawości, co tym preparatem 'spsikałeś'? Bo dostęp do ścieżek w potencjometrach przepustnic jest żaden...
Wsadziłem do środka (tam gdzie jest dźwignia) i zacząłem czyścić.
Pozdrawiam,
Marcin
FS 9,1; FSG 2005; GE Pro; UTE; FE; WPS; TPS; FSPax; FS Nav, RC4, Wilco Airbus vol1.
C2D 8500, GF 9800GTX+ 1GB, SB Audigy 2 ZS, 2GB RAM, XP Pro SP3.
Marcin
FS 9,1; FSG 2005; GE Pro; UTE; FE; WPS; TPS; FSPax; FS Nav, RC4, Wilco Airbus vol1.
C2D 8500, GF 9800GTX+ 1GB, SB Audigy 2 ZS, 2GB RAM, XP Pro SP3.
-
- Cadet
- Posty: 28
- Rejestracja: pn 09 maja, 2011 14:56
- Skąd jesteś: EPKK
Spokojnie, ja też tak robiłem i po tym zabiegu wszystko zaczęło działać jak nowe.hideto pisze:Czyli na ślepo zalałeś wszystko licząc, 'że jakoś dotrze gdzie trzeba' ?
Ostatnio nawet potraktowałem tym preparatem mój joystick - mimo że też mi się wydawało że raczej nie ma szans dotrzeć do potencjometrów - i też bardzo pomogło bo skończyły się problemy z ciągłym rozkalibrowaniem.
Saitek Yoke System - problem z przepustnicą.
Witam. Kupiłem miesiąc temu Saitek Yoke System. Przez 1 tydzień było wszystko dobrze. Później przy włączeniu kompa włączał się sam wolant. Przepustnicę było trzeba odłączyć i podłączyć i było ok. Niestety od jakiegoś tygodnia ten sposób już nie działa. Czasami kilka resetów kompa dopiero pomaga i przepustnica wraz z wolantem się włącza. Dwa razy podziałało wyłączenie Profilera i ponowne podłączenie przepustnicy. Mam złożyć reklamację czy jest to normalne w tym sprzęcie i jest na to sposób?
Z góry dzięki za pomoc
Z góry dzięki za pomoc
Witam.
Jestem nowym forumowiczem i choć zaglądam tu już od kilku miesięcy to dopiero teraz postanowiłem przyłączyć się do tematu.
Mam problem z przepustnicą dołączoną do zestawu Pro Flight Yoke System.
Konkretnie sprawa wygląda tak:
Zakupiłem zestaw, gdzie uszkodzona jest przepustnica. W ramach "gwarancji" dostałem nową z wejściem na port USB. Starej nie musiałem zwracać (nie pytajcie dlaczego).
Cały zestaw działa teraz beż żadnych problemów ale chciałbym również ożywić przepustnicę oryginalną dołączoną do zestawu i tym samym cieszyć się aż 6 dźwigniami a nie tylko 3ma.
Kłopot jest dość nietypowy:
po podłączeniu do wolantu (przez wejście PS2) w właściwościach ustawień i kalibracji joy'a (w sofcie od sterowników) przepustnica jest widoczna, wszystkie przyciski i dźwignie załączają się na maxa (samoczynnie). Po chwili wszystko się wyłącza, przepustnica nic nie pokazuje. Jeśli tylko po chwili ruszę wolantem, dowolnym jego klawiszem lub trybem "mode" wykres przepustnicy znowu pokazuje wszystko na maxa (samoczynnie, świecą się też wszystkie przyciski przepustnicy). Ogólnie oprócz w/w czynności przepustnica nie reaguje na żadne dźwignie i przyciski.
Wykonałem następujące czynności:
- pobrałem sterowniki z strony Saitek (oczywiście pod odpowiednią platformę - Win7 64) nie dostałem sterowników wraz z zakupionym kompletem – nic to nie dało,
- rozebrałem przepustnice, wszystko wyglądało ok,
- poprawiłem wszystkie luty,
- sprawdziłem napięcia i sygnały, wychodzi że wszytko jest ok,
- odlutowywałem kabelki po kolei i sprawdzałem efekt - zawsze był taki sam oprócz jednego zdarzenia kiedy odlutowałem "czarny kabelek" (wiem na 100% że NIE jest to minus, zasilanie odbywa się czerwonym i pomarańczowym, są to dwa skrajne kable), wówczas przepustnica nie reagowała a kontrolka zasilania się dalej świeciła,
- kolejną czynnością było otwarcie wolantu - jest tam dość skomplikowany układ płytek który łączy się z wbudowanym gniazdem PS2 - wyglądało to na stan idealny więc nic nie grzebałem bo wolant chodzi świetnie.
Nie mam pojęcia co jeszcze mogę zrobić. Z racji tego że mam przepustnice na USB i PS2 udało mi się porównać obie płytki elektroniczne przepustnic. Są ZUPEŁNIE inne. Transmisja w USB odbywa się za pomocą 4 kabelków z czego 2 na zasilanie a 2 na przesył danych. Układ płytki z typem przesyłu PS2 wygląda inaczej: 2 zewnętrzne kable służą do zasilania (4,8 - 5V DC). Ponadto są tam jeszcze 4 kabelki (przypuszczam że do przesyłu informacji, 3 do przepustnic a jeden do klawiszy).
1. Czy wiecie może gdzie znalazłbym schemat podłączeń przepustnicy z wolantem ? Szukałem na necie ale z marnym wynikiem
2. Czy jest ktoś w stanie otworzyć swoją przepustnice ( PS2 ) i zobaczyć kolejność przylutowanych kabli ( kolejność kolorów ) - może błąd jest w kolejności łączenia?
3. I ostateczność : może ktoś z Was ma uszkodzoną mechanicznie przepustnicę z portem USB, wówczas jest możliwość zastosowania samej elektroniki z typem portu USB ( podjąłbym się próby przylutowania wszystkich kabli i uruchomienia przez w/w port )?
Rozważam jeszcze jedną opcje. Wiem że idzie wykorzystać elektronikę np. z kierownicy podpinając się pod rezystory pedałów (szkoda że tylko 2), mam starą kierownice Media Tech typu MT 177 ale nie potrafię znaleźć driverów do Win 7 X64.
Pojawią się na pewno ludzie, którzy uważać będą że szkoda zachodu i prób. Wiem, że nowa przepustnica to koszt około 230zł ale dla jednych to tylko 230 a dla drugich to aż 230 zł.
Jeśli chodzi o mój soft: Win 7 Home SP1 X64, FSX + Acteleration ( wszystko oryginał )
Sprzęt ASUS 770 Pro CPU: AMD Phenom II X4 955 3,2 podkręcony ma 3,9 GHz, 8GB RAM 1600 Ocz 750W grafika GeForce GTX560, chłodzenie NINJA III + zestaw dodatkowych wentylatorów.
Jestem nowym forumowiczem i choć zaglądam tu już od kilku miesięcy to dopiero teraz postanowiłem przyłączyć się do tematu.
Mam problem z przepustnicą dołączoną do zestawu Pro Flight Yoke System.
Konkretnie sprawa wygląda tak:
Zakupiłem zestaw, gdzie uszkodzona jest przepustnica. W ramach "gwarancji" dostałem nową z wejściem na port USB. Starej nie musiałem zwracać (nie pytajcie dlaczego).
Cały zestaw działa teraz beż żadnych problemów ale chciałbym również ożywić przepustnicę oryginalną dołączoną do zestawu i tym samym cieszyć się aż 6 dźwigniami a nie tylko 3ma.
Kłopot jest dość nietypowy:
po podłączeniu do wolantu (przez wejście PS2) w właściwościach ustawień i kalibracji joy'a (w sofcie od sterowników) przepustnica jest widoczna, wszystkie przyciski i dźwignie załączają się na maxa (samoczynnie). Po chwili wszystko się wyłącza, przepustnica nic nie pokazuje. Jeśli tylko po chwili ruszę wolantem, dowolnym jego klawiszem lub trybem "mode" wykres przepustnicy znowu pokazuje wszystko na maxa (samoczynnie, świecą się też wszystkie przyciski przepustnicy). Ogólnie oprócz w/w czynności przepustnica nie reaguje na żadne dźwignie i przyciski.
Wykonałem następujące czynności:
- pobrałem sterowniki z strony Saitek (oczywiście pod odpowiednią platformę - Win7 64) nie dostałem sterowników wraz z zakupionym kompletem – nic to nie dało,
- rozebrałem przepustnice, wszystko wyglądało ok,
- poprawiłem wszystkie luty,
- sprawdziłem napięcia i sygnały, wychodzi że wszytko jest ok,
- odlutowywałem kabelki po kolei i sprawdzałem efekt - zawsze był taki sam oprócz jednego zdarzenia kiedy odlutowałem "czarny kabelek" (wiem na 100% że NIE jest to minus, zasilanie odbywa się czerwonym i pomarańczowym, są to dwa skrajne kable), wówczas przepustnica nie reagowała a kontrolka zasilania się dalej świeciła,
- kolejną czynnością było otwarcie wolantu - jest tam dość skomplikowany układ płytek który łączy się z wbudowanym gniazdem PS2 - wyglądało to na stan idealny więc nic nie grzebałem bo wolant chodzi świetnie.
Nie mam pojęcia co jeszcze mogę zrobić. Z racji tego że mam przepustnice na USB i PS2 udało mi się porównać obie płytki elektroniczne przepustnic. Są ZUPEŁNIE inne. Transmisja w USB odbywa się za pomocą 4 kabelków z czego 2 na zasilanie a 2 na przesył danych. Układ płytki z typem przesyłu PS2 wygląda inaczej: 2 zewnętrzne kable służą do zasilania (4,8 - 5V DC). Ponadto są tam jeszcze 4 kabelki (przypuszczam że do przesyłu informacji, 3 do przepustnic a jeden do klawiszy).
1. Czy wiecie może gdzie znalazłbym schemat podłączeń przepustnicy z wolantem ? Szukałem na necie ale z marnym wynikiem
2. Czy jest ktoś w stanie otworzyć swoją przepustnice ( PS2 ) i zobaczyć kolejność przylutowanych kabli ( kolejność kolorów ) - może błąd jest w kolejności łączenia?
3. I ostateczność : może ktoś z Was ma uszkodzoną mechanicznie przepustnicę z portem USB, wówczas jest możliwość zastosowania samej elektroniki z typem portu USB ( podjąłbym się próby przylutowania wszystkich kabli i uruchomienia przez w/w port )?
Rozważam jeszcze jedną opcje. Wiem że idzie wykorzystać elektronikę np. z kierownicy podpinając się pod rezystory pedałów (szkoda że tylko 2), mam starą kierownice Media Tech typu MT 177 ale nie potrafię znaleźć driverów do Win 7 X64.
Pojawią się na pewno ludzie, którzy uważać będą że szkoda zachodu i prób. Wiem, że nowa przepustnica to koszt około 230zł ale dla jednych to tylko 230 a dla drugich to aż 230 zł.
Jeśli chodzi o mój soft: Win 7 Home SP1 X64, FSX + Acteleration ( wszystko oryginał )
Sprzęt ASUS 770 Pro CPU: AMD Phenom II X4 955 3,2 podkręcony ma 3,9 GHz, 8GB RAM 1600 Ocz 750W grafika GeForce GTX560, chłodzenie NINJA III + zestaw dodatkowych wentylatorów.
Ostatnio zmieniony ndz 29 sty, 2012 08:43 przez peccet, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie, po otwarciu wolantu postanowiłem, że tylko sprawdzę pobieżnie ( wizualnie ) czy wszystko jest ok. Gniazdo PS2 w wolancie ma utrudniony dostęp. Chcąc pomierzyć wejścia muszę rozkręcić płytkę do której przylutowanych jest sporo małych i krótkich kabelków. Płytka z gniazdem PS2 jest montowana pod kątem 90 st. bezpośrednio do głównej płytki.
Dodam, że kabel również przemierzyłem pod względem przejścia i przebicia. Nic złego nie wykryłem.
Próbowałem po włożeniu wtyczki przepustnicy do gniazda PS2 troszeczkę ruszać. Nie było różnicy, stąd twierdze że gniazdo jest ok.
Nie wiecie czy w Polsce jest serwis Saiteka ?
Może była by możliwość dokupić samą płytkę przepustnicy dla USB ?
Dodam, że kabel również przemierzyłem pod względem przejścia i przebicia. Nic złego nie wykryłem.
Próbowałem po włożeniu wtyczki przepustnicy do gniazda PS2 troszeczkę ruszać. Nie było różnicy, stąd twierdze że gniazdo jest ok.
Nie wiecie czy w Polsce jest serwis Saiteka ?
Może była by możliwość dokupić samą płytkę przepustnicy dla USB ?
Z tego co mi wiadomo, to nie można dokupić samej płytki USB. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby wykonać ją samodzielnie na bazie projektu Mjoy. Koszt nie powinien przekroczyć 50 zł.
Natomiast co to gniazda w wolancie, to dostęp po rozkręceniu wg mnie nie był znacząco utrudniony, samą płytkę z gniazdem dało się wykręcić. Należałoby wpiąć przepustnicę i pomierzyć.
Mimo wszystko problem może tkwić w samym wolancie, i najprościej będzie przerobić przepustnicę na USB.
Jeżeli nie chcesz, lub nie jesteś w stanie wykonać układu MJOY, polecam kupić na Allegro za nie duże pieniążki Logitech Attack 3, i wykorzystać z niego układ, do podłączenia osi i przycisków przepustnicy.
Natomiast co to gniazda w wolancie, to dostęp po rozkręceniu wg mnie nie był znacząco utrudniony, samą płytkę z gniazdem dało się wykręcić. Należałoby wpiąć przepustnicę i pomierzyć.
Mimo wszystko problem może tkwić w samym wolancie, i najprościej będzie przerobić przepustnicę na USB.
Jeżeli nie chcesz, lub nie jesteś w stanie wykonać układu MJOY, polecam kupić na Allegro za nie duże pieniążki Logitech Attack 3, i wykorzystać z niego układ, do podłączenia osi i przycisków przepustnicy.
Intel Core i5-3570 + Asrock Z77 Extreme4-M + 8GB 1600MHz DDR3 + GTX 970 + 1000GB SATA3 & WIN8.1
Kiedyś tworzyłem płytki elektroniczne i myślę że nie było by z tym problemu, natomiast przeraża mnie programowanie i uruchomienie. Po za tym mam ograniczoną przestrzeń czasową. Najprawdopodobniej zabiorę się do uruchomienia przepustnicy w połowie lutego.
Skłaniam się bardziej na zakup taniego Joy’a np.: tak jak podałeś Logitech Attack 3. To samo miałem na myśli wspominając o układach elektronicznych kierownic samochodowych.
Jeżeli chodzi o przepustnice, czy myślisz o podpięciu ich pod oś X i Y ?
Nie widzę w tym joy’ju dodatkowych przepustnic.
Przydało by się mieć 3 osie. Natomiast z przyciskami myślę że nie będzie żadnego problemu. Wystarczyłby tani pad i jego bebechy. ( pierwsze próby na padzie już mam za sobą i są obiecujące ).
Można oczywiście wykożystać przyciski z w/w joy'a
Skłaniam się bardziej na zakup taniego Joy’a np.: tak jak podałeś Logitech Attack 3. To samo miałem na myśli wspominając o układach elektronicznych kierownic samochodowych.
Jeżeli chodzi o przepustnice, czy myślisz o podpięciu ich pod oś X i Y ?
Nie widzę w tym joy’ju dodatkowych przepustnic.
Przydało by się mieć 3 osie. Natomiast z przyciskami myślę że nie będzie żadnego problemu. Wystarczyłby tani pad i jego bebechy. ( pierwsze próby na padzie już mam za sobą i są obiecujące ).
Można oczywiście wykożystać przyciski z w/w joy'a
Pada podłączałem pod kątem przycisków. Nie sprawdzałem analogu.
Nie wiem jaka jest budowa standardowego Joy’a. Być może wystąpi problem ze „skalą czułości” tzn. w oryginalniej przepustnicy chcąc np. uzyskać 60% ciągu - położenie dźwigni będzie na X a w przepustnicy z płytką nieoryginalną innego producenta - położenie Y.
Łącząc dwa zestawy obok siebie będzie przesunięcie dzwigni przy uzyskanych tych samych wartościach. ( trochę dziwne i trudne do pilotażu maszyn np. 4 silnikowych )
Po drugie, czy joy nie wykorzystuje jednego potencjometra dla X i drugiego dla Y ?
I czy przy tym samym dzieli wartość na pół danego potencjometra ? ( tak jest np. w kierownicach samochodowych – lewo prawo )
W przepustnicy wartość oporu rośnie o 0 do maxa ( lub odwrotnie ).
Nie wiem jak się zachowa kalibracja. Wiem, że będzie możliwość pokombinowania opornością potencjometrów ale jaki efekt uzyskamy to nie mam pojęcia.
Muszę jeszcze rozeznać czy jest soft x64 dla zaproponowanego joy’a.
Nie wiem jaka jest budowa standardowego Joy’a. Być może wystąpi problem ze „skalą czułości” tzn. w oryginalniej przepustnicy chcąc np. uzyskać 60% ciągu - położenie dźwigni będzie na X a w przepustnicy z płytką nieoryginalną innego producenta - położenie Y.
Łącząc dwa zestawy obok siebie będzie przesunięcie dzwigni przy uzyskanych tych samych wartościach. ( trochę dziwne i trudne do pilotażu maszyn np. 4 silnikowych )
Po drugie, czy joy nie wykorzystuje jednego potencjometra dla X i drugiego dla Y ?
I czy przy tym samym dzieli wartość na pół danego potencjometra ? ( tak jest np. w kierownicach samochodowych – lewo prawo )
W przepustnicy wartość oporu rośnie o 0 do maxa ( lub odwrotnie ).
Nie wiem jak się zachowa kalibracja. Wiem, że będzie możliwość pokombinowania opornością potencjometrów ale jaki efekt uzyskamy to nie mam pojęcia.
Muszę jeszcze rozeznać czy jest soft x64 dla zaproponowanego joy’a.
W przepustnicy masz 3 osie, czyli 3 potencjometry. W joysticku masz 3 osie, czyli odpowiednie każdą oś przepustnicy podłączasz do osi X, Y, Throttle joysticka. A to gdzie będzie minimum, maxim, i połowa decyduje kalibracja kontrolera.
Intel Core i5-3570 + Asrock Z77 Extreme4-M + 8GB 1600MHz DDR3 + GTX 970 + 1000GB SATA3 & WIN8.1
Tak, to się zgadza. Lecz kalibracja następuje za pośrednictwem układu scalonego w joy’u. Zawarty w nim algorytm ma za zadanie dzielić i kalibrować oś X lub Y. Inaczej sprawa wygląda z osią Throttle.
Joy już kupiony. Obecnie czekam na przesyłkę. Jak tylko będę miał trochę czasu i oczywiście joy'a to zabiorę się do pracy.
Joy już kupiony. Obecnie czekam na przesyłkę. Jak tylko będę miał trochę czasu i oczywiście joy'a to zabiorę się do pracy.
Tak jak przypuszczałem. Elektronika Logitech Atack 3 nie pasuje dla przepustnic Saiteka.
Algorytm zawarty w układzie scalonym dzieli oś X i Y na dwie równe części. Jest to do obejścia stosując następującą sztuczkę. Przed podłączeniem do portu USB ustawiłem 2 z 3 dźwigni przepustnicy na środku ich wartości. Dzięki temu po podłączeniu przepustnicy do portu mogę sterować dźwigniami lewo, prawo, góra dół. Co to dało ?
A tyle, że po podłączeniu przepustnicy ustawiam dźwignie na 0. Tym samym FS widzi je prawe poprawnie tzn. Można wysterować poszczególnymi wartościami przypisanymi w FS.
Jest jeden mały problem.
Wszystkie 3 osie, X, Y i Z nie mają pełnego zasięgu. Nie dochodzą do zera i nie dochodzą do wartości do maksymalnych.
Przyczyną jest różna wartość potencjometrów w przepustnicy Saitek oraz w joy’u Logitecha.
W wolnej chwili jeszcze się tym zajmę. Muszę zobaczyć budowę poszczególnej przepustnicy Saiteka. Przypuszczalnie będę musiał zmienić wartość w/w potencjometrów.
Czy jest inny zewnętrzny program / algorytm który potrafi wykalibrować urządzenie wskazujące wg własnych upodobań ?
Algorytm zawarty w układzie scalonym dzieli oś X i Y na dwie równe części. Jest to do obejścia stosując następującą sztuczkę. Przed podłączeniem do portu USB ustawiłem 2 z 3 dźwigni przepustnicy na środku ich wartości. Dzięki temu po podłączeniu przepustnicy do portu mogę sterować dźwigniami lewo, prawo, góra dół. Co to dało ?
A tyle, że po podłączeniu przepustnicy ustawiam dźwignie na 0. Tym samym FS widzi je prawe poprawnie tzn. Można wysterować poszczególnymi wartościami przypisanymi w FS.
Jest jeden mały problem.
Wszystkie 3 osie, X, Y i Z nie mają pełnego zasięgu. Nie dochodzą do zera i nie dochodzą do wartości do maksymalnych.
Przyczyną jest różna wartość potencjometrów w przepustnicy Saitek oraz w joy’u Logitecha.
W wolnej chwili jeszcze się tym zajmę. Muszę zobaczyć budowę poszczególnej przepustnicy Saiteka. Przypuszczalnie będę musiał zmienić wartość w/w potencjometrów.
Czy jest inny zewnętrzny program / algorytm który potrafi wykalibrować urządzenie wskazujące wg własnych upodobań ?
-
- Moderator
- Posty: 2849
- Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
- Skąd jesteś: Warszawa
Największym problemem był spadek napięcia, który stwarzał problemy z zakresem pracy dźwigni. Wczoraj udało mi się wykalibrować przepustnicę Saiteka w stosunku do elektroniki Logitecha. Nie chciałem zmienić wartości potencjometrów dlatego podwyższyłem napięcie wchodzące na rezystory przepustnicy (obszedłem kilka rezystorów ). Dzięki temu wyregulowałem dźwignie ale niestety straciłem funkcje przycisków. Najprawdopodobniej zbytnio obciążyłem układ scalony. Było dużo kombinowania ale się udało.
Teraz mam pełen zakres przepustnic.
Natomiast co do FSUIPC ?
Standardowy przycisk na każdym urządzeniu wskazującym jest wykonany jako impuls a nie jako przełącznik. Aby uruchomić dowolną funkcję w FS wystarczy tylko kliknąć, nie trzeba trzymać tego wyłącznika cały czas – to jest oczywiste. Aby wyłączyć funkcję należy ponownie zadziałać na ten sam przycisk.
Przykładam się powoli do wykonania Switch Panel’a, w którym chce zastosować przełączniki typu 0-1 bezpowrotne. Czyli przełączam przełącznik i cały czas mam impuls, aż do powrotnego przełączenia przełącznika w pozycje 0.
Czy jest sposób zaprogramowania przycisków tak aby po naciśnięciu danego przycisku funkcja zadziałała a po zwolnieniu przycisku funkcja przestała działać ? ( czyli bez podtrzymania cewki )
FS jest zaprogramowany w sposób : 1 impuls załącz, 2 impuls wyłącz. ( oczywiście ten sam kanał ). Jest to trochę uciążliwe i niepraktyczne do mojego switch panel’a.
Czy muszę mieć FSUIPC w pełnej wersji. ? A może jest inna aplikacja, która pozwoli mi na zastosowanie w/w procedury załączania urządzeń.
Teraz mam pełen zakres przepustnic.
Natomiast co do FSUIPC ?
Standardowy przycisk na każdym urządzeniu wskazującym jest wykonany jako impuls a nie jako przełącznik. Aby uruchomić dowolną funkcję w FS wystarczy tylko kliknąć, nie trzeba trzymać tego wyłącznika cały czas – to jest oczywiste. Aby wyłączyć funkcję należy ponownie zadziałać na ten sam przycisk.
Przykładam się powoli do wykonania Switch Panel’a, w którym chce zastosować przełączniki typu 0-1 bezpowrotne. Czyli przełączam przełącznik i cały czas mam impuls, aż do powrotnego przełączenia przełącznika w pozycje 0.
Czy jest sposób zaprogramowania przycisków tak aby po naciśnięciu danego przycisku funkcja zadziałała a po zwolnieniu przycisku funkcja przestała działać ? ( czyli bez podtrzymania cewki )
FS jest zaprogramowany w sposób : 1 impuls załącz, 2 impuls wyłącz. ( oczywiście ten sam kanał ). Jest to trochę uciążliwe i niepraktyczne do mojego switch panel’a.
Czy muszę mieć FSUIPC w pełnej wersji. ? A może jest inna aplikacja, która pozwoli mi na zastosowanie w/w procedury załączania urządzeń.
-
- Moderator
- Posty: 2849
- Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
- Skąd jesteś: Warszawa
Nie wszystkie funkcje tak działają - przykładem niech będą trymowanie, hamulce albo szybkie rozglądanie, które są aktywne gdy przycisk jest naciskany.Aby uruchomić dowolną funkcję w FS wystarczy tylko kliknąć, nie trzeba trzymać tego wyłącznika cały czas – to jest oczywiste.
Tak, przyciski dwustabilne (toggle) wykorzystuje np. Saitek Switch Panel i TPM tejże firmy.Czy jest sposób zaprogramowania przycisków tak aby po naciśnięciu danego przycisku funkcja zadziałała a po zwolnieniu przycisku funkcja przestała działać ? ( czyli bez podtrzymania cewki )
Nie, możesz sobie napisać program i komunikować z FSem przez SimConnect albo sprawdzić czy LINDA oferuje to czego szukasz (choć tu zakup FSUIPC będzie konieczny).Czy muszę mieć FSUIPC w pełnej wersji. ?
Masz racje, zapomniałem o hamulcach i rozglądaniu się. Faktycznie te czynności działają tylko wtedy gdy naciśniemy dany przycisk.
Switch panel mam gotowy, pierwsze próby za mną. Problem jest dalej nie rozwiązany.
Muszę podwójnie załączać i wyłączać przełącznik aby wyłączyć daną funkcję.
Przed zakupem przełączników już o tym myślałem dlatego też wybrałem przyciski 0-1 ze wspólnym środkowym stykiem ( 3 stykowe : 1 kanał , wspólny, 2 kanał )
Mam pomysł co zrobić ale jak zwykle nie mam czasu. Chce wykorzystać drugi kanał do wyłączenia ( ponowny impuls ). Warunek jest taki że przy przełączeniu muszę uzyskać chwilową przerwę impulsu.
Switch panel mam gotowy, pierwsze próby za mną. Problem jest dalej nie rozwiązany.
Muszę podwójnie załączać i wyłączać przełącznik aby wyłączyć daną funkcję.
Przed zakupem przełączników już o tym myślałem dlatego też wybrałem przyciski 0-1 ze wspólnym środkowym stykiem ( 3 stykowe : 1 kanał , wspólny, 2 kanał )
Mam pomysł co zrobić ale jak zwykle nie mam czasu. Chce wykorzystać drugi kanał do wyłączenia ( ponowny impuls ). Warunek jest taki że przy przełączeniu muszę uzyskać chwilową przerwę impulsu.
Nie udało się.
Przerwa pomiędzy przełączaniem jest za krótka.
Czy FSUIPC załatwi mój problem ?
Jesli wiecie gdzie mogę poczytać o zasadzie działania i możliwościach w/w programu to proszę podajcie linka.
Najlepiej w języku PL. Może jest gdzieś instrukcja krok po kroku jak programować poszczególne przełączniki w FSUIPC ?
Przerwa pomiędzy przełączaniem jest za krótka.
Czy FSUIPC załatwi mój problem ?
Jesli wiecie gdzie mogę poczytać o zasadzie działania i możliwościach w/w programu to proszę podajcie linka.
Najlepiej w języku PL. Może jest gdzieś instrukcja krok po kroku jak programować poszczególne przełączniki w FSUIPC ?
-
- Moderator
- Posty: 2849
- Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
- Skąd jesteś: Warszawa
Mam problem z Pro Flight Yoke.
Wczoraj było wszystko ok, ale dziś jak podłączam to widoczne są tylko porty USB Hub, które zresztą działają bez zarzutu.
Natomiast wolant nie działa, nawet się wyświetlacz nie świeci.
Na innych kompach jest to samo. Wyświetlacz nie świeci, hub USB jest ok i tyle.
Czy ktoś z Was spotkał się z takim przypadkiem?
Dodam że skończyła się gwarancja.
Mój system W7 ( na XP rezultat taki sam )
Wczoraj było wszystko ok, ale dziś jak podłączam to widoczne są tylko porty USB Hub, które zresztą działają bez zarzutu.
Natomiast wolant nie działa, nawet się wyświetlacz nie świeci.
Na innych kompach jest to samo. Wyświetlacz nie świeci, hub USB jest ok i tyle.
Czy ktoś z Was spotkał się z takim przypadkiem?
Dodam że skończyła się gwarancja.
Mój system W7 ( na XP rezultat taki sam )
Ostatnio zmieniony pn 30 kwie, 2012 20:02 przez peccet, łącznie zmieniany 1 raz.
Siema. Dostałem kilka tygodni temu drugą przepustnicę do mojego yoke'a. I wszystko działa, ale różni się ruchami dźwigni od tej dołączonej do wolantu. Ta nowa chodzi dużo lżej, a ta starsza (10 miesięcy ma) troszkę ciężej, jednak jest to na +. Może różnica polega na zużyciu, ale nie pamiętam by jako nowa chodziła tak leciutko. Czy wy też tak mieliście (pyt. do użytkowników z 2 przepustnicami)? Największy problem to różnica w regulowaniu mocy. Gdy starsza jest ustawiona na 25%, to nowa w takim samym położeniu ma ok. 26-28%, więc muszę te dwie wajchy ustawiać trochę niżej gdy lecę na 4-silnikowcu. Dodatkowo dolna granica (0% - moment lekkiego oporu przed reversami) jest przesunięta ok. 2 mm niżej, a opór przed włączeniem ciągu wstecznego dużo mniej wyczuwalny, różnica jest duża. Jest to trochę uciążliwe ;/
Proszę o odp, o wypowiedź kogoś, kto też ma 2 przepustnice, czy też miał takie rozbieżności na początku i czy to później się wyrównuje. A może starsza przepustnica się urobiła? Na początku myślałem, że dostałem używaną (niby wszystko ładnie oryginalnie zapakowane, pozalepiane, w woreczkach itp.), czy z wadą fabryczną. Wątpię również, by nadawała się na reklamację.
A może przeczyścić starą? Wczoraj rozbierałem, ale nie udało mi się wyciągnąć potencjometrów. Odkręciłem 2 śruby, które je trzymały. Z tego co widziałem to przed wyjęciem blokowała je chyba płytka.
Proszę o odp, o wypowiedź kogoś, kto też ma 2 przepustnice, czy też miał takie rozbieżności na początku i czy to później się wyrównuje. A może starsza przepustnica się urobiła? Na początku myślałem, że dostałem używaną (niby wszystko ładnie oryginalnie zapakowane, pozalepiane, w woreczkach itp.), czy z wadą fabryczną. Wątpię również, by nadawała się na reklamację.
A może przeczyścić starą? Wczoraj rozbierałem, ale nie udało mi się wyciągnąć potencjometrów. Odkręciłem 2 śruby, które je trzymały. Z tego co widziałem to przed wyjęciem blokowała je chyba płytka.
Ostatnio zmieniony ndz 23 wrz, 2012 13:58 przez PiterPSP, łącznie zmieniany 1 raz.
To po prostu może być różnica fabryczna na którą nic nie poradzisz. A różnice w wartościach w zależności od wysokości to kwestia kalibracji. Najlepiej kalibrować przez FSUIPC. Dokładniej i można ewentualne różnice w profilu potencjometrów uwzględnić. A jeśli nie masz zarejestrowanego FSUPIC to zostaje kalibracja pod narzędziami dostarczonymi wraz ze sterownikami Saiteka.
Różnicy w oporze nie zmienisz, ale przynajmniej doprowadzisz do tego, że jeśli wajchy będą na tej samej wysokości to obie wskazują tą samą wartość.
A wyrobienie działa raczej w drugą stronę, ja drugą przepustnicę luzem kupiłem po roku używania tej z yoke'a. Efekt taki, że ta z yoke'a chodzi bardzo lekko, a ta druga nieco ciężej. Ale różnice nie są aż tak duże, żeby przez to nie móc równo prowadzić gałek.
Pozdrowienia,
Leszek
Różnicy w oporze nie zmienisz, ale przynajmniej doprowadzisz do tego, że jeśli wajchy będą na tej samej wysokości to obie wskazują tą samą wartość.
A wyrobienie działa raczej w drugą stronę, ja drugą przepustnicę luzem kupiłem po roku używania tej z yoke'a. Efekt taki, że ta z yoke'a chodzi bardzo lekko, a ta druga nieco ciężej. Ale różnice nie są aż tak duże, żeby przez to nie móc równo prowadzić gałek.
Pozdrowienia,
Leszek
Ostatnio zmieniony ndz 23 wrz, 2012 13:57 przez leszek81, łącznie zmieniany 1 raz.
i7 4770 4,2GHz, ASUS MAXIMUS VI FORMULA, Z87, GeForce GTX 780, FSX, ASN i wiele wiele innych
A jakim narzędziem mogę skalibrować przepustnice? Nie mam FSUIPC. Próbowałem przed chwilą instalować, ale wyskakuje błąd, że niby "instalacja FSX jest niepoprawna. Zainstalowana wersja SimConnect nie uruchomi FSUIPC4" Komunikat oczywiście po angielsku. Ktoś wie co jest grane?
Ostatnio zmieniony ndz 30 wrz, 2012 11:00 przez PiterPSP, łącznie zmieniany 1 raz.