[FSX] Problem z Airbusem A330-200 od Wilco
Moderatorzy: PZL Belfegor, RzEmYk
[FSX] Problem z Airbusem A330-200 od Wilco
Witam! Mam następujący problem z w/w samolotem, a mianowicie kiedy podchodzę do lądowania i naciskam przycisk automatycznego podejścia, to samolot ładnie skręca, lecz nie zniża. Kiedy sam zniżam (na panelu autopilota), to gdzieś niedaleko pasa (Jeszcze nie w jego osi) Odłącza mi się APP. W czym tkwi problem? Bardzo proszę o pomoc.
Tak jak widać na zdjęci, podchodzę do lądowania EPKT RWY 27. Powinno zacząć się zniżanie (co widać po pionowym rombie) Lecz nic się nie zmienia...
DObrze. Udało mi się dodać na inny sewer. Proszę linka
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 693f3.html
DObrze. Udało mi się dodać na inny sewer. Proszę linka
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 693f3.html
Z tego co widać na screenie to jesteś całkowicie poza osią pasa i zbyt blisko lotniska żeby włączać LOC lub APPR. Żeby poprawnie wylądować po przechwyceniu localizera wciśnij LOC, samolot ustabilizuje się na osi pasa. Potem wciśnij APPR co uaktywni procedurę podeścia następnie w zależnoci od KAT lotniska włącz AP2. Samolot sam wyląduje. Ważna jest kolejność najpierw przechwytujesz localizer potem wciskasz LOC, potem APPR potem AP2 opcjonalnie. W MCDU ustaw poprawnie kierunek pasa oraz częstotliwość ILS. Następnie ciśnienie oraz siłę i kierunek wiatru na lotnisku. Przed podejściem MCDU mus być w trybie APPROACH.
Powinno pomóc, jakby coś to pisz.
Powinno pomóc, jakby coś to pisz.
Skalarki
www.a320-project.skalarki.co.uk
www.a320-project.skalarki.co.uk
Po pierwsze przełącz HSI na wskazania ILS. Po drugie włącz w MCDU Approach phase.
Po trzecie skalarki nie słuchaj, bo bredzi.
Podejście ILS w każdym samolocie wygląda bardzo podobnie.
Najpierw przechwytujemy localizer pod kątem do 45° (zalecane do 30°) od jego osi. Lecąc na hdg z odpowiednim kursem aktywujemy LOC - uzbroi to system, który się włączy - gdy samolot zbliży się do osi localizera - i przechwyci ścieżkę localizera.
Po ustabilizowaniu w osi localizera podczas zbliżania się do glide slope włącza się APPR, który to uzbroi się, a później włączy i przechwyci glide slope. Dzięki temu samolot będzie zniżał.
Podczas zniżania, ale nie niżej niż 1500ft AGL włącz drugiego AP.
Jeśli lotnisko nie ma autolandu, to w okolicach DA(H) wyłączasz AP i siadasz z ręki.
PS. Nie ma czegoś takiego jak KAT lotniska, są za to kategorie podejść CAT.
Nie mieszaj podejścia wg. danej kategorii z autolandem - to dwie różne rzeczy.
Oś localizera nie zawsze jest osią pasa.
Wypada najpierw poczytać manuale, a dopiero później się udzielać.
Po trzecie skalarki nie słuchaj, bo bredzi.
Podejście ILS w każdym samolocie wygląda bardzo podobnie.
Najpierw przechwytujemy localizer pod kątem do 45° (zalecane do 30°) od jego osi. Lecąc na hdg z odpowiednim kursem aktywujemy LOC - uzbroi to system, który się włączy - gdy samolot zbliży się do osi localizera - i przechwyci ścieżkę localizera.
Po ustabilizowaniu w osi localizera podczas zbliżania się do glide slope włącza się APPR, który to uzbroi się, a później włączy i przechwyci glide slope. Dzięki temu samolot będzie zniżał.
Podczas zniżania, ale nie niżej niż 1500ft AGL włącz drugiego AP.
Jeśli lotnisko nie ma autolandu, to w okolicach DA(H) wyłączasz AP i siadasz z ręki.
PS. Nie ma czegoś takiego jak KAT lotniska, są za to kategorie podejść CAT.
Nie mieszaj podejścia wg. danej kategorii z autolandem - to dwie różne rzeczy.
Oś localizera nie zawsze jest osią pasa.
Wypada najpierw poczytać manuale, a dopiero później się udzielać.
Zapraszam do opcji Szukaj!
Blaszak: MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x16GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX3080, W11
Blaszak: MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x16GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX3080, W11
Sorki Rzemyk ale napisałeś dokładnie to samo co ja z tą różnicą że pomyliłem KAT z CAT. Czyli jednak nie było to bredzenie.
Poza tym manuale poczytałem, latam airbusem od 6 miesięcy z setkami podejść na różne lotniska.
No i nie wiedziałem że jakiekolwiek podpowiedzi są zarezerwowane dla moderatorów.
Natomiast w pytaniu szamana nie było anis słowa o rzeczach które powypiswałeś. Pytanie było proste
Poza tym manuale poczytałem, latam airbusem od 6 miesięcy z setkami podejść na różne lotniska.
No i nie wiedziałem że jakiekolwiek podpowiedzi są zarezerwowane dla moderatorów.
Natomiast w pytaniu szamana nie było anis słowa o rzeczach które powypiswałeś. Pytanie było proste
Nic na temat kątów itp. Proste pytanie i prosta odpowiedź a anie przepisywanie manuali.Mam następujący problem z w/w samolotem, a mianowicie kiedy podchodzę do lądowania i naciskam przycisk automatycznego podejścia, to samolot ładnie skręca, lecz nie zniża. Kiedy sam zniżam (na panelu autopilota), to gdzieś niedaleko pasa (Jeszcze nie w jego osi) Odłącza mi się APP. W czym tkwi problem? Bardzo proszę o pomoc.
Skalarki
www.a320-project.skalarki.co.uk
www.a320-project.skalarki.co.uk
-
- Moderator
- Posty: 2849
- Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
- Skąd jesteś: Warszawa
Niestety w tym modelu Airbus od Wilco a o tym mowa nie jest wszytko jedno, kiedy włączy się LOC i APPR. Dokładnie wg instrukcji włącza się najpierw LOC a potem APPR i nie odwrotnie i nie jest to wszystko jedno jak daleko od lotniska. Manual Airbus_PilotsGuide_UK.pdf strona 29.
Jeśli chodzi o manualne przechwycenie localizera to chodziło mi o to że przecież pilot sam robi ostatni nawrót po komendzie z ATC w kierunku ścieżki lokalizera pod kątem jak wyżej pisał Rzemyk a następnie wg wskazań instrumentów skręca w odpowiednim momencie na ścieżkę ( nie robi tego autopilot ani automat LOC). Ponieważ ten ostatni skręt dla początkujących jest kłopotliwy żeby dokładnie trafić - włącza się LOC co dokładnie naprowadza samolot na oś ścieżki a następnie APPR.
Ostatni akapit wynika z mojej wiedzy nabytej - ale jeśli się mylę to proszę o wyrozumiałość i wyprostowanie mojej wiedzy.
Napisz jak to włączasz. Czy problem masz tylko w tym modelu czy w innych też np 320, 321, 340.
Moje GG 7828498 jakby coś to pisz, jestem nonstop online, chyba że latam
Jeśli chodzi o manualne przechwycenie localizera to chodziło mi o to że przecież pilot sam robi ostatni nawrót po komendzie z ATC w kierunku ścieżki lokalizera pod kątem jak wyżej pisał Rzemyk a następnie wg wskazań instrumentów skręca w odpowiednim momencie na ścieżkę ( nie robi tego autopilot ani automat LOC). Ponieważ ten ostatni skręt dla początkujących jest kłopotliwy żeby dokładnie trafić - włącza się LOC co dokładnie naprowadza samolot na oś ścieżki a następnie APPR.
Ostatni akapit wynika z mojej wiedzy nabytej - ale jeśli się mylę to proszę o wyrozumiałość i wyprostowanie mojej wiedzy.
Napisz jak to włączasz. Czy problem masz tylko w tym modelu czy w innych też np 320, 321, 340.
Moje GG 7828498 jakby coś to pisz, jestem nonstop online, chyba że latam
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 01:00 przez skalarki, łącznie zmieniany 1 raz.
Skalarki
www.a320-project.skalarki.co.uk
www.a320-project.skalarki.co.uk
Po APPR nie ma po co włączać LOC.
Uzbrojony mod LOC przechwyci localizer i skręci w odpowiednią stronę.
Uzbrojony mod LOC przechwyci localizer i skręci w odpowiednią stronę.
Zapraszam do opcji Szukaj!
Blaszak: MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x16GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX3080, W11
Blaszak: MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x16GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX3080, W11
-
- Moderator
- Posty: 2849
- Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
- Skąd jesteś: Warszawa
http://www.smartcockpit.com/pdf/plane/a ... ctor/0025/ , strona 3, APPR uzbraja i LOC, i GS, więc można najpierw cisnąć LOC, potem APPR, lecz w gruncie rzeczy nie ma po co, wystarczy APPR.Dokładnie wg instrukcji włącza się najpierw LOC a potem APPR i nie odwrotnie i nie jest to wszystko jedno jak daleko od lotniska. Manual Airbus_PilotsGuide_UK.pdf strona 29.
Ale chyba ścieżka schodzenia może byc przejęta zbyt wczesnie, chociaż w symulatorze to pewnie bez różnicyPZL Belfegor pisze:http://www.smartcockpit.com/pdf/plane/a ... ctor/0025/ , strona 3, APPR uzbraja i LOC, i GS, więc można najpierw cisnąć LOC, potem APPR, lecz w gruncie rzeczy nie ma po co, wystarczy APPR.
-
- Moderator
- Posty: 2849
- Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
- Skąd jesteś: Warszawa
Muszę się przyznać, ze nie rozumiem, o co Ci chodzi? GS przechwytuje się od dołu (jak na rysunku tutaj), więc zbyt wielkich szans na przedwczesne przechwycenie nie ma
Wiem że od dołu, ale gdzieś czytałem że przy nieodpowiednim postępowaniu można przechwycic tzw. echo i zniża się za nisko na przykład (po to są OM i MM by sprawdzic wysokosc przelotu i prawidłowe zniżanie po GS).PZL Belfegor pisze:Muszę się przyznać, ze nie rozumiem, o co Ci chodzi? GS przechwytuje się od dołu (jak na rysunku tutaj), więc zbyt wielkich szans na przedwczesne przechwycenie nie ma
Pan Tomasz Toboła piszę w swojej instrukcji:"Dla uniknięcia niepożądanego, przedwczesnego przechwycenia ścieżki należy początkowo uzbrajac mod VOR/LOC, a dopiero po przechwyceniu kierunku lub będąc zdecydowanie pod ścieżką mod APP".
Po coś ten LOC wkońcu jest:)
-
- Moderator
- Posty: 2849
- Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
- Skąd jesteś: Warszawa
Musi LOC uzbrajac bo by oś pasa gubił na podejściu.PZL Belfegor pisze:Z drugiej strony po coś APP uzbraja zarówno LOC, jak i GS
No to dla mnie nowośc nie powiem, ale wg tradycyjnej metody chyba jest lepiej bo APP chyba idealnie nie wleci, tylko przetnie oś będąc zbyt na prawo lub lewo wracając i stabilizując.PZL Belfegor pisze:Ba, nawet w instrukcji do 744 na diagramie podejścia ILS jest "on intercept heading select APP", tak więc oficjalnie można od razu włączyć APP.
Jeśli bym stosował APR, szczególnie na "wysokich localizerach" (ograniczony czas na konfiguracje maszyny przed GS) to bym zawsze mniej lub bardziej krzywo wchodził i APR dopiero by prostował na GS.
A tak to HDG, kiedy w "0 dot" LNAV w trybie NAV (VOR/LOC jeśli ktoś ma), konfiguracja i APR kiedy wskaźnik zacznie się przesuwac i szluz:)
-
- Moderator
- Posty: 2849
- Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
- Skąd jesteś: Warszawa
Tu raczej chodziło mi o to, że APP został zrobiony tak, że jego wciśnięcie włącza zarówno tryb poziomy (LOC) jak i pionowy (GS) - dzięki czemu jednym kliknięciem uaktywnia się 2 rzeczy. Gdyby było inaczej (przymus używania najpierw VOR/LOC, a dopiero po ustabilizowaniu na lokalizerze możliwość uaktywnienia trybu odpowiedzialnego za GS), APP odpowiadałby jedynie za tryb pionowy (GS).Mechanik pisze:Musi LOC uzbrajac bo by oś pasa gubił na podejściu.PZL Belfegor pisze:Z drugiej strony po coś APP uzbraja zarówno LOC, jak i GS
W rzeczywistości APP uzbraja i LOC, i GS - można albo od razu wcisnąć APP, albo najpierw VOR/LOC, a dopiero bezpośrednio przed przechwyceniem GS wcisnąć APP.
Dlaczego? Czym się różni sam uzbrojony LOC od LOCa uzbrojonego wraz z GS?No to dla mnie nowośc nie powiem, ale wg tradycyjnej metody chyba jest lepiej bo APP chyba idealnie nie wleci, tylko przetnie oś będąc zbyt na prawo lub lewo wracając i stabilizując.
Nie o to chodzi, ja tu chcę nawiązac do tego ze lepiej ręcznie wprowadzac się w localizer, a modu VOR/LOC lub LOC używac jako "hold" dla trzymania wczesniej nasterowanego kierunku.PZL Belfegor pisze:Dlaczego? Czym się różni sam uzbrojony LOC od LOCa uzbrojonego wraz z GS?
Owszem LOC czy APR wlecą idealnie może przy 15 stopniach, ale przy 30-45 to raczej można zapomniec o idealnym automatycznym wlocie w oś (mówię o VOR/LOC i APR).
Winna jest baza SID/STAR.
Najlepiej kup najnowszego AIRACa, jest to gotowiec z bazą SID/STAR.
Najlepiej kup najnowszego AIRACa, jest to gotowiec z bazą SID/STAR.
Zapraszam do opcji Szukaj!
Blaszak: MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x16GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX3080, W11
Blaszak: MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x16GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX3080, W11
-
- Moderator
- Posty: 2849
- Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
- Skąd jesteś: Warszawa