Niby tak, ale w porównaniu z Airsimmerem to jakby nie patrzeć wypada lepiej i pod tym względem.PZL Belfegor pisze:To na pewno dotyczy Wilco? Przecież odwzorowali jedynie normal law, a i to nie do końca...odwzorowanie fizyki lotu i systemów sterowania to mistrzostwo świata
A320 od Airsimmer
Moderatorzy: PZL Belfegor, RzEmYk
Litości, wilco'wski model lotu i systemy mają się tak do a320 jak Bieber do Metallici...
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 01:00 przez wegi, łącznie zmieniany 1 raz.
zapraszam ->http://www.vlatanie.blog.pl/ - aktualizacja 6.03.2011
Według forum Airsimmer pomaga usunięcie:BEXTomek pisze:Po wybraniu samolotu AirSimmer nadal jest ten sam problem... naciskamy FLY NOW i niestety fs przestaje działać ;/ no ale fajnie że AirSimmer coś robi
- dsd_xml_tcas.dll
- fsuipc.dll
Po skasowaniu tych plików podobno jest OK.
Tylko co wtedy z dodatkami które wymagają FSUIPC
Pozdrawiam,
Marcin
FS 9,1; FSG 2005; GE Pro; UTE; FE; WPS; TPS; FSPax; FS Nav, RC4, Wilco Airbus vol1.
C2D 8500, GF 9800GTX+ 1GB, SB Audigy 2 ZS, 2GB RAM, XP Pro SP3.
Marcin
FS 9,1; FSG 2005; GE Pro; UTE; FE; WPS; TPS; FSPax; FS Nav, RC4, Wilco Airbus vol1.
C2D 8500, GF 9800GTX+ 1GB, SB Audigy 2 ZS, 2GB RAM, XP Pro SP3.
-
- Moderator
- Posty: 2849
- Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
- Skąd jesteś: Warszawa
-
- Light Planes Captain
- Posty: 127
- Rejestracja: pn 26 maja, 2008 17:40
- Skąd jesteś: Bielsko-Biała
-
- Light Planes Captain
- Posty: 127
- Rejestracja: pn 26 maja, 2008 17:40
- Skąd jesteś: Bielsko-Biała
Nie wiem czy ktoś jeszcze śledzi forum Airsimmer, ale właśnie ukazał się update v1.3.
Tak więc można przypuszczać, że projekt ciągle żyje i że powoli, ale to baaaaaaaardzo poooooowooooooli - posuwa się do przodu.
P.S. Bug-o-Meter wskazuje już 64,0% tak więc cieszmy się i radujmy.
Tak więc można przypuszczać, że projekt ciągle żyje i że powoli, ale to baaaaaaaardzo poooooowooooooli - posuwa się do przodu.
P.S. Bug-o-Meter wskazuje już 64,0% tak więc cieszmy się i radujmy.
Pozdrawiam,
Marcin
FS 9,1; FSG 2005; GE Pro; UTE; FE; WPS; TPS; FSPax; FS Nav, RC4, Wilco Airbus vol1.
C2D 8500, GF 9800GTX+ 1GB, SB Audigy 2 ZS, 2GB RAM, XP Pro SP3.
Marcin
FS 9,1; FSG 2005; GE Pro; UTE; FE; WPS; TPS; FSPax; FS Nav, RC4, Wilco Airbus vol1.
C2D 8500, GF 9800GTX+ 1GB, SB Audigy 2 ZS, 2GB RAM, XP Pro SP3.
-
- Light Planes Captain
- Posty: 127
- Rejestracja: pn 26 maja, 2008 17:40
- Skąd jesteś: Bielsko-Biała
Firma od roku nie wypuściła do BETY żadnego update, wersja Basic jak widać jest oki, godząc się na pewne uproszczenia da się tym latać całkiem znośnie i fajnie, na pewno lepiej niż WILCO.
Update 1.3 mógł być gotowy wcześniej, jeszcze przed tym co się stało, tylko nie został wypuszczony bo np był testowany, kiedy doszli do wniosku, że działa poprawnie i polepsza, a nie pogarsza stabilność wypuścili.
Update 1.3 mógł być gotowy wcześniej, jeszcze przed tym co się stało, tylko nie został wypuszczony bo np był testowany, kiedy doszli do wniosku, że działa poprawnie i polepsza, a nie pogarsza stabilność wypuścili.
Ja już nie mam cierpliwości do AirSimmera
Nic rzucić wiązankę na tema jak może ktoś zrobić takie dziadostwo i chcieć za to kasę!?
Pobrałem update z nadzieją że ta kupą złomu może się w końcu normalnie przelecę to oczywiście nie fs wysypuje 5 razy z rzędu po naciśnięciu start fly.
A to do każdego kto lubi airbusa i jest nie wiem naiwny. Nie kupujcie AirSimmera za przeproszeniem g**** do potęgi a nie samolot.
Edit
już siódmy raz wywaliło fs'a, fajny ten update.
Żenada, 11 razy wysypał się fs, nawet nie sprawdziłem tego update. jestem tak mocno zdenerwowany, że mam ochotę wysłać do airsimmera emaila.
Fajnie, że chłopaki robią arbuza, tylko mogło by to działać.
Nic rzucić wiązankę na tema jak może ktoś zrobić takie dziadostwo i chcieć za to kasę!?
Pobrałem update z nadzieją że ta kupą złomu może się w końcu normalnie przelecę to oczywiście nie fs wysypuje 5 razy z rzędu po naciśnięciu start fly.
A to do każdego kto lubi airbusa i jest nie wiem naiwny. Nie kupujcie AirSimmera za przeproszeniem g**** do potęgi a nie samolot.
Edit
już siódmy raz wywaliło fs'a, fajny ten update.
Żenada, 11 razy wysypał się fs, nawet nie sprawdziłem tego update. jestem tak mocno zdenerwowany, że mam ochotę wysłać do airsimmera emaila.
Fajnie, że chłopaki robią arbuza, tylko mogło by to działać.
Ostatnio zmieniony pt 31 gru, 2010 10:46 przez BEXTomek, łącznie zmieniany 1 raz.
I tak nie przeczytają. Szkoda nerwów.BEXTomek pisze:jestem tak mocno zdenerwowany że mam ochotę wysłać do airsimmera emaila.
zapraszam ->http://www.vlatanie.blog.pl/ - aktualizacja 6.03.2011
-
- Light Planes Captain
- Posty: 127
- Rejestracja: pn 26 maja, 2008 17:40
- Skąd jesteś: Bielsko-Biała
Dziwne, u mnie świeży BASIC na dość świeżym FSie i wszystko chodzi. Nie mam CTD i jakichś mega problemów, śmiem stwierdzić że przyjemnie mi się tym lata, więc troche nie kumam tych narzekań.
IAE nie chodzi to fakt, ale silniki CFM już owszem i to całkiem znośnie, godząc się na to co BASIC oferuje.
EDIT: Sprawdziłem i ładując bezpośrednio dając FLY NOW wywala CTD, choć nie zawsze, ładuj najpierw Cessne postaw na lotnisku a dopiero potem wybierz Airsimmera, u mnie to pomaga.
Podobne historie były z ATR od F1 u jednych działał bezpośredni load u innych nie i trzeba było ładować z cessny.
IAE nie chodzi to fakt, ale silniki CFM już owszem i to całkiem znośnie, godząc się na to co BASIC oferuje.
EDIT: Sprawdziłem i ładując bezpośrednio dając FLY NOW wywala CTD, choć nie zawsze, ładuj najpierw Cessne postaw na lotnisku a dopiero potem wybierz Airsimmera, u mnie to pomaga.
Podobne historie były z ATR od F1 u jednych działał bezpośredni load u innych nie i trzeba było ładować z cessny.
-
- Cadet
- Posty: 47
- Rejestracja: wt 13 paź, 2009 16:46
- Skąd jesteś: Iława/EPGD
Cześć
Opisze całą sytuacje.
Lądujemy ILS na pasie 31R KJFK wykonujemy g/a lub touch and go. Lecimy na 3000ft speed 200 kts z DPK VOR na localizer pasa 31R KJFK częstotliwość localizera i crs pasa wpisane w FMC RAD NAV. Dolecieliśmy do pkt w którym przechwytujemy localizer i samolot powinien zakręcić w prawo na kurs 315 (kurs pasa 31R JFK) ale tego nie robi na F/D paseczek nad sztucznym horyzontem podświetla się na zielono LOC samolot powinien skręcić w prawo ale leci sobie prosto. Zostawiłem tak kochanego airsimmera nie dotykając niczego czy w końcu się obudzi i wykona jakikolwiek ruch na localizer. Nic z tego poleciał 40 nm dalej i skończyło się paliwo Czy to jest BUG tego samolotu czy po G/A lub touch and go coś gdzieś trzeba nacisnąć żeby przechwytywał ils tak jak trzeba?
Druga sprawa czy nie uważacie czy autotrim system działa poprawnie?
Przy lądowaniu zwłaszcza da się odczuć, przyznam że lądując visual app airsimmerem mam spore problemy żeby się ustawić na glide patch bo ten trymer jest nieco dziwny, ręcznie cięzko go przestawić bo powraca za chwilę do ustawienia poprzedniego, albo to wymaga wprawy w tym airsimmerze albo to działa beznadziejnie.
Pisz poprawnie.
Opisze całą sytuacje.
Lądujemy ILS na pasie 31R KJFK wykonujemy g/a lub touch and go. Lecimy na 3000ft speed 200 kts z DPK VOR na localizer pasa 31R KJFK częstotliwość localizera i crs pasa wpisane w FMC RAD NAV. Dolecieliśmy do pkt w którym przechwytujemy localizer i samolot powinien zakręcić w prawo na kurs 315 (kurs pasa 31R JFK) ale tego nie robi na F/D paseczek nad sztucznym horyzontem podświetla się na zielono LOC samolot powinien skręcić w prawo ale leci sobie prosto. Zostawiłem tak kochanego airsimmera nie dotykając niczego czy w końcu się obudzi i wykona jakikolwiek ruch na localizer. Nic z tego poleciał 40 nm dalej i skończyło się paliwo Czy to jest BUG tego samolotu czy po G/A lub touch and go coś gdzieś trzeba nacisnąć żeby przechwytywał ils tak jak trzeba?
Druga sprawa czy nie uważacie czy autotrim system działa poprawnie?
Przy lądowaniu zwłaszcza da się odczuć, przyznam że lądując visual app airsimmerem mam spore problemy żeby się ustawić na glide patch bo ten trymer jest nieco dziwny, ręcznie cięzko go przestawić bo powraca za chwilę do ustawienia poprzedniego, albo to wymaga wprawy w tym airsimmerze albo to działa beznadziejnie.
Pisz poprawnie.
Ostatnio zmieniony sob 08 sty, 2011 18:49 przez BlueExpressTom, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Cadet
- Posty: 47
- Rejestracja: wt 13 paź, 2009 16:46
- Skąd jesteś: Iława/EPGD
Po to, że jak odepchniesz za mocno wolant od siebie to trymer ustawi się w płaszczyźnie że naprawdę nos moim zdaniem jest za nisko, podciągasz wolant do siebie znowu trym się ustawi teraz w drugą stronę, wykonując delikatne ruchy praktycznie nic nie daje. I tak samolot się nam buja, dwa arisimmer beznadziejnie się stabilizuje na glide patch.
Przykład: Lądujemy na ils 31R JFK, 3000ft ustabilizowani na ils localizer.. przechwytujemy glide patch i zniżamy... puki co wszystko w porządku pełna stabilizacja na ils loc i glide patch, po chwili samolot zbyt szybko opuszcza, zanim to skoryguje alarmuje nas GPWS "GLIDE SLOPE, GLIDE SLOPE" samolot nagle zadziera ryjek do góry potem jest za wysoko i gwałtownie zniża a co za tym idzie np mamy 135kts a nagle 145 no logiczne że prędkość rośnie. Dlatego decyduje się na visual app no i mam problem z trimem auto pilot chyba też.
Zresztą nie wiem po co ja tutaj to pisze... Chyba po to by komuś uświadomić żeby nie wydawał kasy na arbuza od airsimmer.
I teraz poruszę pierwszy wątek poprzedniego postu. Czy po robieniu g/a jest jakiś magiczny przycisk by samolot łapał potem ILS?
Przykład: Lądujemy na ils 31R JFK, 3000ft ustabilizowani na ils localizer.. przechwytujemy glide patch i zniżamy... puki co wszystko w porządku pełna stabilizacja na ils loc i glide patch, po chwili samolot zbyt szybko opuszcza, zanim to skoryguje alarmuje nas GPWS "GLIDE SLOPE, GLIDE SLOPE" samolot nagle zadziera ryjek do góry potem jest za wysoko i gwałtownie zniża a co za tym idzie np mamy 135kts a nagle 145 no logiczne że prędkość rośnie. Dlatego decyduje się na visual app no i mam problem z trimem auto pilot chyba też.
Zresztą nie wiem po co ja tutaj to pisze... Chyba po to by komuś uświadomić żeby nie wydawał kasy na arbuza od airsimmer.
I teraz poruszę pierwszy wątek poprzedniego postu. Czy po robieniu g/a jest jakiś magiczny przycisk by samolot łapał potem ILS?
Ostatnio zmieniony ndz 09 sty, 2011 14:04 przez BlueExpressTom, łącznie zmieniany 1 raz.
Po pierwsze w Airbusie to jest drążek a nie w wolant, no ale to szczegół.
Po drugie wiesz jak działa system fly-by-wire w Airbusie? To jest ZUPEŁNIE inne latanie w stosunku do konwencjonalnego samolotu. Ja z wersją basic nie mam do czynienia, mam natomiast z betą professional. I w tamtym przypadku nie zanotowałem żadnego dziwnego zachowania samolotu. Rozumiem, że masz prawidłowo zaprogramowany FMGS, z poprawnymi wartościami masy i środka ciężkości?
Po drugie wiesz jak działa system fly-by-wire w Airbusie? To jest ZUPEŁNIE inne latanie w stosunku do konwencjonalnego samolotu. Ja z wersją basic nie mam do czynienia, mam natomiast z betą professional. I w tamtym przypadku nie zanotowałem żadnego dziwnego zachowania samolotu. Rozumiem, że masz prawidłowo zaprogramowany FMGS, z poprawnymi wartościami masy i środka ciężkości?
Też latam Airbus-em, ale od wilco. Wnoszę, że samo sterowanie jest podobne, więc wrzucę taki cytat pewnego szkoleniowca:
Otóż każdy ruch sterem (sidestickiem) analizowany jest przez komputery i za pośrednictwem elektronicznego sygnału przekazywany jest dalej do powierzchni sterowych. Część osób twierdzi, że w przypadku porywistego bocznego wiatru trwa to za długo, co zdecydowanie utrudnia lądowanie (przy starcie nie jest to odczuwalne). Dodatkowo należy pamiętać o fakcie, że zgodnie z filozofią airbusa, w momencie ustawienia sidesticka w pozycje neutralną (w osi X), samolot będzie dążył do utrzymania ostatniego przechyłu. W związku z tym wielu pilotów obawia się, szczególnie na początku swojej przygody z Arbuzem właśnie silnego, bocznego wiatru. Czy słusznie? Ciężko jednoznacznie to ocenić, każdy ma swoją opinię. Fakt faktem, że szkół i technik lądowania z bocznym wiatrem w przypadku Airbusa jest MNÓSTWO, zazwyczaj każdy z pilotów ostatecznie wypracowuje własny sposób. Nie chodzi oczywiśce o dobór samej techniki podejścia - tutaj zdecydowanie najlepiej sprowadza się klasyczne podejście "na kraba", ale kwestią sporną pozostaje jak korzystać z sidesticka, kiedy wyrównać, kiedy "kopnąć w pedał", jak bardzo pochylić się na skrzydło, czy w końcu kiedy pozbawić samolot resztek ciągu.
Jak można się domyślić odpowiedź na te pytania nie jest łatwa, kilka porad/sugestii od instruktorów i innych pilotów:
- podejście na kraba sprawdza się najlepiej w 99% wypadków
- ruchy sidestickiem powinny być krótkie i szybkie, po czym powinien następować powrót do położenia centralnego sidesticka (wynika to z utrzymywania stałego przechyłu przez samolot po puszczeniu sidesticka)
- ciąg najlepiej zdejmować wg ogólnej zasady 50-40-30 stóp dla 319-320-321 - sprawdza się tak samo dobrze przy silnym wietrze
- ostro używać steru kierunku i opuszczać przeciwne skrzydło dopiero poniżej 50ft, kiedy samolot przechodzi w tzw. direct law - nie działa już wtedy np. auto-utrzymywanie ostatniego przechyłu.
Jako iż miałem okazję "polatać" troszkę profesjonalnym symulatorem Arbuza i rozmowy z instruktorami, pozwolę sobie jeszcze coś wtrącić.
Otóż samo ręczne prowadzenie samolotu jest bardzo proste, całkowicie odpada nam trymowanie, samolot dąży do utrzymania ostatnio zadanego kierunku. Oczywiście mówimy tu o locie podczas którego systemy pracują w trybie "normal law". W tym trybie nie ruszamy ani trymera ani steru kierunku, który wychylany jest automatycznie.
Bardzo istotne jest natomiast poprawne wprowadzenie danych do FMGS, szczególnie tych dotyczących wyważenia maszyny. W kwestii techniki lądowania ręcznego z bocznym wiatrem - tak jak było powiedziane wyżej - ilu pilotów tyle teorii, natomiast co do szybkich i krótkich ruchów joystickiem - cóż, mój instruktor mówił zupełnie co innego, widać też jest kilka technik.
Otóż samo ręczne prowadzenie samolotu jest bardzo proste, całkowicie odpada nam trymowanie, samolot dąży do utrzymania ostatnio zadanego kierunku. Oczywiście mówimy tu o locie podczas którego systemy pracują w trybie "normal law". W tym trybie nie ruszamy ani trymera ani steru kierunku, który wychylany jest automatycznie.
Bardzo istotne jest natomiast poprawne wprowadzenie danych do FMGS, szczególnie tych dotyczących wyważenia maszyny. W kwestii techniki lądowania ręcznego z bocznym wiatrem - tak jak było powiedziane wyżej - ilu pilotów tyle teorii, natomiast co do szybkich i krótkich ruchów joystickiem - cóż, mój instruktor mówił zupełnie co innego, widać też jest kilka technik.
-
- Light Planes Captain
- Posty: 127
- Rejestracja: pn 26 maja, 2008 17:40
- Skąd jesteś: Bielsko-Biała
-
- Cadet
- Posty: 47
- Rejestracja: wt 13 paź, 2009 16:46
- Skąd jesteś: Iława/EPGD
Dokładnie. FMC jest wybrakowane, ja bardzo często latając Airsimmerem klnę jak szewc.
Wilco moim zdaniem jest lepszy tylko brzydszy kokpit ma i trochę to może odstraszać.
slysy
nie każdy może latać beta proff
Od samego chyba początku tematu mówimy o basic bo to jest powszechnie dostępne wersja. A beta testerów w śród nas za wielu pewnie nie ma
Wilco moim zdaniem jest lepszy tylko brzydszy kokpit ma i trochę to może odstraszać.
slysy
nie każdy może latać beta proff
Od samego chyba początku tematu mówimy o basic bo to jest powszechnie dostępne wersja. A beta testerów w śród nas za wielu pewnie nie ma
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 01:00 przez BlueExpressTom, łącznie zmieniany 2 razy.
Mi tam lata sie przyjemniej niz wilco, mimo pewnych brakow. Od 1.3 i kilku poprawek w confie ap, na pewno do niego (wilco) juz nie wroce.
Ciekawe, jak sie sytuacja rozwinie z fs labs, ile jeszcze trzeba bedzie poczekac. Kiedys byl tez jakis Airliner XP, ale od dluzszego czasu chyba martwe...
Pozdrawiam
Ciekawe, jak sie sytuacja rozwinie z fs labs, ile jeszcze trzeba bedzie poczekac. Kiedys byl tez jakis Airliner XP, ale od dluzszego czasu chyba martwe...
Pozdrawiam
-
- Light Planes Captain
- Posty: 127
- Rejestracja: pn 26 maja, 2008 17:40
- Skąd jesteś: Bielsko-Biała
-
- Light Planes Captain
- Posty: 127
- Rejestracja: pn 26 maja, 2008 17:40
- Skąd jesteś: Bielsko-Biała
-
- Light Planes Captain
- Posty: 127
- Rejestracja: pn 26 maja, 2008 17:40
- Skąd jesteś: Bielsko-Biała
X Only, więc ja chyba zostane przy Airsimmerze.
Ostatnio zmieniony wt 09 sie, 2011 22:18 przez Artur Grabski, łącznie zmieniany 1 raz.
Niecały miesiąc temu pokazali fotkę jego externala:
Pracują nad nim prawie półtora roku więc może są już bliżej niż dalej. Pierwszy porządny Airbus w FS w końcu by się przydał, nie?
W każdym razie robią smak!
"FSLabs A320 będzie zawierał całkowicie animowany model zewnętrzny, kompletny zestaw paneli 2D i w pełni realistyczny wirtualny kokpit umożliwiające pilotowi symulatora lotu dogłębnie doświadczyć tego bardzo popularnego samolotu.
Dodatkowe przewidywane właściwości FSLabs A320 to: wszechstronny System Zarządzania i Sterowania Lotem (FMGS) z prawidłowym śledzeniem SID/STAR, zarządzanie lotem w trybie nawigacji poziomej i pionowej, które w każdym szczególe naśladuje specyfikację ARINC 424-19, pełny wachlarz systemów samolotu i całkowitą implementację systemu Fly-by-Wire spotykaną w prawdziwym samolocie."
Pracują nad nim prawie półtora roku więc może są już bliżej niż dalej. Pierwszy porządny Airbus w FS w końcu by się przydał, nie?
W każdym razie robią smak!
"FSLabs A320 będzie zawierał całkowicie animowany model zewnętrzny, kompletny zestaw paneli 2D i w pełni realistyczny wirtualny kokpit umożliwiające pilotowi symulatora lotu dogłębnie doświadczyć tego bardzo popularnego samolotu.
Dodatkowe przewidywane właściwości FSLabs A320 to: wszechstronny System Zarządzania i Sterowania Lotem (FMGS) z prawidłowym śledzeniem SID/STAR, zarządzanie lotem w trybie nawigacji poziomej i pionowej, które w każdym szczególe naśladuje specyfikację ARINC 424-19, pełny wachlarz systemów samolotu i całkowitą implementację systemu Fly-by-Wire spotykaną w prawdziwym samolocie."
-
- Light Planes Captain
- Posty: 127
- Rejestracja: pn 26 maja, 2008 17:40
- Skąd jesteś: Bielsko-Biała
-
- Light Planes Captain
- Posty: 127
- Rejestracja: pn 26 maja, 2008 17:40
- Skąd jesteś: Bielsko-Biała