Realistyczny crash w FSX
Moderatorzy: PZL Belfegor, RzEmYk
Realistyczny crash w FSX
Witam!
Czy istnieje taki dodatek do FSX dzięki któremu rozbicie samolotu byłoby efektywniejsze niż napis ZDERZENIE?
Chodzi mi o to, że jak np. trzaśnie się skrzydłem w drzewo to skrzydło jest uszkodzone (wizualnie i technicznie) i żeby można było próbować kontynuować lot, a nie wyłączać FSX.
Chętnie bym coś takiego kupił (lub ściągnął - jeśli darmowe)
Czy istnieje taki dodatek do FSX dzięki któremu rozbicie samolotu byłoby efektywniejsze niż napis ZDERZENIE?
Chodzi mi o to, że jak np. trzaśnie się skrzydłem w drzewo to skrzydło jest uszkodzone (wizualnie i technicznie) i żeby można było próbować kontynuować lot, a nie wyłączać FSX.
Chętnie bym coś takiego kupił (lub ściągnął - jeśli darmowe)
-
- Moderator
- Posty: 2849
- Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
- Skąd jesteś: Warszawa
-
- Moderator
- Posty: 2849
- Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
- Skąd jesteś: Warszawa
To są dodatkowe samoloty z taką opcją?PZL Belfegor pisze:Nie da się wprowadzić porządnego wizualnego modelu zniszczeń do istniejących samolotów.na pewno nic?
Ostatnio zmieniony wt 20 lip, 2010 14:22 przez gate, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Moderator
- Posty: 2849
- Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
- Skąd jesteś: Warszawa
Potwierdzone na tyle ze w roku 2013 powinien sie pojawic symulator of Aerosoftu. oczywiscie moze to byc i 2014 bo sztywnej daty nie ma. informacje te pochodza z wywiadu z mathijsem Kok'iem w PC Pilocie oraz z forum Aerosoftu od samego Mathijsa.Vesper pisze:Micro$oft pozbył się studia które stworzyło FSa, podobno Aerosoft coś kiedyś wspominał o kolejnej części ale to chyba nie potwierdzone .
- Cpt.H.M Murdock
- Cadet
- Posty: 31
- Rejestracja: śr 28 kwie, 2010 08:07
- Skąd jesteś: Warszawa
W symulatorze X-Plane 9, istnieje możliwość oderwania się skrzydła, klapy itp. Widać to chyba na tym wideo[chyba, bo łącze się przez gprs i nie mam możliwości się upewnić: http://www.youtube.com/watch?v=3PifvZf4q-I na 90% tak].
Ogólnie z X-Plane jest o tyle fajna sprawa, że kosztuje razem z przesyłką do polski 128,01zł[tyle mi pobrało z pay pala].
http://www.x-plane.com/
Ogólnie z X-Plane jest o tyle fajna sprawa, że kosztuje razem z przesyłką do polski 128,01zł[tyle mi pobrało z pay pala].
http://www.x-plane.com/
Niektóre samoloty "doradzają" na przykład zmianę czułości na "crashe" - Real Air Beach Duke i A2A P-47, które mam tak mają. Dzięki temu jest możliwość wykonywania nieco cięższych awaryjnych lądowań, które kończą się pojawieniem się iskier, dymu, kurzu itp (w A2A jeszcze pogięciem śmigła i uszkodzeniem silnika, przenoszonym do następnego lotu, jeśli lądowanie jest na brzuchu).
Czy AFS nie ma być na 2012?
Czy AFS nie ma być na 2012?
Dornier Do-27 od Aerosoftu symuluje uszkodzenia:
http://secure.simmarket.com/aerosoft-on ... 27-x.phtml
Generalnie FS nie służy do rozwalania się, tylko do latania.
http://secure.simmarket.com/aerosoft-on ... 27-x.phtml
Generalnie FS nie służy do rozwalania się, tylko do latania.
Zapraszam do opcji Szukaj!
Blaszak: MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x16GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX3080, W11
Blaszak: MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x16GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX3080, W11
Dam głowę, że kiedyś mi odpadły stateczniki poziome w B737 od POSKY. A to prawie jak skrzydła... Więc jakieś tam efekty to są. Co prawda nie traktuję FSa jako gry służącej do rozbijania samolotów, ale faktycznie fajnie by było, gdybym na przykład popełnił błąd w pilotażu i nie byłoby od razu końca, tylko musiałbym jakoś próbować np. awaryjnie lądować. Np przy zbyt twardym lądowaniu mógłby czasem odpaść silnik, jak to było w przypadku DC-8 Air Canada lot nr 621 w Toronto.PZL Belfegor pisze: choć nie są to odpadające skrzydła.
-
- Moderator
- Posty: 2849
- Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
- Skąd jesteś: Warszawa
Oprócz wymienionych samolotów kojarzę jeszcze T-34C Alphasimu w którym można przebić oponę, w Concordzie FSlabs można zdaje się spalić m.in. hamulce... i to chyba było tyle.
Latając w miarę normalnie prawdopodobnie nigdy byś tego nie uświadczył, a dla tych rzadkich przypadków wystąpienie tego typu zdarzenie po prostu nie opłaca się tego modelować - co innego w symulatorach militarnych.Np przy zbyt twardym lądowaniu mógłby czasem odpaść silnik
Dużo zależy od tego czy samolot ma poprawnie wykonane [contact_points]. Wtedy, gdy się postarać, istnieje możliwość urwania skrzydła i kontynuowania lotu. Niestety nie jest to ukazane graficznie (samolot nadal ma skrzydło, lecz zachowuję się w powietrzu jakby go nie miał). Kiedyś, startując def. Learjetem z pewnego lotniska, zahaczyłem lewą klapą o skałę (zabawy z cyklu "Start z ciekawych lotnisk"), reakcja samolotu była natychmiastowa. Prawe skrzydło w górę i uderzenie o ziemie.
Niestety defaultowych samolotów tego typu jest parę. W naszym zlinie można urwać wszystko... kiedyś zdarzyło mi się urwać ogon (ew. uszkodzić.. nie wiem, bo nie widziałem ) wrażenia niesamowite,
Gdy taka sytuacja, występuje nagle i nie jest planowana, jest naprawdę fantastycznym sprawdzianem umiejętności.
PS. Od [contact_points] zależy także, czy da się wylądować bez podwozia itp itd
Pozdrawiam! #2 Rządzą Wilki! ;P
Niestety defaultowych samolotów tego typu jest parę. W naszym zlinie można urwać wszystko... kiedyś zdarzyło mi się urwać ogon (ew. uszkodzić.. nie wiem, bo nie widziałem ) wrażenia niesamowite,
Gdy taka sytuacja, występuje nagle i nie jest planowana, jest naprawdę fantastycznym sprawdzianem umiejętności.
PS. Od [contact_points] zależy także, czy da się wylądować bez podwozia itp itd
Pozdrawiam! #2 Rządzą Wilki! ;P
W ciągu roku uszkodzeniom ulega tyle samolotów ile w ciągu jednej godziny odczuwa błędy radiolatarni, w ciągu jednego kwadransa wpada w turbulencje czy w ciągu jednej minuty odczuwa gradient cisnienia czy wiatru. Jakby "as real" było kryterium czego FSowi brak, to zacząłbym od symulacji błędów radiopomocy i maszyny, do bardziej realnej pogody.
Piotr
Piotr
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 01:00 przez PK, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Moderator
- Posty: 2849
- Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
- Skąd jesteś: Warszawa
Czy według Ciebie Murdock x-plane jest lepszy od FSX i czy warto go zamieniać?
Wg. mnie FS nie jest do rozwalania się, ale fajnie byłoby gdyby chociaż technicznie odczuć[odczuwać?] awarie i próbować dalej kontynuować lot, a nie napis ZDERZENIE.
Wg. mnie FS nie jest do rozwalania się, ale fajnie byłoby gdyby chociaż technicznie odczuć[odczuwać?] awarie i próbować dalej kontynuować lot, a nie napis ZDERZENIE.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 01:00 przez Rafał, łącznie zmieniany 2 razy.
- Cpt.H.M Murdock
- Cadet
- Posty: 31
- Rejestracja: śr 28 kwie, 2010 08:07
- Skąd jesteś: Warszawa
Ostatnio znalazłem coś takiego: http://www.youtube.com/watch?v=jVl3HDv5VkA - co o tym sądzicie?
A co do wszystkich poprzednich postów to racja, FS nie jest do rozwalania tylko do latania, ale fajnie by było radować samolot po takim zderzeniu: http://www.youtube.com/watch?v=Jl-DIGR3ATg (samolot DHL).
A co do wszystkich poprzednich postów to racja, FS nie jest do rozwalania tylko do latania, ale fajnie by było radować samolot po takim zderzeniu: http://www.youtube.com/watch?v=Jl-DIGR3ATg (samolot DHL).