Witam
Wczoraj po raz pierwszy w życiu miałem do czynienia z X-Plane, ściągnąłem demo ze strony producenta. Zastanawiam mnie jednak jedno: pomimo że sceneria wygląda dość obiecująco i na pełnych ustawieniach jest dużo płynniejsza niż FSX, to trochę odrzucił mnie samolot - włączyłem sobie Boeinga 777, miał paskudne tekstury i silnik w formie wyraźnego wielokąta. Jak to jest? Czy trzeba po prostu ściągać lepsze, ładniejsze samoloty?
Trochę mnie też zaskoczyło, kiedy przełączyłem sobie scenerię na EPWA. Znalazłem się na pasie startowym, który zewsząd otaczała falująca woda. Coś nie tak?
Dzięki za informacje i opinie
Pytanie o X-plane
Moderatorzy: PZL Belfegor, RzEmYk
-
Red Scorpion
- Moderator
- Posty: 13
- Rejestracja: pt 06 lut, 2004 12:44
- Skąd jesteś: EPPO
Pytanie o X-plane
AZT001
"Jump in the cockpit and start up the engines
Remove all the wheelblocks there's no time to waste
Gathering speed as we head down the runway
Gotta get airborne before it's too late"
Iron Maiden - Aces High
"Jump in the cockpit and start up the engines
Remove all the wheelblocks there's no time to waste
Gathering speed as we head down the runway
Gotta get airborne before it's too late"
Iron Maiden - Aces High
To normalne, ponieważ jest to wersja DEMO. W pełnej wersji, oczywiście tak nie ma. Co do samolotów, to faktycznie te standardowe nie powalają jakością wykonania, ale na pewno w sieci można znaleźć ładniejsze maszyny....Znalazłem się na pasie startowym, który zewsząd otaczała falująca woda. Coś nie tak?
Intel Core i5-3570 + Asrock Z77 Extreme4-M + 8GB 1600MHz DDR3 + GTX 970 + 1000GB SATA3 & WIN8.1
Nie tylko banalne, ale też powtarzane ileś razy - klika się najpierw "Szukaj".
X-Plane - realniejszy, ale gorszy graficznie
FSX - najlepszy jeśli chodzi o grafikę, a z realnym zachowaniem samolotu jest różnie, bo to zależy od tego jak go autor stworzył.
Ogólnie FSX jest popularniejszy i jest do niego więcej dodatków.
X-Plane - realniejszy, ale gorszy graficznie
FSX - najlepszy jeśli chodzi o grafikę, a z realnym zachowaniem samolotu jest różnie, bo to zależy od tego jak go autor stworzył.
Ogólnie FSX jest popularniejszy i jest do niego więcej dodatków.
Nie było mnie tu prawie 5 lat :)
Z FS9 rozstanie bylo bolesne, acz konieczne. Mówiłem sobie brne w FS-a do bólu, bo kocham. W grudniu 2007 skończyłem nawet "konstrukcje kokpitu ... jakiegos tam Baronka..." (nie mam zaciecia konstrukcyjnego, ale super dla mnie bylo). http://bulvy.republika.pl/PB130007.JPG wiem tandeta, ale moja i kochalem to, co zrobilem, szybko i dzialalo w 100% az do chwili... chwili padniecia dysku. Wtedy powiedzialem - nie mam sily. Setki dodatkow, scenerie, maszyny i programow wspomagajacych dziesiatki. GoFligtów mam prawie full zestaw, wszyskto sprawne, kokpit podzielony na 3 sekcje wraz ze sprawnym monitoerm wyswietlajacym zegarki. K... tyle pracy i zaangazowania i czesc. To byla moja trzecia zwiecha, za kazdym razem nowego twardziela i... juz nie mialem sily na kolejna instalke tego wszystkiego.
Ale do rzeczy. :-)
Zabierać się mam ochote za XP10 ... :-). Co Wy o tym? Bo ja tu z tytułu wieku i niebytności tu przez 5 lat prosze nie o bana a skierowanie we wlasciwe tory. Znowu jestem. :-)
Ale do rzeczy. :-)
Zabierać się mam ochote za XP10 ... :-). Co Wy o tym? Bo ja tu z tytułu wieku i niebytności tu przez 5 lat prosze nie o bana a skierowanie we wlasciwe tory. Znowu jestem. :-)
Ostatnio zmieniony czw 22 mar, 2012 21:46 przez Cerata, łącznie zmieniany 2 razy.
fs9: Gigabyte K8NS Ultra939; AMD64 3800+; GF6800GS256/256 (AGP) ;RAM-DualDDR400-2GB (2x512+2X512); nr GG 4431973
Zapraszam do opcji Szukaj!
Blaszak: MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x16GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX3080, W11
Blaszak: MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x16GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX3080, W11
Od wersji 10 X-Plane jest nie tylko realniejszyX-Plane - realniejszy, ale gorszy graficznie
ale i DUŻO LEPSZY GRAFICZNIE niż FSX - co można obejrzeć na przykładzie bety VFR Poland dla X-Plane w tym wątku Co do samolotów - domyślne są bardzo słabo wykonane - ale payware od np. Carenado (lub w większym lotnictwie od JRollona czy Dden Design) już znacznie lepiej niż te dla FSX (płynne przyrządy, idealne wirtualne kokpity, dbałość o szczegóły, ostre wyświetlacze itp
).Niestety X-Plane 10 wymaga określonego sprzętu (nie najlepszego - "określonego") - i aby uniknąć rozczarowań należy zapoznać się z wątkiem X-Plane 10 znajdującym się na podstronie wspomnianej post wyżej przez RzEmYka
Kilka ostatnich lotnisk i samolotów, ciekawie prezentujących się w X-Plane 10, w jednej długiej grafice
Jakiś czas temu też wypróbowałem demo x-plane 10, ale bardzo mnie zniechęciło ze względu na dziwny problem. Nie wiem czy to kwestia wersji demonstracyjnej czy mojego sprzętu. Otóż nie mogłem skutecznie skonfigurować joya, a dokładniej - wycentrować położenia neutralnego (taką opcję tam znalazłem). Podczas lotu to się przejawiało w ten sposób, że przy neutralnym położeniu joysticka albo lotki się wychylały albo ster kierunku albo to i to. Poza tym odpycha mnie brak jakiejkolwiek instrukcji do produktu w języku polskim, nie mówiąc o samym programie. I zauważone przez kolegę kiepsko wykonane maszyny. Nie mniej jednak sceneria i płynność nawet przy wymagających ustawieniach oczarowują, pod tym względem ukochany FSX musi ustąpić XP10. Powiedzcie mi czy jakiś manual po polsku będzie kiedyś dostępny, czy wyjdzie spolszczenie całego symulatora? Po pierwszych doświadczeniach mam pewną ochotę na kupno aczkolwiek cena bardzo zniechęca, szczególnie przy takiej nieznajomości produktu. Co radzicie? Zdam się na wasz osąd.
Ja kupiłem XP-10 jeszcze w te wakacje i tak jak wspomniałeś płynność mnie powaliła na kolana, niestety pojawił się taki sam problem jak u Ciebie, a mianowicie brak możliwości wycentrowania steru, niezależnie czy używałem Saiteka X52 czy Yoke, jest to na pewno ogromny problem. Jeśli ktoś wie jak go rozwiązać to proszę o kontakt.
A wracając do XP-10 to płatne samoloty wyglądają i zachowują się lepiej od ich bliźniaków w FSX, niestety obecnie jest naprawdę mało dodatków do XP-10, przez co obecnie latanie po Polsce jest problemem, jedyne co pozostaje to konwertowanie scenerii z FSX, ale często kończy się to utratą jakości. Ogólnie sceneria Europy w XP-10 wymaga jeszcze wielu zmian, mimo posiadania większości dróg, rzek, zbiorników wodnych a nawet linii wysokiego napięcia, które są odwzorowane można powiedzieć wręcz z mapy, to i tak otaczają je obecnie amerykańskie domki jednorodzinne, które i tak pojawiają się jak na lekarstwo.
Dlatego sądzę, że obecnie nie opłaca się kupować XP-10, trzeba poczekać aż wiele firm zacznie tworzyć pod niego dodatki (w tym słyszałem, że Drzewiecki w najbliższym czasie rozpocznie prace nad pierwszymi dodatkami do XP), bo bez nich nie opłaca się latać, sam usunąłem XP-10, wróciłem do FSX i czekam aż dodatki zaczną być robione dla niego na tą samą skale na jaką teraz są robione do FSX.
A wracając do XP-10 to płatne samoloty wyglądają i zachowują się lepiej od ich bliźniaków w FSX, niestety obecnie jest naprawdę mało dodatków do XP-10, przez co obecnie latanie po Polsce jest problemem, jedyne co pozostaje to konwertowanie scenerii z FSX, ale często kończy się to utratą jakości. Ogólnie sceneria Europy w XP-10 wymaga jeszcze wielu zmian, mimo posiadania większości dróg, rzek, zbiorników wodnych a nawet linii wysokiego napięcia, które są odwzorowane można powiedzieć wręcz z mapy, to i tak otaczają je obecnie amerykańskie domki jednorodzinne, które i tak pojawiają się jak na lekarstwo.
Dlatego sądzę, że obecnie nie opłaca się kupować XP-10, trzeba poczekać aż wiele firm zacznie tworzyć pod niego dodatki (w tym słyszałem, że Drzewiecki w najbliższym czasie rozpocznie prace nad pierwszymi dodatkami do XP), bo bez nich nie opłaca się latać, sam usunąłem XP-10, wróciłem do FSX i czekam aż dodatki zaczną być robione dla niego na tą samą skale na jaką teraz są robione do FSX.
Ostatnio zmieniony pn 19 lis, 2012 19:56 przez Oleeek, łącznie zmieniany 1 raz.
Wydaje mi się, że kiedyś na YT wpadłem na filmik prezentujący dodatkową scenerię do xp 10.
Jak pamiętam to było tam kilka polskich miast, a prezentowały się pięknie. Nie jestem w stanie powiedzieć kto to wydał i jaki był tytuł filmiku, ale poszukam go znowu.
To będzię to:
http://www.youtube.com/watch?v=C2ZC94HCtcg
Jak pamiętam to było tam kilka polskich miast, a prezentowały się pięknie. Nie jestem w stanie powiedzieć kto to wydał i jaki był tytuł filmiku, ale poszukam go znowu.
To będzię to:
http://www.youtube.com/watch?v=C2ZC94HCtcg
Hej,
Wracam na forum po pewnej przerwie. Odkopuję ten temat, bo po raz kolejny XP10 zaprząta mi głowę. A to z tego powodu, iż przestałem się bawić w latanie quasi-liniowe na defaultach z FS-a, o którym moja wiedza była przecież nie więcej niż szczątkowa. Natomiast w wyniku doświadczonych przeżyć z obszaru bliższego, powiedzmy... temu "prawdziwemu błękitowi" na symulację zacząłem spoglądać bardziej pod kątem praktycznego wyrabiania sobie nawyków. Jednak, pomimo wielkiego przywiązania (jakie na pewno wszyscy darzymy) do produktu Microsoftu, stwierdziłem, że jeszcze trochę a zacznie mnie odpychać. Okres zimowy przyniósł nudę i ostatnio przypomniał mi się X-Plane, do którego z początku miałem mieszane uczucia. Zapoznałem się ze wszelkimi dostępnymi opisami, recenzjami, przewertowałem fora polskie i zagraniczne. Cały czas dochodziły jakieś atuty, a po chwili dowiadywałem się o aspektach negatywnych. Jednak to do czego zmierzam, pisząc te groteskowe wywody to omawiany już szeroko brak autogenu w postaci obiektów lotniskowych. Może, któryś z kolegów bardziej się orientuje w tej kwestii. Oto co znalazłem:
http://developer.x-plane.com/2013/10/ai ... the-union/
Czy to ma wyjść jako update czy jak? Może ktoś coś wie więcej na ten temat. Ja wszystkiego pewnie nie zrozumiałem o co chodzi. Nie daje mi to spokoju. Zastanawiałem się nad zakupem XP10 i wydania hajsu na porządny kontroler Saiteka PFYS, może?
Wracam na forum po pewnej przerwie. Odkopuję ten temat, bo po raz kolejny XP10 zaprząta mi głowę. A to z tego powodu, iż przestałem się bawić w latanie quasi-liniowe na defaultach z FS-a, o którym moja wiedza była przecież nie więcej niż szczątkowa. Natomiast w wyniku doświadczonych przeżyć z obszaru bliższego, powiedzmy... temu "prawdziwemu błękitowi" na symulację zacząłem spoglądać bardziej pod kątem praktycznego wyrabiania sobie nawyków. Jednak, pomimo wielkiego przywiązania (jakie na pewno wszyscy darzymy) do produktu Microsoftu, stwierdziłem, że jeszcze trochę a zacznie mnie odpychać. Okres zimowy przyniósł nudę i ostatnio przypomniał mi się X-Plane, do którego z początku miałem mieszane uczucia. Zapoznałem się ze wszelkimi dostępnymi opisami, recenzjami, przewertowałem fora polskie i zagraniczne. Cały czas dochodziły jakieś atuty, a po chwili dowiadywałem się o aspektach negatywnych. Jednak to do czego zmierzam, pisząc te groteskowe wywody to omawiany już szeroko brak autogenu w postaci obiektów lotniskowych. Może, któryś z kolegów bardziej się orientuje w tej kwestii. Oto co znalazłem:
http://developer.x-plane.com/2013/10/ai ... the-union/
Czy to ma wyjść jako update czy jak? Może ktoś coś wie więcej na ten temat. Ja wszystkiego pewnie nie zrozumiałem o co chodzi. Nie daje mi to spokoju. Zastanawiałem się nad zakupem XP10 i wydania hajsu na porządny kontroler Saiteka PFYS, może?