Latanie w burzy
Moderatorzy: PZL Belfegor, RzEmYk
Latanie w burzy
Ja mam pytanie natomiast, jak to jest w czasie burzy? czy samolot ma jakieś zabezpieczenia? jak to jest kiedy podchodzi do lądowania gdy walą pioruny? czy piloci mają jakieś specjalne procedury i jakie one są? czy mimo wszystko jest bezpieczny lot i lądowanie w takich warunkach czy też na granicy ryzyka? No i czy są jakieś dodatki do FS 2002 które jakby potęgują i sprawiają bardziej realistyczne burzowe efekty?
Trochę można o tym odnaleźć w internecie:
http://www.nwas.org/committees/avnwxcourse/index.htm
http://www.allstar.fiu.edu/aero/fltenv7.htm
http://www.pilotfriend.com/av_weather/meteo/thnder.htm
http://www.nwas.org/committees/avnwxcourse/index.htm
http://www.allstar.fiu.edu/aero/fltenv7.htm
http://www.pilotfriend.com/av_weather/meteo/thnder.htm
Niestety... Jendak najgłówniejsza zasada którą można wyczytać na jedej z podanych stron mówi, że aby uniknąć skutków burzy po prostu w nią nie wlatuj A jeżeli na samym lotnisku początkowym bądź docelowym "rypie" piorunami to myślę że pilot odleci na lotnisko zapasowe, lub poczeka w holdingu na poprawę, bo zwykle burze nie trwają długo.
Kuba
-
- Light Planes Captain
- Posty: 65
- Rejestracja: pt 24 lis, 2006 01:33
- Skąd jesteś: EPWA
Wydaje mi się, że jednak największym "wrogiem" w wirtualnym lataniu jest silny boczny wiatr. Mnie na przykład "zwiało" kilkakrotnie przy podejściu jakieś... 10-20 stopni od właściwego kierunku pasa. Pomimo trudności, dla mnie jest to największa frajda tak się zmagać z wiatrem i z... joyem, tudzież wolantem
Troszkę nie powiązane Poza tym nie wiem czy gorszy boczny wiatr niż gdyby samolot dostał piorunem, i cały czas mówimy tu o prawdziwym lataniu, bo w wirtualnym zagrożeniem dla lotu może jest jedynie młodsze rodzeństwo które podczas lotu dorwie się do kompa:PKuba Mędrzycki pisze:Wydaje mi się, że jednak największym "wrogiem" w wirtualnym lataniu jest silny boczny wiatr.
Kuba
-
- Moderator
- Posty: 2849
- Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
- Skąd jesteś: Warszawa