Latanie w burzy

Dział dla początkujących pilotów. Uwaga - przed zadaniem pytania sprawdź (SZUKAJ) czy dany temat nie był już poruszany.

Moderatorzy: PZL Belfegor, RzEmYk

krzycho80
Cadet
Cadet
Posty: 27
Rejestracja: śr 30 maja, 2007 20:17
Skąd jesteś: EPKT

Latanie w burzy

Post autor: krzycho80 »

Ja mam pytanie natomiast, jak to jest w czasie burzy? czy samolot ma jakieś zabezpieczenia? jak to jest kiedy podchodzi do lądowania gdy walą pioruny? czy piloci mają jakieś specjalne procedury i jakie one są? czy mimo wszystko jest bezpieczny lot i lądowanie w takich warunkach czy też na granicy ryzyka? No i czy są jakieś dodatki do FS 2002 które jakby potęgują i sprawiają bardziej realistyczne burzowe efekty?
JeV
Jet Captain
Jet Captain
Posty: 447
Rejestracja: pt 06 lut, 2004 17:33
Skąd jesteś: z vaccu

Post autor: JeV »

krzycho80
Cadet
Cadet
Posty: 27
Rejestracja: śr 30 maja, 2007 20:17
Skąd jesteś: EPKT

burze

Post autor: krzycho80 »

hmmm a coś po polsku?
"Per Aspera Ad Astra"
kubahh
Light Planes Captain
Light Planes Captain
Posty: 147
Rejestracja: ndz 31 gru, 2006 12:44
Skąd jesteś: EPWA

Post autor: kubahh »

Niestety... :cry: Jendak najgłówniejsza zasada którą można wyczytać na jedej z podanych stron mówi, że aby uniknąć skutków burzy po prostu w nią nie wlatuj :) A jeżeli na samym lotnisku początkowym bądź docelowym "rypie" piorunami to myślę że pilot odleci na lotnisko zapasowe, lub poczeka w holdingu na poprawę, bo zwykle burze nie trwają długo.
Kuba
Kuba Mędrzycki
Light Planes Captain
Light Planes Captain
Posty: 65
Rejestracja: pt 24 lis, 2006 01:33
Skąd jesteś: EPWA

Post autor: Kuba Mędrzycki »

Wydaje mi się, że jednak największym "wrogiem" w wirtualnym lataniu jest silny boczny wiatr. Mnie na przykład "zwiało" kilkakrotnie przy podejściu jakieś... 10-20 stopni od właściwego kierunku pasa. Pomimo trudności, dla mnie jest to największa frajda tak się zmagać z wiatrem i z... joyem, tudzież wolantem ;)
kubahh
Light Planes Captain
Light Planes Captain
Posty: 147
Rejestracja: ndz 31 gru, 2006 12:44
Skąd jesteś: EPWA

Post autor: kubahh »

Kuba Mędrzycki pisze:Wydaje mi się, że jednak największym "wrogiem" w wirtualnym lataniu jest silny boczny wiatr.
Troszkę nie powiązane :P Poza tym nie wiem czy gorszy boczny wiatr niż gdyby samolot dostał piorunem, i cały czas mówimy tu o prawdziwym lataniu, bo w wirtualnym zagrożeniem dla lotu może jest jedynie młodsze rodzeństwo które podczas lotu dorwie się do kompa:P
Kuba
PZL Belfegor
Moderator
Moderator
Posty: 2849
Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
Skąd jesteś: Warszawa

Post autor: PZL Belfegor »

ODPOWIEDZ