autopilot a prędkość przy zniżaniu
Moderatorzy: PZL Belfegor, RzEmYk
autopilot a prędkość przy zniżaniu
Witam
samolot: Boening 737-700 (pmdg)
Mam pytanie odnośnie działania autopilota przy zniżaniu, dokładnie chodzi mi o prędkość
mamy np. poziom FL310 i schodzimy do FL200 VS - 1800 predkość ustawiona na MCP np. 300 IAS i podczas schodzenia predkość ta zwiększa się, czy ja muszę jeszcze to jakoś kontrolować tzn. air brakes włączyć ja mam?, czy to powinno byś samo ustawiane przez autopilota?. Jak to jest w fs a jak to się ma do realiów.
samolot: Boening 737-700 (pmdg)
Mam pytanie odnośnie działania autopilota przy zniżaniu, dokładnie chodzi mi o prędkość
mamy np. poziom FL310 i schodzimy do FL200 VS - 1800 predkość ustawiona na MCP np. 300 IAS i podczas schodzenia predkość ta zwiększa się, czy ja muszę jeszcze to jakoś kontrolować tzn. air brakes włączyć ja mam?, czy to powinno byś samo ustawiane przez autopilota?. Jak to jest w fs a jak to się ma do realiów.
Pozdrawiam,
Rafał
Rafał
-
- Moderator
- Posty: 2849
- Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
- Skąd jesteś: Warszawa
Tak dla ciekawości to chyba tylko w ErzeVS piloci włączali albo 800 albo 1200, nie więcej. Tak dla ciekawości.
Poważniej - zejścia w realu na 737 często-gęsto z descend rate -3000 ft/m . Takie delikatne zejście (800-1200) kosztuje sporo paliwo (odpowiednio wcześnie trzeba zejść z przelotowej) i musiało być wymuszone wyłącznie sytuacją ruchową. To nie jest standardowy profil zejścia dla 737. Także to co kolega pisze proszę potraktujcie jako ciekawostkę a nie jako zasadę (sic!).
Zwalniamy oczywiście spoilersami, w końcowej fazie można nawet wywaleniem podwozie. Nie można natomiast (!!!) używać spoilersów przy wywalonych już klapach.
Pozdrawiam Świątecznie
Gwidon
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 01:00 przez Gwidon, łącznie zmieniany 1 raz.
"...dobrze ze od 5 lat nie mam telewizora bo bym chyba sie zesral chinskim pudrem z gniewu i rozpaczy..." by Vert
Kolega Bogdan chce zabłysnąć, czy tak tylko sobie popisuje.
Proszę przeczytać jeszcze raz pierwszy post, a w szczególności fragment :
Przy podejściu na Balice od Pyrzowice rzadko, która maszyna jest na FL310 (tnąc Pyrzowice) i schodzi na Balice na złamanie karku z -3000ft/min.
Czy mam koledze również napisać, że podczas końcowej fazy podejścia również nie schodzimy z -3000ft/min ???
Powiedzmy generalnie : dla róźnych faz lotu występują różne "rozsądne" profile zniżania.
Proszę przeczytać jeszcze raz pierwszy post, a w szczególności fragment :
Jak kolega widzi, odpowiedż moja dotyczyła desc rate przy zejściu z przelotowego (tuż po ToD), a nie końcowej fazy zniżania i początkowej fazy podejścia już w obszarze TMA.Mam pytanie odnośnie działania autopilota przy zniżaniu, dokładnie chodzi mi o prędkość
mamy np. poziom FL310 i schodzimy do FL200 VS - 1800 predkość ustawiona na MCP
Przy podejściu na Balice od Pyrzowice rzadko, która maszyna jest na FL310 (tnąc Pyrzowice) i schodzi na Balice na złamanie karku z -3000ft/min.
Czy mam koledze również napisać, że podczas końcowej fazy podejścia również nie schodzimy z -3000ft/min ???
Powiedzmy generalnie : dla róźnych faz lotu występują różne "rozsądne" profile zniżania.
"...dobrze ze od 5 lat nie mam telewizora bo bym chyba sie zesral chinskim pudrem z gniewu i rozpaczy..." by Vert
A po co te nerwy i ton jak z zebrania partyjnej młodzieżówki. Mimo wszystko to jest zabawa i troszkę luzu i dystansu bardzo wskazaneGwidon pisze:Kolega Bogdan chce zabłysnąć, czy tak tylko sobie popisuje.
Czy mam koledze również napisać, że podczas końcowej fazy podejścia również nie schodzimy z -3000ft/min ???
pozdrawiam noworocznie!
bober
W7 Home,ASUS P5KC,Intel Core2 Quad Q9450 2,66 GHz,6 GB RAM,AMD R7 200 Series,
narodowy-socjalizm? Nie , dzięki
narodowy-socjalizm? Nie , dzięki
Taa.... taka 'agresja' i właśnie chęć popisania się ( poprzez wytknięcie innym błędów ) są najgorsze :] Aż niemiło się takie posty czyta, ale co zrobić. Nie można przecież napisać, że pytanie było inne itp, tylko trzeba odrazu się spytać ( baa jeszcze gdyby to było pytanie ) czy ktoś nie umie czytać, albo najlepiej wysłać go do lekarza...prawda ?[']
Walić, walić i jeszcze raz walić
Trzeba. Wam Matołki nigdy nie za mało przywalić
A nie pomyśleliście tak od drugiej strony - ile to razy Konraf z uporem, pokorą i poświeceniem godnym lepszej sprawy odsyła Was do linków z elementarną wiedzą ? Żebyście choć od siebie 5 gram chęci wykrzesali co by poznać lepiej (ale sami !!!) to Wasze, podobno ukochane hobby... Nie, to za trudne, najlepiej się odąć i stwierdzić, że odpowiadający jest agresywny i niekulturalny. Jest, to fakt.
Co do zebrań tzw. aktywu - ile to wiosen kolega Bober liczy, że tak doskonale pamięcią sięga ?
PS. Konraf, wiem, że "przeginam", w razie czego czyń swoją powinność. Czas umierać
A nie pomyśleliście tak od drugiej strony - ile to razy Konraf z uporem, pokorą i poświeceniem godnym lepszej sprawy odsyła Was do linków z elementarną wiedzą ? Żebyście choć od siebie 5 gram chęci wykrzesali co by poznać lepiej (ale sami !!!) to Wasze, podobno ukochane hobby... Nie, to za trudne, najlepiej się odąć i stwierdzić, że odpowiadający jest agresywny i niekulturalny. Jest, to fakt.
Co do zebrań tzw. aktywu - ile to wiosen kolega Bober liczy, że tak doskonale pamięcią sięga ?
PS. Konraf, wiem, że "przeginam", w razie czego czyń swoją powinność. Czas umierać
"...dobrze ze od 5 lat nie mam telewizora bo bym chyba sie zesral chinskim pudrem z gniewu i rozpaczy..." by Vert
No offence ;)
Myślę, że każdy nie raz o tym pomyślał I chwała mu za to co robi !Gwidon pisze:A nie pomyśleliście tak od drugiej strony - ile to razy Konraf z uporem, pokorą i poświeceniem godnym lepszej sprawy odsyła Was do linków z elementarną wiedzą ?
Zdecydowanie się zgadzam, ale zauważ też, że problem ' nie korzystania z szukaj ' dotyczy tylko nowych użytkowników ... a potem jakoś każdy się uczy i nie ma takich problemów.
Rozumiem też twoje poirytowanie, ale bez przesady . Nie chcesz, nie odpowiadaj.
Pozdrawiam
Rgr
Marcin napisał :
Poczytałem Twoje posty i zrozumiałem, jak bardzo z określeniem "Matołek" pomyliłem się wobec Twojej osoby. Przepraszam.
Pozdrawiam
Gwidon
I trudno... nie przyznać Ci racji.Myślę, że każdy nie raz o tym pomyślał I chwała mu za to co robi !
Zdecydowanie się zgadzam, ale zauważ też, że problem ' nie korzystania z szukaj ' dotyczy tylko nowych użytkowników ... a potem jakoś każdy się uczy i nie ma takich problemów.
Rozumiem też twoje poirytowanie, ale bez przesady . Nie chcesz, nie odpowiadaj.
Poczytałem Twoje posty i zrozumiałem, jak bardzo z określeniem "Matołek" pomyliłem się wobec Twojej osoby. Przepraszam.
Pozdrawiam
Gwidon
"...dobrze ze od 5 lat nie mam telewizora bo bym chyba sie zesral chinskim pudrem z gniewu i rozpaczy..." by Vert
Re: Walić, walić i jeszcze raz walić
Bober liczy 45 wiosen i ma syna w wieku wielu z Was,a chciał tylko troszkę "uspokoic temat". Ale już się nie wtrącam.Sorry!Gwidon pisze:
Co do zebrań tzw. aktywu - ile to wiosen kolega Bober liczy, że tak doskonale pamięcią sięga ?
W7 Home,ASUS P5KC,Intel Core2 Quad Q9450 2,66 GHz,6 GB RAM,AMD R7 200 Series,
narodowy-socjalizm? Nie , dzięki
narodowy-socjalizm? Nie , dzięki
Re: Walić, walić i jeszcze raz walić
Temat już uspokojony... No, ale jak to ? Trzeba się wtrącać ... pozytywnie oczywiścieBober pisze:Bober liczy 45 wiosen i ma syna w wieku wielu z Was,a chciał tylko troszkę "uspokoic temat". Ale już się nie wtrącam.Sorry!
Re: Walić, walić i jeszcze raz walić
Hurra! Znowu ktos starszy ode mnieBober pisze:Bober liczy 45 wiosen i ma syna w wieku wielu z Was,a chciał tylko troszkę "uspokoic temat". Ale już się nie wtrącam.Sorry!
Pzdr - Artur S.
p.s. jak off topic to off topic - część wątku i tak pewnie pójdzie pod nóż
AZT017 (WAW)
Core i7 6700K, ASUS MAXIMUS VIII RANGER, 16GB/2666MHz, MSI GTX970, OS Win7/64bit, SSD Crucial 250GB, FS2004
Core i7 6700K, ASUS MAXIMUS VIII RANGER, 16GB/2666MHz, MSI GTX970, OS Win7/64bit, SSD Crucial 250GB, FS2004
Re: Walić, walić i jeszcze raz walić
Jakby nie szła, to na forum byście mieli śmietnik.Artur S. pisze: p.s. jak off topic to off topic - część wątku i tak pewnie pójdzie pod nóż
Bartek
Regulamin Forum - Proszę przeczytać przed napisaniem posta
Regulamin Forum - Proszę przeczytać przed napisaniem posta
V speed przy schodzeniu?
Jeżeli kontrola nie wymyśla, i nie jest to podejście awaryjne procedura jest bardzo prosta:
W przybliżeniu rozpoczęcie zniżania w odległości 3 x FL / feet / : 1000 = / nm / + 20 nm
3 x 33.000 fett = 99.0 nm + 20 nm = 119 nm
Na FL 330 mamy około 290 kias, dobieramy v speed tak by na FL 100 mieć 240-245 kias,
teraz wszysko zależy od rodzaju maszyny, jej aktualnego ciężaru, oraz warunków atmosferycznych, dla 737 do FL 280 możemy "rozpędzić" maszynę do 320 -325 kias,
średnio załadowana z 15% fuel będzie elegancko schodziła i "przyśpieszała" z v speed 1800 fpm, potem należy tracić kias - ok 5 kias na 1000 feet wysokości, stopniowo zmniejszając v speed aż do 900 - 1200 fpm na FL 100, dalej końcowa procedura podejścia: redukcja kias,
klapy, podwozie, i tylko w wyjątkowych sytuacjach spoilery - powtarzam w w wyjątkowych, dopiero po przyziemieniu,
spoilery analogicznie jak podwozie mocno zwiększają opór i hamują, ale z hamulcami nie mają nic wspólnego,
jeszcze jedno: kias nie jest klasyczną predkością, jest to w uproszczeniu wywierane ciśnienie powietrza na maszynę / ja po swojemu nazywam kias siłą nośną /
Jeżeli kontrola nie wymyśla, i nie jest to podejście awaryjne procedura jest bardzo prosta:
W przybliżeniu rozpoczęcie zniżania w odległości 3 x FL / feet / : 1000 = / nm / + 20 nm
3 x 33.000 fett = 99.0 nm + 20 nm = 119 nm
Na FL 330 mamy około 290 kias, dobieramy v speed tak by na FL 100 mieć 240-245 kias,
teraz wszysko zależy od rodzaju maszyny, jej aktualnego ciężaru, oraz warunków atmosferycznych, dla 737 do FL 280 możemy "rozpędzić" maszynę do 320 -325 kias,
średnio załadowana z 15% fuel będzie elegancko schodziła i "przyśpieszała" z v speed 1800 fpm, potem należy tracić kias - ok 5 kias na 1000 feet wysokości, stopniowo zmniejszając v speed aż do 900 - 1200 fpm na FL 100, dalej końcowa procedura podejścia: redukcja kias,
klapy, podwozie, i tylko w wyjątkowych sytuacjach spoilery - powtarzam w w wyjątkowych, dopiero po przyziemieniu,
spoilery analogicznie jak podwozie mocno zwiększają opór i hamują, ale z hamulcami nie mają nic wspólnego,
jeszcze jedno: kias nie jest klasyczną predkością, jest to w uproszczeniu wywierane ciśnienie powietrza na maszynę / ja po swojemu nazywam kias siłą nośną /