Witam wszystkich.
Od pewnego czasu mam problem związany z działaniem REX+.Mianowicie przy ładowaniu pogody do FSX dostaje pewien komunikat.Dołącze zdjęcie do postu,więc będzie wiadomo o co mi chodzi.Wszystko robiłem jak jest zalecane w instrukcji ale nie REX+ nie działa poprawnie.Szukałem na różnych innych forach pomocy ale nie udał się mi znalęść żadnych rozwiązań dla tego zamieszczam ten post i mam nadzieję,żę ktoś będzie miał jakieś rozwiązanie.Pozdrawiam.
Program kupiłem na tej stronie:http://www.flightsimstore.com/product_i ... cts_id=809
Wczoraj otrzymałem także płytę z REX+ od REX GAME STUDIOS ale po instalacji jest ten sam problem i już nie wiem o co tu chodzi i gdzie mogę zrobić.Myślę,że problem jest w moim komputerze ale nie wie jak go znaleść.Dodam tylko,że poprzednia wersja programu działała poprawnie.
Za dużo mieszasz wersja download, wersja z płyty, jakaś nieokreślona poprzednia wersja - pytanie czy wszystko zostało odinstalowane poprawnie - przy tym co opisałem założył bym, że problem polega na tym, że FSX "pamięta" o jakiejś starej wersji REXa, a w komputerze jest nowsza - i na tej linii powstaje konflikt.
Piszesz z Wielkiej Brytanii więc jak mniemam - nie będziesz miał problemów z napisaniem na forum REXa - z doświadczenia wiem, że działają rewelacyjnie szybko i co tu dużo mówić - mają większe od nas doświadczenie w rozwiązywaniu problemów ze swoim produktem.
Kolekcjonuję rozwiązania problemów więc byłbym wdzięczny za linka do tematu, w którym opiszą rozwiązanie. Z góry dziękuję.
Dziękuje za Twoją odpowiedź Wojtku_84.Jeśli chodzi o odinstalowywanie to używam do tego programu o nazwie Revo Unistaller Pro i jestem zadowolony z jego działania gdyż usuwa on również wszelkie ślady z komputera oraz z rejestru a mówiąc szczerze to nie mam za dużo wiedzy na temat usuwania pilków z rejestru.Czy wiesz może jak sprawdzić którą wersja REX-a jest zapamiętana przez FSX.Jeżeli tak to czy możesz podać mi sposób jak to sprawdzić proszę.A co do forum od REX-a to jestem z nimi w stałym kontakcie ale nie dostałem jeszcze konkretnego rozwiązania.Próbowałem tych sposobów ale nic nie pomogło dlatego napisałem też na tym Forum.Może znajdzie się jakaś mądra głowa i wskaże rozwiązanie.Poniżej podaje kilka liknków do tego problemu.Pozdrawiam
Witam,
Zakupiłem program REX Essential+Overdrive HD w Simmarkecie. Program zainstalowałem na dysku C natomiast FSX jest zainstalowany na dysku D. Zgodnie z manualem wszystko skonfigurowałem (przynajmniej tak mi się wydaje) Uruchamiam program następnie wchodzę w zakładkę weather tworzę tam flightplan a następnie klikam na flight now i w tym momencie uruchamia się FSX. Po zalogowaniu na standzie znikają deflautowe chmurki natomiast nie chcą się pojawić się te z REX-a mimo, że one również zostały zgodnie z manualem zainstalowane. Niebo nad PL mam czyste (nawet dzisiaj)Sam silnik pogodowy działa bez zarzutu.
Jakieś pomysły?
Windows 10 HE 64Bit, Gigabyte Z390 Gaming X, Intel I7-9700K, Ram: 16GB, GeForce RTX270, 2xSSD, 1xM2
Po zalogowaniu na standzie znikają deflautowe chmurki
Wszystkie chmurki w FSX masz albo domyślne albo REXowe. Nie możesz mieć jednych, które znikną i pojawią się inne. Więc jeśli coś znika to znaczy, że nastąpiło wczytanie pogody i wgrało Ci się bezchmurne niebo.
Zgadza się. Tylko dlaczego? Nad Poznaniem /w realu/dzisiaj niebo jest pochmurne od rana. Rexowy METAR wskazuje poprawnie a w FSX piękne słońce i ani jednej chmurki
Windows 10 HE 64Bit, Gigabyte Z390 Gaming X, Intel I7-9700K, Ram: 16GB, GeForce RTX270, 2xSSD, 1xM2
No właśnie tego nie wiem. Choć wydaje mi się, że pogoda jest załadowana. Wnioskuję to po QNH, które jest zgodne z metarem. Wojtku, a jak to ewentualnie sprawdzić?
Windows 10 HE 64Bit, Gigabyte Z390 Gaming X, Intel I7-9700K, Ram: 16GB, GeForce RTX270, 2xSSD, 1xM2
Wygenerowałem. Znalazłem lotnisko z deszczem. Deszcz w FSX pada a chmur brak Sprawdziłem daromwym programem pogodowym FSXWX i pogoda jest bez zarzutu. Wnioskuję, że problem jest po stronie REX-a
Windows 10 HE 64Bit, Gigabyte Z390 Gaming X, Intel I7-9700K, Ram: 16GB, GeForce RTX270, 2xSSD, 1xM2
Ładowanie trwa ok. 3-4 min. Ale mnie zastanawia jeszcze jedna rzecz. Po wyborze swojego "tematu" w zakładce texture REX nowe textury instaluje do swojego katalogu na dysku "C" czyli tam gdzie jest zainstalowany.
I teraz moje pytanie? czy REX nie powinien zainstalować ich do FSX-a?
Windows 10 HE 64Bit, Gigabyte Z390 Gaming X, Intel I7-9700K, Ram: 16GB, GeForce RTX270, 2xSSD, 1xM2
Zainstalowałem REX-a ponownie. Tym razem jego lokalizacja to C:\REX Essential Plus Overdrive. FSX jest zainstalowany na D:\Microsft Flight Simulator. C i D to dwa osobne dyski SSD. Ponowna instalacja problemu nie rozwiązała
Poniżej screeny z ustawieniami.
Załączniki
Configurator_Manager.jpg (120.15 KiB) Przejrzano 18781 razy
Ostatnio zmieniony pn 05 cze, 2017 18:15 przez Adam73, łącznie zmieniany 1 raz.
Windows 10 HE 64Bit, Gigabyte Z390 Gaming X, Intel I7-9700K, Ram: 16GB, GeForce RTX270, 2xSSD, 1xM2
1. I rozumiem, że z tego przeszedłeś do Textures, wybrałeś jakieś chmury, ładowało się 4 minuty, a potem dajesz "Fly", ładuje się symulator i lecisz? Czy tak?
2. Jakie masz (czy w ogóle) chmury jeśli odpalisz FSX bezpośrednio i ustawisz jakiś FSXowy scenariusz pogodowy?
PS
Wiem, że to mniej pomocne dla ogółu, ale jak będziesz miał czas i będziesz przy komputerze to może napisz po prostu wiadomość na Facebooku (CalypteAviation albo C-Aviation) i tak bardziej na bieżąco to omówimy?
wersja download, wersja z płyty, jakaś nieokreślona poprzednia wersja - pytanie czy wszystko zostało odinstalowane poprawnie - przy tym co opisałem założył bym, że problem polega na tym, że FSX "pamięta" o jakiejś starej wersji REXa, a w komputerze jest nowsza - i na tej linii powstaje konflikt.
