przy prędkości ~200kts wystarczy 5s wcześniej lub później zacząć zakręt i wylądujesz w zupełnie innym miejscu względem osi pasa
Zgadzam się. W moim przypadku jednak prędkość wynosi ok. 120kts. Screeny pokazują, że korekty na wiatr nie brałem pod uwagę. Powiedzmy, że jest to celowe działanie. W przypadku wiatru z kierunku 180 znosi mnie w stronę pasa. Gdybym to korygował, owset byłby większy.
Wykonam lot z wyłączoną pogodą i zamieszczę obrazek.
Zakręt nad SULOX jest ostatnim zakrętem przed rozpoczęciem podejścia. Od KONAM zaczynamy stabilizację na ILSie.
Lecąc od SULOX trackiem 111° trafimy dokładnie na KONAM.
Ja napiszę, że skręt o 16° w prawo jest prostym zadaniem, dzięki któremu trafimy na oś pasa. Jedynie możemy nie trafić na punkt KONAM.
Jeśli przy bezwietrznej pogodzie również nie polecisz trackiem 111° to stawiam na "gyro-drift", czyli drobne obrócenie się busoli, przez co lecąc wg. przyrządów kursem np. 90° w rzeczywistości będziesz leciał kursem np. 95°.
Bardzo fajna dyskusja. Może ja się tez czegoś nauczę. Bo może i ja źle rozumuję...
RzEmYk pisze:Zakręt nad SULOX jest ostatnim zakrętem przed rozpoczęciem podejścia. Od KONAM zaczynamy stabilizację na ILSie.
Lecąc od SULOX trackiem 111° trafimy dokładnie na KONAM.
Wg. procedury i w teorii jak najbardziej tak. Ale w praktyce po tym zakręcie dopuszczalne są drobne korekty kursu, żeby trafić dokładnie w KONAM. Mam rację? (zakładam, że LOC jeszcze nie jest aktywny).
RzEmYk pisze:Ja napiszę, że skręt o 16° w prawo jest prostym zadaniem, dzięki któremu trafimy na oś pasa. Jedynie możemy nie trafić na punkt KONAM.
Nie bardzo rozumiem? Trafiamy w oś pasa, ale nie trafiamy w KONAM? Przecież KONAM jest w osi pasa...
Trafiamy w oś pasa, ale nie trafiamy w KONAM? Przecież KONAM jest w osi pasa...
Możemy nie trafić w KONAM jeśli nas znosi, a my nie dokonamy poprawki na wiatr. Możemy nawet nie mieć KONAM w bazie GPS, ale wiemy, że KONAM leży 9,5 NM pasa i musimy mieć wysokość 2500 ft.
Stabilizując się na ścieżce raczej trafimy w KONAM.
Przyłożyłem kątomierz do ekranu. Wskazuje 80/100 stopni. Może busola jest powodem takiej sytuacji?
KaEn pisze:Ale w praktyce po tym zakręcie dopuszczalne są drobne korekty kursu, żeby trafić dokładnie w KONAM. Mam rację? (zakładam, że LOC jeszcze nie jest aktywny).
W przestrzeni RNAV wymaga się odpowiedniego wyposażenia od samolotów w niej latających. FMC bez problemu doprowadzi samolot na wyznaczony punkt.
Precyzja jest znaczna ze względu na ciągłe uaktualnianie pozycji samolotu i niwelowanie błędó IRSa dzięki odczytom odległości od VOR/DME mijanych po drodze oraz określania pozycji dzięki systemowi GPS.
Gorzej z mniejszymi maszynami, które nie mają go (FMC) na pokładzie.
W przypadku KONAMu można ewentualni przeciąć oś pasa wcześniej i tak jak Ark mówi lecąc po ścieżce na 9.5 nm od pasa minąć go.
Nie bardzo rozumiem? Trafiamy w oś pasa, ale nie trafiamy w KONAM? Przecież KONAM jest w osi pasa...
Ale możemy przeciąć tą oś "przed" albo "za" KONAMem, poglądowo:
Ostatnio zmieniony czw 05 mar, 2009 16:55 przez RzEmYk, łącznie zmieniany 1 raz.
No wszystko jak najbardziej jasne i dokładnie to miałem na myśli. Z tym że punktem wyjściowym na Twoim rysunku powinien być punkt w którym wykonany został zakręt, SULOX też jest w osi pasa, tak jak KONAM.
Jest na lewo od osi pasa (lecąc w kierunku pasa 11). Dlatego początkowy kurs to 111. Oczywiście to nie apteka. W odległości 23.3NM do OKE to jednak parę metrów.
Wiem, że są w osi. Przykład był specjalnie przerysowany, żeby było dobrze widać zależność kąta kursu od miejsca przecięcia z osią lotniska. Inaczej była by tylko linia na linii.
W rzeczywistości to wygląda mniej więcej tak:
PS. Odległości są w nm pomiędzy punktami, a ostatnia odległość to odległość od KONAM do lotniska (nie do OKE).
Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że po skręcie po punkcie SULOX na kurs 111° następuje tak duże znoszenie maszyny na prawo od osi pasa.
Prędzej można by było spodziewać się maszyny po lewej stronie localizera, co mogło by być spowodowane spóźnionym skrętem...
Wykonałem przelot jeszcze raz. Pogodę ustawiłem na bezchmurne niebo (czyści całą pogodę). Rezultat jest podobny. Dodatkowo zaznaczyłem miejsca, które określają rozbieżność punktu SULOX.
Dodam, że posiadam najnowszą scenerię EPWA. Pobrałem Ją z PL-VACC. Mam FSX, sceneria jest pod FS 2004. Może w tym jest szkopuł.
Jeśli przy bezwietrznej pogodzie również nie polecisz trackiem 111° to stawiam na "gyro-drift"
Czy chodzi o błędy busoli magnetycznej? W poradniku Lecha Szutowskiego jest napisane, że błąd pociągnięcia cieczą powstaje podczas zakrętów. Czas uspokojenia busoli trwa 1 do 2 min. Błędu przyspieszenia nie biorę pod uwagę, zakładając, że lecę ze stałą prędkością.
Z opcji szukaj: gyro-drift skorzystam jutro. Na dziś mam dość. Poprostu KONAM.