Delikatne lądowanie oraz reverse
Moderatorzy: PZL Belfegor, RzEmYk
Delikatne lądowanie oraz reverse
Hmm.. zadam takie bardzo poczatkowe pytanie.
Jak to zrobic lub ustawic aby siadac ponizej 700 ft/min?
Wydzielone z wątku o FS Passengers - konraf
Jak to zrobic lub ustawic aby siadac ponizej 700 ft/min?
Wydzielone z wątku o FS Passengers - konraf
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 01:00 przez Lotnik_14, łącznie zmieniany 2 razy.
-
PZL Belfegor
- Moderator

- Posty: 2849
- Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
- Skąd jesteś: Warszawa
Reverse thrust (ciąg wsteczny), thrust reverser (odwracacz ciągu).Thrust Revers
Lotnik_14, masz dżojstik? Bo latanie na klawiaturze do komfortowych nie należy, więc i lądowania mogą nie być satysfakcjonujące (tzn. twarde i hen daleko od TDZ
re
No, dobra, ale autobrake rozpoczyna hamowanie w momenie zetknięcia kół z ziemią.kubahh pisze:SPEEDBRAKE i AUTOBRAKEok, ale to na jakich pasach lądowałeś? 4000m...
![]()
(...)
PS. W realu bardzo prawdopodobne by było iż spaliłbyś hamulce...
Mi osobiście udaje się lądowac bekiem 738 z Kittyhawk Prod. tak, że na EPRZ i autobr. na 2, (bez spoilerów i rewersów
A generalnie latając (chociażby) tym benkiem, ale nie tylko, rzadko kiedy mam potrzebę korzystania z rewersów i obawę, że wypadnę z pasa
Byc może jestem w błędzie
PZDR Rolas
Sprostujemy
Tak jak wcześniej napisałem, zaraz spaliłbyś hamulce, oczywiście w realu. Ciąg wsteczny ma za zadanie wspomagać hamowanie a nie można kierować się również tym że w FS-ie jakiś model wyhamuje. Wierz mi, że przy 150 węzłach na 2500m. pasie bez Revers-u mogłoby Ci się to nie udać.
Jeżeli wiesz że się mylisz i mimo to utwierdzasz się w zdaniu że Revers jest zbędny to deliktanie zasugeruję że FS to nie gra dla CiebieByc może jestem w błędzie, zgadzam się z tym. Więc, śmiało możecie prostowac moje poglądy
Kuba
Autobrake nie używa pełnej siły hamulców, bo... spaliłby je.
Generalnie hamowanie powyżej 100km/h jest o wiele lepiej przeprowadzać aerodynamicznie, niż hamując wykorzystując tarcie pomiędzy podłożem a kołami (oraz między tarczami i szczękami hamulcowymi). Ta zasada dotyczy nie tylko samoloty, ale każdy poruszający się obiekt.
Czemu? W grę wchodzi:
- odpowiednie chłodzenie kół, tarcz i szczęk hamulcowych;
- możliwość wystąpienia poślizgu, lub zablokowania kół;
- utrzymanie odpowiednich parametrów (ciśnienie i temperatura) płynu hydraulicznego;
- opór aerodytnamiczny rośnie w drugiej potędze wraz ze wzrostem prędkości, więc jeśli coś przyśpieszy 2 razy, będzie stawiało opór 4-krotnie większy niż przed przyśpieszeniem.
Rewersery mają za zadanie zwolnić samolot do tych 80 - 60 kt, aby hamulce mogły wkroczyć do akcji.
Wracając do tematu delikatnego siadania, to (jeśli jeszcze nie masz) kup sobie nawet podstawowy joy (albo od razu jakiś w miarę dobry, 4-osiowy) i poćwicz siadanie z ręki, tak, aby docelowo uzyskać okolice 100-200 fpm.
Na avsimie jest gauge pokazujący fpm podczas siadania maszyny, będzie pomocny.
Generalnie hamowanie powyżej 100km/h jest o wiele lepiej przeprowadzać aerodynamicznie, niż hamując wykorzystując tarcie pomiędzy podłożem a kołami (oraz między tarczami i szczękami hamulcowymi). Ta zasada dotyczy nie tylko samoloty, ale każdy poruszający się obiekt.
Czemu? W grę wchodzi:
- odpowiednie chłodzenie kół, tarcz i szczęk hamulcowych;
- możliwość wystąpienia poślizgu, lub zablokowania kół;
- utrzymanie odpowiednich parametrów (ciśnienie i temperatura) płynu hydraulicznego;
- opór aerodytnamiczny rośnie w drugiej potędze wraz ze wzrostem prędkości, więc jeśli coś przyśpieszy 2 razy, będzie stawiało opór 4-krotnie większy niż przed przyśpieszeniem.
Rewersery mają za zadanie zwolnić samolot do tych 80 - 60 kt, aby hamulce mogły wkroczyć do akcji.
Wracając do tematu delikatnego siadania, to (jeśli jeszcze nie masz) kup sobie nawet podstawowy joy (albo od razu jakiś w miarę dobry, 4-osiowy) i poćwicz siadanie z ręki, tak, aby docelowo uzyskać okolice 100-200 fpm.
Na avsimie jest gauge pokazujący fpm podczas siadania maszyny, będzie pomocny.
Ostatnio zmieniony czw 28 lip, 2011 20:16 przez RzEmYk, łącznie zmieniany 1 raz.
Zapraszam do opcji Szukaj!
Blaszak: MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x32GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX4080S, W11
Blaszak: MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x32GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX4080S, W11
-
PZL Belfegor
- Moderator

- Posty: 2849
- Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
- Skąd jesteś: Warszawa
Nieprawda.Tak jak wcześniej napisałem, zaraz spaliłbyś hamulce, oczywiście w realu.
Autobrakes są słabsze od "normalnych" hamulców, dlatego działają od momentu przyziemienia, aż do około 60 węzłów, gdy pilot włącza hamulce, naciskając "noski" pedałów.
Załóżmy, że wysiadł jeden silnik i samolot ląduje na pozostałym. Klapy nie są wysunięte jak przy normalnym lądowaniu, tylko mniej, więc i prędkość podejścia jest większa. Piloci nie decydują sie na użycie jednego odwracacza z uwagi na asymetryczny ciąg. Samlot przyziemia, włączają sie autobrakes i... według Twojej teorii spalają sie hamulce
Odwracacze ciągu pomagają wyhamować oraz zmniejszają zużycie hamulców i ich nagrzewanie. Samolot jednak może lądować i hamować bez użycia odwracaczy.
Z forum A.net:
On the 320 its no difference using reverse or not with autobrake.
Autobrake is a selected deceleration rate, if you use reverse, less brake pressure is applied to achieve the same deceleration rate.
BAe-146 nie ma odwracaczy i jakoś nie spalają mu się hamulce, w Embraerach 135/145 odwracacze są opcją przy zakupie.Using reversers in A320 reduces landing sistance by:
3% on a dry runway,
6% on a wet runway,
12% on a water or slush contaminated runway,
and as much as 24% on an ice paved runway.
Rewersy nie są koniecznością, ale nie widzę powodu, dlaczego nie miałyby być używane w FSie... w końcu nie mamy tam przeglądów silników
Wreszscie ktos napisal cos sensownego - odwracacze ciagu to tylko "bonus", samolot jak najbardziej moze bez nich wyladowac i z tego co sie orientuje to w wiekszosci przypadkow nawet nie planuje sie rewersow przy ustalaniu dystansu potrzebnego do ladowania...PZL Belfegor pisze:Odwracacze ciągu pomagają wyhamować oraz zmniejszają zużycie hamulców i ich nagrzewanie. Samolot jednak może lądować i hamować bez użycia odwracaczy.
3% on a dry runway,
6% on a wet runway,
12% on a water or slush contaminated runway,
Niektore linie nawet maja w instrukcjach operacyjnych zakaz uzywania rewersow - wola placic czesciej za zmiane hamulcow niz za wieksze zuzycie silnika - czasami wychodzi taniej...
Oglądałem na bodajże discovery program o awaryjnych lądowaniach. Był m.in 747 który lądaował tylko na AUTOBRAKE, oczywiście w MAKSYMALNEJ pozycji, i spalił hamulce.PZL Belfegor pisze: Załóżmy, że wysiadł jeden silnik i samolot ląduje na pozostałym. Klapy nie są wysunięte jak przy normalnym lądowaniu, tylko mniej, więc i prędkość podejścia jest większa. Piloci nie decydują sie na użycie jednego odwracacza z uwagi na asymetryczny ciąg. Samlot przyziemia, włączają sie autobrakes i... według Twojej teorii spalają sie hamulce![]()
Może Embraer czy BAE nie mają, ale to są małe samoloty. Wziąłęś moją wypowiedź za bardzo do serca
Kuba
-
PZL Belfegor
- Moderator

- Posty: 2849
- Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
- Skąd jesteś: Warszawa
Również gdzieś czytałem, że w tabelach wymaganej długości pasa do lądowania nie uwzględnia się odwracaczy - ale gdzie to czytałem niestety nie pamiętam (lotnictwo.net?).samolot jak najbardziej moze bez nich wyladowac i z tego co sie orientuje to w wiekszosci przypadkow nawet nie planuje sie rewersow przy ustalaniu dystansu potrzebnego do ladowania...
Trochę tak, ale dosyć autorytatywnie napisałeś, że brak rewersów = spalone hamulce, co nie jest prawdąWziąłęś moją wypowiedź za bardzo do serca
Oczywiście prawdą jest, że odwracacze są normalnie używane i nie ma w tym nic dziwnego - do tego służą, by pomóc w hamowaniu. Jednak jeśli nie zostaną użyte, przy odpowiednich warunkach nic strasznego nie powinno się stać.nawet 735 lądujący na Heathorw(pas ok.4000m) używał wstecznego ciągu. Może brytyjscy piloci się nie znają...![]()
Co do używania w FSie, nie widzę przeszkód - jak ten ślepy koń- by z nich nie korzystać
re
Ja też dziękuję za dogłębne oświecenie mnie w temacie, bo zgodnie z pytaniem z wątku, który przytoczył Konraf, ja też dokładnie nie wiedziałem, o co z tym wszytkim chodzi. Kiedy zaczynałem przygodę z domyślnym 734 (ok. 1,5 roku temu) to lądowanie wyobrażałem sobie tak: klapy na max, ląduje, spoilery, rerwersy i toczymy się, a przy 80 KTS dopiero hamulce. I to raczej jest ok.
Ha, ale kiedy zacząłem bawic się automatyką, całe moje wyobrażenia runeły, bo okazało się, że autobrake potrafi wyhamowac samolot bez potrzeby stosowania rewersów. A opisany poprzednio mój przypadek to raczej skrajnośc i pisałem to dlatego, bo nie wierzę, by autobrake 1, był w stanie zatrzymac samolot na pasie ~3km, ani w to , aby benek z AB na 2, spoilerami i rewersami zatrzymał się na ~800m
A jeśli chodzi o FS-a, to ja nigdy nie negowałem niczego, co w nim jest zawarte, tylko po prostu z braku czasu, wszytkiego uczę się powolutku, bez pośpiechu, no i czasami mam właśnie takie problemy, bo nie dokońca wiem, jak jest w realu.
I jescze jedno:
"Wiem, że nic nie wiem" - by Sokrates
Nie mam szelności powiedziedziec, że znam się czymś, i że dobrze myślę, skoro nie mam takiej pewności.
Ha, ale kiedy zacząłem bawic się automatyką, całe moje wyobrażenia runeły, bo okazało się, że autobrake potrafi wyhamowac samolot bez potrzeby stosowania rewersów. A opisany poprzednio mój przypadek to raczej skrajnośc i pisałem to dlatego, bo nie wierzę, by autobrake 1, był w stanie zatrzymac samolot na pasie ~3km, ani w to , aby benek z AB na 2, spoilerami i rewersami zatrzymał się na ~800m
A jeśli chodzi o FS-a, to ja nigdy nie negowałem niczego, co w nim jest zawarte, tylko po prostu z braku czasu, wszytkiego uczę się powolutku, bez pośpiechu, no i czasami mam właśnie takie problemy, bo nie dokońca wiem, jak jest w realu.
I jescze jedno:
"Wiem, że nic nie wiem" - by Sokrates
Nie mam szelności powiedziedziec, że znam się czymś, i że dobrze myślę, skoro nie mam takiej pewności.
PZDR Rolas
Re: re
Nie wiem jak w realu, chociaż z tego co mi wiadomo to PMDG 747 ma realnie odwzorowane autobrakes. Spróbuj zrobic autoland na EPWA z samymi autobrake na 1. Mnie przy wadze samolotu 513525 lbs zatrzymał się grubo przed R (mowa o pasie 33).rolas pisze:bo nie wierzę, by autobrake 1, był w stanie zatrzymac samolot na pasie ~3km,
Tak, nudzi mi się
Pozdrawiam, Michał.
"jak w to zacząc grac co mam wcisnac albo cos?"
I wiekszosc lotnisk rowniez. Rewersow uzywa sie zwykle na pozycji idle lub minimalnym ciagu - przede wszystkim zeby zlikwidowac jakikolwiek ciag skierowany do tylu i napedzajacy samolot, a dopiero w dalszej kolejnosci do hamowania.thewho pisze:Niektore linie nawet maja w instrukcjach operacyjnych zakaz uzywania rewersow.
Czy większość to bym się kłócił. Jedyne lotnisko które znam i na którym obowiązuje zakaz używania odwracaczy to Flamingo.
A teraz takie pytanie do thewho. Mógłbyś przytoczyć kilka przykładów takich linii? Pytam z czystej ciekawości.
Pozdrawiam, Michał.
A teraz takie pytanie do thewho. Mógłbyś przytoczyć kilka przykładów takich linii? Pytam z czystej ciekawości.
Pozdrawiam, Michał.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 01:00 przez pm007, łącznie zmieniany 1 raz.
"jak w to zacząc grac co mam wcisnac albo cos?"
Świetnie, nie ma to jak rzeczowa wypowiedź która wiele wnosi do tematu.Bodzio W. pisze:To niewiele znasz lotnisk.
Zgadzam się. Znam zaledwie kilkadziesiąt, ale używanie odwracaczy na pewno nie jest zabronione na większości więc piszesz bzdury. Na jakich lotniskach zabrania się używania odwracaczy ciągu? Podaj chociaż 5 przykładów, bo bardzo mnie to ciekawi.
"jak w to zacząc grac co mam wcisnac albo cos?"
-
PZL Belfegor
- Moderator

- Posty: 2849
- Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
- Skąd jesteś: Warszawa
Znalazłem coś takiego:
http://www.boeing.com/commercial/noise/list.html
I dwa przykłady:
http://www.boeing.com/commercial/noise/list.html
I dwa przykłady:
http://www.boeing.com/commercial/noise/vancouver.html pisze:- landings are conducted in the least noisy configuration possible with minimal use of reverse thrust for braking consistent with safe operating procedures.
Jak rozumiem, jest to spowodowane jakimiś normami dotyczącymi hałasu?http://www.boeing.com/commercial/noise/basel.html pisze:3.4 Between 2000 and 0400 (WIN + 1hr) on landing on RWY 16, thrust reversers and pitch reversers may be set to a position exceeding the reverse idle power only when required for safety reasons.
Lepiej pisać o odwracaczach, niż pisać takie nic niewnoszące posty.Po co o tym pisac temat jest o delikatnym ladowaniu a nie o rewerach na jakis lotniskach,
Bardzo możliwe. Nigdzie oczywiście tam nie jest napisane że nie wolno, ale zaleca się używanie wedle konieczności i nie w pełni. Podejrzewam że są tam wystarczająco długie pasy albo nie lądują duże maszyny i reverser nie jest konieczny, ale dla bezpieczeństwa wiadomo, to jest lotnictwo i też poniekąd dmuchanie na zimne.Jak rozumiem, jest to spowodowane jakimiś normami dotyczącymi hałasu?
Kuba
Co znaczy rewers w pozycji idle? Z tego co wiem, w większości samolotów rewerse włącza się albo osobnymi manetkami albo tymi samymi manetkami, którymi reguluje się ciąg, przesuwając w tył na pozycję reverse.
Aż tak technicznie sie nie znam ale czyżby siłą rewerse można było sterować, tak samo jak ciągiem? Na wszystkich filmach jakie widziałem (Just Planes, itp.) w takim np. B737 zawsze manetki do reverse szły na max w tył. Nie było mowy o żadnym łagodnym rewerse. Jesli wiec mozna sterować, to co daje rewers na idle. Jest to rewers czy nie jest. Odwraca ciąg, czy nie?
Aż tak technicznie sie nie znam ale czyżby siłą rewerse można było sterować, tak samo jak ciągiem? Na wszystkich filmach jakie widziałem (Just Planes, itp.) w takim np. B737 zawsze manetki do reverse szły na max w tył. Nie było mowy o żadnym łagodnym rewerse. Jesli wiec mozna sterować, to co daje rewers na idle. Jest to rewers czy nie jest. Odwraca ciąg, czy nie?
Bartek
Regulamin Forum - Proszę przeczytać przed napisaniem posta
Regulamin Forum - Proszę przeczytać przed napisaniem posta
No fakt, też nie mam pewności że można sterować siłą rewersu. W FS można a czy w realu ciągnąć manetki nie do końca... nie wiem.
Do Pana Bodzia:
http://pl.youtube.com/watch?v=335BQXGHHBo
Tylko mi się wydaje że ten samolot używa rewers-u. Skoro twierdzisz że nie można to może zadzwoń teraz na lotnisko w Budapeszcie i przypomnij im, że na ich lotnisku jest zakaz używania ciągu wstecznego. Chyba że chodzi Ci nie o ten Budapeszt? Bo ja myślę o tym na Węgrzech.
Do Pana Bodzia:
http://pl.youtube.com/watch?v=335BQXGHHBo
Tylko mi się wydaje że ten samolot używa rewers-u. Skoro twierdzisz że nie można to może zadzwoń teraz na lotnisko w Budapeszcie i przypomnij im, że na ich lotnisku jest zakaz używania ciągu wstecznego. Chyba że chodzi Ci nie o ten Budapeszt? Bo ja myślę o tym na Węgrzech.
Kuba
Czym innym jest zakaz używania reversów, a czym innym zalecenia dot. nie używania reversów (np. podczas trwania procedur anty-hałasowych, ze względu na nowy anti-skid layer pasa itp.
Bart, ciągiem reversu regulujesz tak samo jak ciągiem 'dodatnim'.
Bart, ciągiem reversu regulujesz tak samo jak ciągiem 'dodatnim'.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 01:00 przez wegi, łącznie zmieniany 1 raz.
zapraszam ->http://www.vlatanie.blog.pl/ - aktualizacja 6.03.2011
Kolego Kubo w swojej swiatlosci poucz jeszcze thewho, ktory napisal ze linie zakazuja uzywania rewersu.
Tak jak pisze wegi, sila rewersu mozna sterowac. Przez hamowanie rewersem mialem na mysli uzycie go w pozycji innej niz idle. A procedury wielu lotnisk, chocby przykladowego Budapesztu, wyraznie mowia zeby tego nie robic, chyba ze przemawiaja za tym wyrazne wzgledy operacyjne.
Tak jak pisze wegi, sila rewersu mozna sterowac. Przez hamowanie rewersem mialem na mysli uzycie go w pozycji innej niz idle. A procedury wielu lotnisk, chocby przykladowego Budapesztu, wyraznie mowia zeby tego nie robic, chyba ze przemawiaja za tym wyrazne wzgledy operacyjne.
-
PZL Belfegor
- Moderator

- Posty: 2849
- Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
- Skąd jesteś: Warszawa
Ja tam nie słyszę zwiększonego ciągu silnika po włączeniu odwracacza, jak dla mnie to były na idle.kubahh pisze:No fakt, też nie mam pewności że można sterować siłą rewersu. W FS można a czy w realu ciągnąć manetki nie do końca... nie wiem.
Do Pana Bodzia:![]()
http://pl.youtube.com/watch?v=335BQXGHHBo
Tylko mi się wydaje że ten samolot używa rewers-u.
Czyli dobrze sądziłem, że jest to związane z hałasem (między innymi jak się okazuje), dziękuję za informacjeCzym innym jest zakaz używania reversów, a czym innym zalecenia dot. nie używania reversów (np. podczas trwania procedur anty-hałasowych, ze względu na nowy anti-skid layer pasa itp.
-
PZL Belfegor
- Moderator

- Posty: 2849
- Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
- Skąd jesteś: Warszawa
Odróżnij otwarcie odwracacza od faktycznego odwrócenia pełnego ciągu 
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 01:00 przez PZL Belfegor, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeżeli jest IDLE, czyli jałowy, bez pracy to czemu obudowa by się rozsuwała? To mi wytłumacz a nie bój się o to czy ja coś przeczytałem czy nie. Jeżeli obudowa się rozsunęła z pozycji właśnie IDLE to znaczy że pilot musiał użyć choć trochę ciągu wstecznego. Chyba na tej zasadzie to działa, nie? Rewers w pozycji idle jest w trakcie całego lotu, bo nie wykonuje żadnej pracy. Jeżeli jestem w błędzie to podaj mi jakiś materiał, gdzie z którego mógłbym dociec prawdy. Pozdrawiam. 
Kuba
-
PZL Belfegor
- Moderator

- Posty: 2849
- Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
- Skąd jesteś: Warszawa
Odróżnij pojęcia: moc idle (jałowa) oraz włączone odwracacze. To, że odwracacz jest w pozycji"otwartej", nie znaczy, że silnik od razu działa z pełną mocą i tworzy ciąg skierowany do przodu. Moc jest minimalna, a rewers się otwiera -mamy "idle reverse thrust"- dopiero potem można dać więcej mocy i uzyskać większy ciąg do przodu. "Idle reverse thrust" jest używany, aby całkowicie wyeliminować ciąg do tyłu - nawet gdy przepustnica jest w pozycji 0%, gazy z silnika i tak tworzą pewien ciąg - w przypadku użycia odwracaczy ten minimalny ciąg kierowany jest do przodu.
Po szybkim użyciu Google:
http://www.austlii.edu.au/au/legis/cth/ ... 9/s10.html
Wzajemnie pozdrawiam
Po szybkim użyciu Google:
http://www.austlii.edu.au/au/legis/cth/ ... 9/s10.html
A to już na pewno wyjaśni Ci sprawę: http://www.pprune.org/forums/showthread.php?t=208649 <w wątku są jeszcze 2 linki.F-28 pisze:Maximum Reverse Thrust Lever Positions
Normal Operation:
- The idle detent position shall not be exceeded in normal operation.
Emergency Operation:
- In case of emergency, the emergency maximum reverse thrust may be used.
- Stabilized operation with the reverse lever in an intermediate position between idle reverse and emergency maximum reverse is prohibited.
- If directional control problems occur, select forward idle.
Exceeding the idle reverse thrust limitations must be reported."
http://www.airliners.net/discussions/te ... in/124285/it is, indeed, deploying the reversers but remaining at idle thrust. It is a good trechnique in the final portion of the rollout so the brakes need not fight any forward thrust.
there are detents, when the reverse thrust handles are pulled back, it will slide the cowling back, or open the clam shells, this will direct any residual thrust from the engines being at idle forwards, now the handles can be slotted into normally 2 or 3 detents which spool up the engines by different amounts!
-czego nie było słychać na filmiku, stąd wniosek - odwracacze włączone, moc idle.I've been aboard 19 flights on CO, NW, and AA in the last 6 months, and only half of those used reverse thrust during landing. And of that half, I'd bet that only half of THOSE used any increased throttle during reversed thrust. As a passenger, there's a clear difference between a flight idle reverse thrust deployment, and a big stab of throttle during reverse, mostly in noise.
Wzajemnie pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 01:00 przez PZL Belfegor, łącznie zmieniany 1 raz.
Faktycznie, nie wiedziałem o czymś takim jak "idle revers", tak samo jak myślałem że piloci zawsze używają pełnej mocy wstecznej ale po przeczytaniu materiału wiem że tak nie jest. Czyli przysłowie przeze mnie wycytowane wcześniej jest w 100% sprawdzone...
P.S. Ale mimo to na filmiku podesłanym przeze mnie ja wyraźnie słyszę rewers a zwłaszcza przy jego deaktywacji...
P.S. Ale mimo to na filmiku podesłanym przeze mnie ja wyraźnie słyszę rewers a zwłaszcza przy jego deaktywacji...
Kuba
Teoretycznie odwracacze ciągu to 2 klapy zamykające się za silnikiem. Jeśli zwiększysz przepustnicą siłę ciągu silnika, to wtedy i tak powietrze będzie odpychało samolot do tyłu, jednak z większą siłą. Żaden silnik, począwszy od dwu-suwa z Komara, przez turbo-wentylatorowy w 737 po rakietowy nie jest symetryczny wg linii poziomej, poprowadzonej prostopadle z linią wyznaczającą wysokość... No może inaczej. Nie mogę wyznaczyć środka symetrii w takim silniku kiedy leży, nie stoi. Układ tych wszystkich turbin i wentylatorów jest przystosowany do pracy tylko w jedną stronę. Chyba nie myślicie, że włączając rewers silnik jest zatrzymywany i odpalany na nowo od tyłu? ;p Tak jak mówiłem, sterowanie mocą rewersu jest teoretycznie możliwe. Nie wiem jak to jest w praktyce. Dziękuję.
@down,
Które słowo zabolało?
@down,
Które słowo zabolało?
Ostatnio zmieniony czw 09 sie, 2007 16:30 przez ATI, łącznie zmieniany 1 raz.



