Jak się lata śmigłowcem

Dział dla początkujących pilotów. Uwaga - przed zadaniem pytania sprawdź (SZUKAJ) czy dany temat nie był już poruszany.

Moderatorzy: PZL Belfegor, RzEmYk

Awatar użytkownika
matt3usz
Light Planes Captain
Light Planes Captain
Posty: 57
Rejestracja: pn 08 sie, 2005 17:49
Skąd jesteś: EPGL

Jak się lata śmigłowcem

Post autor: matt3usz »

Witam, chciałem spróbować czegoś nowego i zacząc uczyć się latać śmigłowcem, czy istnieją jakieś poradniki na ten temat, albo ktoś byłby chętny podzielić się swymi uwagami. Z góry dziękuję.
Sebastian

Post autor: Sebastian »

A szkołe w FSie sie czytało? Tam jest wszystko ładnie opisane.

Pozdrawiam,
Sebastian
ags
Turboprop Captain
Turboprop Captain
Posty: 233
Rejestracja: wt 18 maja, 2004 22:21
Skąd jesteś: EPKK

Post autor: ags »

Awatar użytkownika
matt3usz
Light Planes Captain
Light Planes Captain
Posty: 57
Rejestracja: pn 08 sie, 2005 17:49
Skąd jesteś: EPGL

Post autor: matt3usz »

A nie ma po polsku?? :?

Czy ktoś już opanował śmigłowca, jeśli tak to prosiłbym takowe osoby o kontakt, z góy wielkie dzięki!!
ags
Turboprop Captain
Turboprop Captain
Posty: 233
Rejestracja: wt 18 maja, 2004 22:21
Skąd jesteś: EPKK

Post autor: ags »

A babelfisha znasz?
tomek1988
Cadet
Cadet
Posty: 22
Rejestracja: śr 12 sty, 2005 22:57
Skąd jesteś: Przysucha/W-wa

Post autor: tomek1988 »

Ja już nie latałem w FS'ie od kilku miesięcy (z różnych powodów), ale coś jeszcze pamiętam :) :

1.Przede wszystkim nie możesz machać joystickiem, żadnych gwałtownych ruchów. Mogą one wprowadzić śmigłowiec w taką rotację, że już nic nie pomoże :D . Trzeba się trochę przyzwyczaić, bo na początku ma się odruch "mocnego" kontrowania.
2.Przy lądowaniu patrz na sztuczny horyzont, musi być ustawiony idealnie. Spójrz jak wygląda, gdy stoisz na ziemi, bo nie zawsze jego dobre ustawienie jest oczywiste.
3. Najlepiej zacznij naukę od podstawowych śmigłowców z FS'a, te z "Hovercontrol" często są bardziej wymagające.
4.W śmigłowcach z płozami uważaj na nie, łatwo o kolizję. Wiem, że te o których mówiłem w poprzednim punkcie akurat je mają, ale to nie zmienia faktu, że nimi lata się łatwiej.
5. Poza tym niektórzy zmieniają realizm, gdy latają helikopterami, ale ja korzystałem z maksymalnych ustawień i było ok.

Pozdrawiam,
Tomek
Navigator
Cadet
Cadet
Posty: 35
Rejestracja: sob 07 lut, 2004 22:23
Skąd jesteś: EPWR

Post autor: Navigator »

jezeli posiadasz FS 2004 to ucz sie na Robinsnie R 22 bo Bell moze cie szybko zniechecic.
Pozdrawiam
Grzesiek
ags
Turboprop Captain
Turboprop Captain
Posty: 233
Rejestracja: wt 18 maja, 2004 22:21
Skąd jesteś: EPKK

Post autor: ags »

Ja jeszcze dodam, że mnie było dużo prościej uczyć się lądować na śmigłowcu z kołami, bo na płozach robiłem koziołki.
Awatar użytkownika
kaa
Cadet
Cadet
Posty: 39
Rejestracja: czw 03 lut, 2005 14:34
Skąd jesteś: EPWA

Post autor: kaa »

A podstawy znasz?

W skrócie:
-> wirnik generuje jednocześnie ciąg (w samolocie - silniki) i siłę nośną (w samolocie - skrzydła)
-> dźwignią skoku ogólnego (w samolocie - przepustnica) regulujesz moc zespołu napędowego i skok łopat wirnika... czyli po prostu dodajesz/zdejmujesz gaz
-> największa siła nośna występuje przy poziomym położeniu płaszczyzny wirnika (czyli oś obrotu prosto do góry)
-> dźwignią skoku okresowego (drążek) kierujesz pochyleniem/przechyleniem śmigłowca
-> w miarę pochylania śmigłowca w dowolną stronę "rozmieniasz" siłę nośną na ciąg o wektorze skierowanym w kierunku pochylenia... czyli lecisz tam gdzie się pochylisz
-> wirnik główny generuje moment obrotowy, który przekręca śmigłowiec, tym mocniej im więcej gazu dodasz
-> aby temu zapobiec masz wirnik ogonowy sterowany pedałami (jak orczyk - ster kierunku - w samolocie) którym kontrujesz moment obrotowy, im szybciej lecisz tym mniej, bo śmigłowiec jest trzymany prosto przez opływ powietrza (zresztą w samolocie przy locie z większą prędkością ster kierunku również traci na znaczeniu

Podsumowanie:
-> startując musisz dodać mocy i kontrować
-> zdejmij nieco mocy by wejść w zawis, cały czas kontruj, żeby się nie kręcić
-> pochyl śmigłowiec do przodu, zaczniesz nabierać prędkości, ale tracić wysokość
-> dodawaj mocy aż przestaniesz opadać i rozpędzaj się coraz mniej kontrując

Uwagi:
Nie wiem jakim dysponujesz sprzętem, ale nie wyobrażam sobie latania śmigłowcem na klawiaturze. Sam joystick to tez za mało. Niezbędna wydaje mi się analogowa przepustnica (choćby suwak na joy'u) i takiż orczyk (pedały albo - jak u mnie - kołyska na przepustnicy).

Lot śmigłowcem wymaga ciągłych reakcji i poprawek ze strony pilota. Wiatrak sam nie poleci jak Cessna.

Tyle. :)
Awatar użytkownika
matt3usz
Light Planes Captain
Light Planes Captain
Posty: 57
Rejestracja: pn 08 sie, 2005 17:49
Skąd jesteś: EPGL

Post autor: matt3usz »

Dzięki za pomoc. Cały czas ćwicze :) A co do sprzętu to mam Saiteka Cyborg Evo (przepustnica + oś rudder)
miechel
Light Planes Captain
Light Planes Captain
Posty: 112
Rejestracja: pt 18 sie, 2006 00:45
Skąd jesteś: Warszawa

Post autor: miechel »

Trochę odświeżę temat. Otóż mam prośbę do tych co latają i trochę się na tym wszystkim znają: czy mógłby ktoś mi "przetłumaczyć" i wyjaśnić mniej więcej o co chodzi w czekliście?
A dokładnie to chodzi mi o to że robię wszystko tak jak jest w czekliście śmiłowiec odpala itd. itp. ale nie wiem co w tych poszczególnych elementach się dzieje.
Chodzi mi o default r22.
PS. Czy w śmigłowcach wykonuje się próbę silnika przed każdym startem?
Awatar użytkownika
MinioPinio
Cadet
Cadet
Posty: 2
Rejestracja: ndz 23 sty, 2011 10:47
Skąd jesteś: Silesia

[FSX] Problem ze sterowaniem śmigłowcami.

Post autor: MinioPinio »

Witam!

Na początku chciałbym się przywitać gdyż jest to mój pierwszy post u Was :).
W FSX młócę już jakiś czas ale jedna rzecz nie daje mi spać po nocach. Śmiesznie będzie gdy okaże się że tak ma być a ja chciałbym coś żeby było zbyt łatwo :lol: :P .

Żeby ułatwić sprawę nagrałem film, po starcie dotykałem jedynie przepustnicy i drążka (od siebie/do siebie).

http://www.youtube.com/watch?v=F8wj8HK5NlE

Chodzi mi o samoczynne skręcanie w lewo każdej śmigłowej maszyny. Na pewno nie jest to wina złej kalibracji joysticka bo próbowałem też sterować padem i klawiaturą. Za każdym razem maszyna po przyspieszeniu ucieka mi na lewo. Zaraz po starcie zawisam maszyną w miejscu i jest wszystko okej, przyspieszam i znowu krew mnie zalewa bo muszę kręcić drążkiem co kilka sekund żeby skorygować kierunek lotu. Bawiłem się trymowaniem ale to nie ma sensu bo jak ustawię w trymerze żeby leciał prosto to po zwolnieniu kręci się jak bąk. Help!

PS. z samolotami jest okej :)
Awatar użytkownika
RzEmYk
Moderator
Moderator
Posty: 2748
Rejestracja: pt 18 lut, 2005 01:25
Skąd jesteś: KDA

Post autor: RzEmYk »

Moment od wirnika głównego. Koryguje się go zmianą skoku śmigła ogonowego, czyli orczykiem. Przy większych prędkościach - pochyleniem śmigłowca. Poczytaj jak to na prawdę się lata śmiglakami, to nie jest tak proste jak się wydaje.
Zapraszam do opcji Szukaj!
Blaszak: MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x32GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX4080S, W11
PZL Belfegor
Moderator
Moderator
Posty: 2849
Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
Skąd jesteś: Warszawa

Post autor: PZL Belfegor »

W gołym FSX śmigłowca nie wytrymujesz, zaopatrz się w Helitrim Some1'a.
ylid
Light Planes Captain
Light Planes Captain
Posty: 90
Rejestracja: śr 29 wrz, 2010 22:48
Skąd jesteś: Olkusz

Post autor: ylid »

A gdybyś z czasem zapragnął czegoś więcej zawsze możesz skorzystać z Helicopter Total Realism.
miechel
Light Planes Captain
Light Planes Captain
Posty: 112
Rejestracja: pt 18 sie, 2006 00:45
Skąd jesteś: Warszawa

Post autor: miechel »

Witam. Mam pytane do def. r22 (dotyczy ogólnie śmigłowców), otóż jak mam się posługiwać throttle? Wiem że collective służy do zmiany kąta łopat (czyli wytwarzania siły nośnej, czyli do wznoszenia/opadania), ale jak powinny być zmieniane/dostosowywane obroty silnika?
Ostatnio zmieniony pt 06 maja, 2011 15:17 przez miechel, łącznie zmieniany 1 raz.
ylid
Light Planes Captain
Light Planes Captain
Posty: 90
Rejestracja: śr 29 wrz, 2010 22:48
Skąd jesteś: Olkusz

Post autor: ylid »

Jeśli masz możliwość osobnego sterowania mocą i kątem pochylenia łopat, to ustawiaj moc potrzebną do startu, przelotu, zniżania, lądowania czy innych manewrów jakie chcesz wykonać, a dopiero potem zmieniając kąt pochylenia łopat reguluj potrzebną siłę nośną. Równowagę zapewniasz drążkiem i w bardzo dużym stopniu nogami.

Ogólnie idea jest bardzo prosta - silnik, przekładnie i główny wirnik/wirniki powinny mieć możliwie stałe warunki pracy co jest bardzo bezpieczne biorąc pod uwagę konstrukcję i obciążenia dynamiczne wynikające z ew wachlowania mocą. Dlatego ustala się moc czy obroty na turbinie a dopiero potem siłę nośną reguluje kątem pochylenia łopat.

Same operowanie przepustnicą przy stałym kącie pochylenia łopat w FSX początkowo też daje radę, ale zniechęca o latania śmigłowcami bo o płynność manewrów czy koordynację ruchową maszyny w pionie ciężko. I jak chociaż raz u kogoś polatasz na przerobionym joyu, gdzie jest możliwość osobnego analogowego sterowania mocą i kątem pochylenia łopat to nie będziesz chciał mieć już niczego innego u siebie. A projektów budżetowych DIY znajdziesz na sieci bardzo, bardzo wiele. Wybierz ten, który Ci spasuje i będziesz mógł zacząć normalnie latać śmigłowcami.
miechel
Light Planes Captain
Light Planes Captain
Posty: 112
Rejestracja: pt 18 sie, 2006 00:45
Skąd jesteś: Warszawa

Post autor: miechel »

Czyli rozumiem że głównie steruje się collective a nie throttle. Mam joya z dwiema przepustnicami ale w opcjach nie ma czegoś takiego jak collective. Jest tylko sterowanie mocą silnika.
Ostatnio zmieniony pt 06 maja, 2011 15:16 przez miechel, łącznie zmieniany 1 raz.
PZL Belfegor
Moderator
Moderator
Posty: 2849
Rejestracja: sob 19 lut, 2005 14:55
Skąd jesteś: Warszawa

Post autor: PZL Belfegor »

W FSie w śmigłowcach za dźwignię skoku ogólnego odpowiada oś przepustnicy, a za przepustnicę oś skoku śmigła.
ad_verbum
Jet Captain
Jet Captain
Posty: 417
Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 22:36
Skąd jesteś: EPGD

Post autor: ad_verbum »

W śmigłowcach klasycznych mamy dwa komponenty odpowiadające ze sterowanie maszyną w locie:
- "main rotor" czyli główny wirnik, w znacznym uproszczeniu jest on odpowiednikiem skrzydła, systemu lotek i steru wysokości w samolocie
- "tail rotor" czyli wirnik ogonowy, w uproszczeniu jest to odpowiednik steru kierunku

System sterowania klasycznego śmigłowca składa się z:
- "collective pitch lever" - dźwigna skoku ogólnego, odpowiada ona za ustawienie kąta natarcia wszystkich łopat głównego wirnika jednocześnie. Jest to zasadniczy układ sterowania "mocą" w śmiglowcu - odpowiednik przepustnicy w samolocie.

- "throttle control" - regulator przepustnicy. Przepustnicą dokonuje się jedynie niewielkich regulacji mocy, tak by, przy wykonywaniu manewrów, utrzymać obroty głównego wirnika
w dopuszczalnym zakresie. Zakres ten jest bardzo wąski (np 3000 rpm min - 3200 rpm max).

- "cyclic pitch stick" - drążek skoku okresowego, służy do pochylania głównego wirnika w osi wzdłużnej oraz na boki. Pochylenie wirnika powoduje powstanie wypadkowej siły nośnej powodującej przemieszczanie się śmiglowca w danym kierunku.

- "antitorque pedals" - pedały sterujące kątem natarcia łopat wirnika ogonowego, zasadniczo służą do kompensowania momentu obrotowego pochodzącego od głównego wirnika oraz do kontrolowania kierunku w którym zwrócony jest nos śmigłowca w zawisie. Ze względu na obecność płaszczyzn stabilizujących śmigłowiec w kierunku, które działają
efektywnie przy większych prędkościach lotu, nie używa się wtedy pedałów.

Istotnym elementem (zwłaszcza w symulatorze) jest "correlator/governor", układ odpowiadający za automatyczną regulację przepustnicy wraz ze zmianami ustawień skoku ogólnego tak by utrzymać obroty wirnika w zakresie dopuszczalnym. Układ ten odciąża pilota od konieczności ciągłego korygowania ustawienia przepustnicy w następstwie zmiany skoku ogólnego. W normalnej wersji FS9 czy FSX każdy śmigłowiec ma "zaimplementowany" układ korelatora, niezależnie od tego, jak to wygląda w świecie realnym. W przypadku zainstalowania darmowego dodatku Helicopter Total Realism (HTR) jest możliwość wymuszenia włączenia/wyłączenia tego układu, jeśli ktoś chce się pomęczyć. Ze względu na konieczność częstego i bardzo precyzyjnego reagowania latanie bez governora jest bardzo trudne i chyba niewykonalne bez zespolonej przepustnicy na dźwigni skoku ogólnego tak, jak to ma miejsce w rzeczywistości.

Uwaga dla wszystkich zainteresowanych spróbowaniem czegoś innego niż samolot:
- standardowy model lotu śmigłowca w FS9 i FSX ma się nijak do rzeczywistości.
- by spróbować, jak to jest naprawdę polecam dodatek Helicopter Total Realism, jest dobry, darmowy i banalnie prosty w użyciu.
- nie da się latać śmigłowcem bez używania pedałów, minimum to joystick ze skrętną rączką (oś Z).

Warto spróbować, bo zabawa jest przednia. Jeśli będą zainteresowani to mogę opisać dokładniej sposób sterowania śmigłowcem i zasady wykonywania podstawowych manewrów.

PS. Jeśli ktoś uważa, że zawis jest prosty, bo próbował tego z normalnym FSem, to polecam spróbować z HTR ;-)
Awatar użytkownika
SW
Light Planes Captain
Light Planes Captain
Posty: 58
Rejestracja: pt 22 sie, 2008 13:28
Skąd jesteś: VOR KMI

Post autor: SW »

Witam.
Byłbym zainteresowany opisem dotyczącym sposobu sterowania śmigłowcem itd.
Latałem swego czasu śmiglakami na FS2004 i z HTRem i bez niego.Bywało różnie ;)
Do tego jakby ktoś zarzucił linkiem gdzie opisane jest jak zmodyfikować joystick by móc sterować oddzielnie mocą i kątem nachylenia łopat to by było miło.Może nawet skusiłbym się na powrót do latania na Vatsim.
Pozdrawiam.
Alalalalalalaaaaaaaaaaaaaaaaaa...
ad_verbum
Jet Captain
Jet Captain
Posty: 417
Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 22:36
Skąd jesteś: EPGD

Post autor: ad_verbum »

SW pisze:Witam.
Do tego jakby ktoś zarzucił linkiem gdzie opisane jest jak zmodyfikować joystick by móc sterować oddzielnie mocą i kątem nachylenia łopat to by było miło.
Nie zapominaj, że masz tylko dwoje rąk, a musisz jednocześnie kontrolować dźwignię skoku ogólnego, przepustnicę i drążek skoku okresowego. Ich praca musi być wzajemnie skorelowana. Jeśli nie masz dźwigni skoku ogólnego wraz z zamontowaną na niej przepustnicą to zapomnij o obsługiwaniu tego jedną ręką.

Są maszyny (zasadniczo te większe), w których przepustnica jest zamontowana oddzielnie, ale one wszystkie mają governor. Ustawiasz przepustnicę tak, by mieć właściwe obroty rotora a resztą zajmuje się governor. W przypadku potrzeby doregulowania obrotów rotora nie musisz sięgać do przepustnicy. Na końcu dźwigni skoku ogólnego masz regulację governora (- i +).

Tym samym dla w miarę realistycznego odwzorowania sterowania wystarczy Ci:
- joystick jako drążek skoku okresowego
- przepustnica z joysticka jako dźwignia skoku ogólnego
- coś do sterowania skokiem śmigła ogonowego (antitorque) - zdecydowanie rekomenduję pedały

Przepustnicy nie musisz ruszać, za jej pracę odpowiada governor. Sterowanie "mocą" odbywa się za pomocą skoku ogólnego, a aktualny stopień obciążenia turbiny wskazywany jest na wskaźniku Torquemeter. Zmienia się on wraz ze zmianą skoku ogólnego.
ylid
Light Planes Captain
Light Planes Captain
Posty: 90
Rejestracja: śr 29 wrz, 2010 22:48
Skąd jesteś: Olkusz

Post autor: ylid »

SW pisze:...Do tego jakby ktoś zarzucił linkiem gdzie opisane jest jak zmodyfikować joystick by móc sterować oddzielnie mocą i kątem nachylenia łopat to by było miło...
Zauważyłem, że tradycją tego forum jest nie podawanie niczego na tacy, więc dostosowując się do tego dobrego zwyczaju podam Ci informację nie wprost. f i l m i k - obejrzyj, przemyśl, adres masz w filmiku, no a resztę musisz już samodzielnie wykonać. To bardzo fajny projekt, bo niemiłosiernie prosty i tani, a mimo to działa.
ad_verbum
Jet Captain
Jet Captain
Posty: 417
Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 22:36
Skąd jesteś: EPGD

Post autor: ad_verbum »

ylid pisze:Zauważyłem, że tradycją tego forum jest nie podawanie niczego na tacy, więc dostosowując się do tego dobrego zwyczaju podam Ci informację nie wprost. f i l m i k - obejrzyj, przemyśl, adres masz w filmiku, no a resztę musisz już samodzielnie wykonać. To bardzo fajny projekt, bo niemiłosiernie prosty i tani, a mimo to działa.
Niestety przedstawione rozwiązanie, jeśli chodzi o odwzorowanie sterowania śmigłowcem, tylko "ładnie" wygląda. Po pierwsze na dźwigni collective nie ma przepustnicy regulującej obroty silnika/rotora. Po drugie i co bardziej istotne, na filmie nie pokazano czy ta dźwignia, po wypuszczeniu jej z ręki, utrzyma swoją pozycję, czy też nie. Ja nie dostrzegam tam nic, co mogłoby utrzymać ją w zadanej pozycji roboczej, poza oporem przepustnicy z którą dźwignia jest połączona.
ylid
Light Planes Captain
Light Planes Captain
Posty: 90
Rejestracja: śr 29 wrz, 2010 22:48
Skąd jesteś: Olkusz

Post autor: ylid »

To prawda, no ale to z drugiej strony zestaw za około 100 PLN więc i oczekiwania co do niego nie są wygórowane. Ale czy to klikając na inne filmiki obok czy szukając na stronie www z filmiku jaki podałem mogłeś znaleźć rozwiązania spełniające kryteria o jakich piszesz. Np.: takie jak to tutaj.
MarcinSz
Cadet
Cadet
Posty: 27
Rejestracja: wt 08 wrz, 2009 08:18
Skąd jesteś: EPRZ

Post autor: MarcinSz »

Jestem totalnym laikiem jezeli chodzi o śmigłowce, ale urzekł mnie obrazowy opis podstawowych manewrów: http://lotnictwo.net.pl/blogs/layoverlover/303-20_february_2010_20_05-prev.html.
pozdrawiam, MarcinSz
ad_verbum
Jet Captain
Jet Captain
Posty: 417
Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 22:36
Skąd jesteś: EPGD

Post autor: ad_verbum »

ylid pisze:Ale czy to klikając na inne filmiki obok czy szukając na stronie www z filmiku jaki podałem mogłeś znaleźć rozwiązania spełniające kryteria o jakich piszesz. Np.: takie jak to tutaj.
System przedstawiony na powyższym filmie wygląda rzeczywiście solidnie i co ważniejsze można kupić jego komponenty osobno - np. samą dźwignię skoku ogólnego z przepustnicą.
http://simulationdevices.com/helicoptersimulators.html
Tylko ta cena :-( niestety helikoptery to strefa niszowa w symulatorach lotniczych.

Co by nie mówić inne znane mi rozwiązania są jeszcze droższe - http://www.helicosim.com/0339d79c180c3fc4f/index.html i nie koniecznie wydają się być lepsze. Dzięki za link.
ad_verbum
Jet Captain
Jet Captain
Posty: 417
Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 22:36
Skąd jesteś: EPGD

Post autor: ad_verbum »

MarcinSz pisze:Jestem totalnym laikiem jezeli chodzi o śmigłowce, ale urzekł mnie obrazowy opis podstawowych manewrów: http://lotnictwo.net.pl/blogs/layoverlover/303-20_february_2010_20_05-prev.html.
:D Bo to może się podobać, a ile jest radości, jak człowiek to wszystko ogarnie. Jeśli ktoś miał okazję polatać (niekoniecznie jako pilot), zwłaszcza ciężką maszyną, to zawsze będzie będzie mu mało tego poczucia siły, jakie daje zawis kilkutonowej maszyny i możliwość wykonywania subtelnych manewrów. Samolot w porównaniu ze śmigłowcem wypada, jak tramwaj przy samochodzie ;-)

Marcin, skoro tu jesteś to najprawdopodobniej masz FSa, ściągnij HTR i możesz trenować :-)
HTR -> http://www.hovercontrol.com/artman/publ ... _110.shtml
ylid
Light Planes Captain
Light Planes Captain
Posty: 90
Rejestracja: śr 29 wrz, 2010 22:48
Skąd jesteś: Olkusz

Post autor: ylid »

ad_verbum gdybyś miał zacięcie modelarskie to na hovercontrol.com jest całkiem niezły projekt do wykonania. k l i k
ad_verbum
Jet Captain
Jet Captain
Posty: 417
Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 22:36
Skąd jesteś: EPGD

Post autor: ad_verbum »

ylid pisze:ad_verbum gdybyś miał zacięcie modelarskie to na hovercontrol.com jest całkiem niezły projekt do wykonania.
Serdeczne dzięki za inspirujący materiał. Nie wpadłem na pomysł, że można jako gotowy do użycia komponent elektryczno-elektroniczny wykorzystać układy z rozebranego joysticka czy przepustnicy.

Mam możliwości by pokusić się o wykonanie projektu technicznego dźwigni collective wraz ze sterowaniem przepustnicy, nieco gorzej jest z wolnym czasem. Od strony przetworników ruchu na postać strawną dla komputera po USB najlepszym rozwiązaniem było by rozebranie jakiejś podwójnej przepustnicy. Od razu nasuwa mi się Saitek ProFlight Throttle - koszt poniżej 150 zł i mamy całą potrzebną elektronikę wraz gotowym sterownikiem dla systemu :-)

Zacznę się do tego projektu przymierzać na poważnie.
Awatar użytkownika
noker
Turboprop Captain
Turboprop Captain
Posty: 175
Rejestracja: pt 30 mar, 2007 07:31
Skąd jesteś: Puławy City

Post autor: noker »

Za 70 PLNów można zrobić układ mJoy'a gdzie masz w pyte przycisków 4 enkodery i 8 osi na dzień dobry.
Do kompa podłączane via USB.
Ostatnio zmieniony sob 30 lip, 2011 18:12 przez noker, łącznie zmieniany 1 raz.
#Z390#i5 9600#64GB@3200MHz#MSI GTX1660 OC#Win10#MSFS#
polandcargo.pl
ODPOWIEDZ